ciąg dalszy łóżeczkowych perypetii... pojechaliśmy dziś oglądać szafę narożną do naszego pokoju i przy okazji okazało się, że trafiliśmy na łóżeczka Klupsia.
K@si@ ma rację: sosna oznacza niepolakierowane drewno po prostu - dobrze wiedzieć bo jakbym chciała kupić to bym się nieźle "nadziała". Kolor Teak w realu jest śliczny, zwłaszcza Radek VII w tym kolorze robi wrażenie - niestety, u nas odpada. Za nic nie będzie "pasił". Obejrzałam za to łóżeczko Radek II sosna z szufladą i bujakami. Cena 319 zł + materac 79 zł (na allegro to samo łóżeczko z materacem kosztuje 339 zł, więc jest różnica). Pobujałam sobie, pobujałam... słuchajcie, moim zdaniem nie ma mozliwości, żeby te bujaki uszkodziły podłogę - panele, parkiet, czy co tam macie.
popatrzcie na dół - on jest nieruchomy, rusza się tylko górna płoza
gdyby nie było dolnej płozy, tylko ta górna leżała bezpośrednio na podłodze na pewno podłoga byłaby porysana, a tak szanse są minimalne, jak przy każdym innym meblu
teraz odnosnie szuflady - nie sprawdzi się ona absolutnie jeśli założone są bujaki, po prostu robi się przestrzeń i wlatywać będzie tam tylko kurz. Po zdjęciu bujaków szuflada przypadnie pod dno łóżeczka, więc będzie miała zakrytą górę
aha, Radek II ma tylko 2 wyjmowane szczebelki, nie wiem jak w innych modelach
coraz bardziej podobają mi się białe łóżeczka
zwłaszcza ta Laura Drewexu, którą pokazywała Mada. Ma tylko jedną wadę - nie ma wyjmowanych szczebelków

za to ma opuszczany bok, ale nie wiem co praktyczniejsze - chyba te szczebelki...
no i nie zauważyłam możliwości zamontowania bujaków... i nie wiem jak z szufladą jest... kółka bym zdemontowała, bo one akurat mogą rysować podłogę
a łózio jest ładne...