reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzidziunie jak lalunie, czyli ciuszki i inne cacuszka dla Maluszków

Kurde z tymi kolorami to nie wiedziałam!a ja byłam przekonana do sosny a teraz to chyba słomka będzie ::)
A Radek VII to ten z frontami z księżycem i seryjnie nie ma bujaków ale można dokupić(tak dla jasności).
Ja szuflady nie chce ale bujaki czemu nie, przeciez chyba fajnie będzie dzidzi jak sie ja bujac będzie.
U nas tylko taki szkopuł że mamy parkiet i nie wiem czy bujaki nie zrobią porządnych śladów na nim :(
 
reklama
Mada ja własnie mam znajomych ,którym własnie parkiet sie zniszczył własnie przez bujane łózeczko wiec ja ci odradzam...
 
No to chyba sie musimy zastanowic nad tymi bujakami, bo parkiet nówka i szkoda troche zeby go zajechac a nie wiadomo czy skorzystam wogóle z bujaków, może lepiej dokupic dzidzi cos innego? zreszta Radek VII jest bez bujaków a nie wiem ile kosztuja zamówione ::)
Ale ja tak chciałam miec chociaz podróbke kołyski :( (bo na kołyske i łóżeczko no niestety kasiórki brak) :(
 
Ha, no ja z tego samego powodu co ty mada, nie wzięłam bujaków, bo na pewno porysowały by panele, ale nie chciałam tak tego pisać, bo to trochę głupio, że panele ważniejsze niż dziecko. Ale zawsze mogę je pobujać na rękach, albo w wózku. :)
 
Wiesz, jeżeli chodziłoby o dobro dzidzi to napewno nie zastanawiałabym sie nad tym czy zniszcze parkiet ale jezeli chodzi w zasadzie bardziej o moja zachcianke to nie ma o czym gadac.Wiadomo że dzidzia ważniejsza i dlatego trzeba tez dodac zdrowy rozsądek ;D
a wcześniej też czytałam ze te bujaki nie zdają egzaminu tak jak szuflada :(
 
kurde... miałam już koncepcję łóżeczka, przyszła K@si@ i przewróciła do góry nogami ;)

a propos: ja wkleiłam wersję sosna ;) nie wiedziałam, że nie jest nawet polakierowane... nigdzie nie jest napisane...
skąd o tym wiesz K@si@?

to mówicie, że bujaki się nie przydają? a ja myślałam jakie to sprytne - kołyski mieć nie mogę to chociaż bujaki... chciałam też uniknąć brania małego do łóżka jak będzie ryczał a nie będzie chciał się uspokoić - stąd pomysł na te bujaki, zreszta zawsze można je zablokować

mada: koszt bujaków to pewnie około 50-70 zł

a co z szufladą jest nie tak? czemu niby nie zdaje rezultatu?

muszę popatrzeć w takim razie na inne łóżeczka... najbardziej podoba mi się Klupś Radek VII w kolorze Teak..., ale ponieważ mam meble z Black Red White w kolorze sosny zielonej to i tak mało co pasuje, stąd pomysł na sosnę...
 
Leyna , o tych bujakach to czytałam gdzieś u nas na forum na tym wątku ale nie pamietam gdzie jest ta wypowiedz(ale to wypowiedz doświadczonej mamy) o szufladzie też tam pisała, u nas jeżeli chodzi o szuflade to daremny wydatek bo mamy duzo miejsca w szafach. Ale ja tez miałam ochote na bujaczki z tych samych powodów co ty a tu chyba klapa :mad:
A co do koloru to tez byłam za sosna bo słomka mi sie nie podoba a teraz znowu klapa bo jak pomaluje to bedzie i tak cholerna słomka :mad: a teak jest sliczny tyle że nam też zabardzo nie pasuje :mad:
ale w twoim przypadku zastanowiłabym się nad białym gdzies widziałam śliczne tylko z barierka sosnowa z wyrzeźbionymi misiami na froncie ::) chyba z Drewexu jak znajde to ci wkleje bo naprawde śliczne ;D
 
ładne to łóżeczko :) ja się zastanawiałam na początku nad białym, ale mój Sz kręcił głową, że nie, bo się będzie brudzić i takie tam bla bla bla
a meble mam w takiej sosnie (choć zdjęcie nie do końca oddaje kolor)
kom_2d4s.jpg

 
reklama
Leyna , jak taki kolorek mebli to ja nad białym bym się nawet nie zastanawiała (a facet to facet mój tez coś tam pod nosem marudzi a i tak kupimy takie jak mi się podoba) Radek VII biały też jest śliczne, nie znalazłam ngdzie na necie ale widziałam na żywo i bardzo mi się podobało. I my chyba skończymy na którymś z tych dwóch i będzie białe ,, bo słomka odpada(nie podoba mi się ten kolor i już )teak-bardzo mi się podoba ale cóż zupełnie nie pasuje do pokoju a biały jest tak delikatny i dziecięcy ze chyba jak dla nas to najlepszy wybór. Poza tym będzie zapewne baldachim , pościel itd. i to tez nada konkretu Łóżeczku.Ale myśle Leyna że do waszych(ładniusich) mebelków to nawet stylem bardziej mi podchodzi Laura z Drewexu.Ale zrobicie przeciez jak chcecie, niemniej powodzenia w wyborze ;D
Mnie do Laury przekonują jeszcze kółeczka-to chyba niezły wynalazek ::)
 
Do góry