reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzidziunie jak lalunie, czyli ciuszki i inne cacuszka dla Maluszków

mada78 pisze:
A teraz nowy problem opuszczany bok czy wyjmowane szczebelki ::) ja bym postawiła na opuszczany bok ale sama nie wiem bo doświadczenia brak ::)
A co do Laury to też mi chodziło przedewszystkim o transparentny kolorek i zastanawiam sie czy inne łóżeczko w kolorze białym wygląda podobnie.

też nie mam pojęcia, czy wyjmowane szczebelki czy opuszczany bok jest praktyczniejszy ::) ale problem niejako rozwiązał się sam poprzez decyzje o zakupie Laury, więc już nie będziemy gdybać

transparentny biały to nie to samo co biały. biały wygląda jak... biała ściana na przykład - taki zimny kolor, a ten transparentny jest taki bardziej ecru, ciepły :)
 
reklama
;D ;D jeju dziewczyny..ależ jestem podniecona!w sobotę była na zakupach w ciucholandzie.ja niestety pewnie tam się bedę w przeciwieństwie do was zaopatrywać..kupiłam 10 pajacyków,7 bodków ..i po przyjściu do domu stwierdziłam że mi odbiło..wszystko w jednakowym rozmiarze..i zamiast pomyśleć to dostałam amoku..ale wydałam pierwsze 39zł na to wszystko i chyba było warto.Kupiłam proszek Jelp coby powolutku już prać...i naprawdę się ciesze..i nawet zrobiłam kilka fotek.. ;D ;D

mm8jh.jpg

mm8rn.jpg

ojoj8ej.jpg

mmm4up.jpg

mmm7aw.jpg

już wystarczy...w końcu to stare szmaty a ja się tak podniecam,gorzej niż za pierwszym razem..11 lat temu! ::) ::)
Ale jak wypiorę i wyprasuje to będzie GUCIO!..to tylko 5 szt z 17... :p
 
Wasz dylemat czy opuszczany bok czy wyjmowane szczebelki, zależy chyba od tego, jak długo Wasze dziecko będzie spać w łóżeczku. Na początku mysląc logicznie na pewno praktyczniejszy jest opuszczany bok, bo to mama wkłada i wyciąga bobasa. Z drugiej strony jak dziecko już chodzi i może samo wychodzić z łóżeczka to lepiej, żeby były wyciagane szczebelki, bo (wprawdzie nie wiem do końca jaka jest konstrukcja tego boku, ale wydaje mi się, że opuszcza sie on tylko do pewnego momentu) dziecko samo przez ten bok nie wyjdzie.

Ale wszystko sprawdzi się w praniu i przy drugim bobasie nie będziemy juz mieć tego typu dylematów ;D
 
Frutisku, super ciuszki! :) My mamy dla dzidzi na razie wszystkie otrzymane "w spadku" i tylko ubranko na wyjście ze szpitala kupimy nowe. To nie ma przecież znaczenia, gdzie się w ubranka zaopatruje, dzidziolki tak szybko rosną, że nie opłaca się wręcz wszystkiego nowego mieć. Życzę dalszych udanych zakupów. Pozdrawiam ;D
 
No to super Frutisek, to juz masz zaopatrzenie. No i 17 ciuszków za 39 zł, to bardzo opłacalny zakup :) Ja powiem szczerze, że też ostatnio weszłam do ciucholandu, bo jakoś po drodze był, ale tam ceny naprawdę niewiele się różniły od tych sklepowych, może dlatego, że na sztuki sprzedawali, cholera wie :-[
 
Jak już pisałam duzo wcześniej , ja będę się zaopatrywać w Jucie, u nas tylko ciuchlandy z wycenionymi rzeczami i wogóle sie nie opłaca tam zaopatrywac , bo porównując ceny to może konkretniej czyli jakies 30 zł oszczedziła bym dopiero wydając ok.200 zł , więc nie opłacalny interes wogóle :mad: i ogólnie myśle że ci w ciuchlandach powariowali , ostatnio bluzke widziałam za 20zł -zwykła bawełniana,żadna rewelacja - czyste zdzierstwo!
 
Najlepiej kupowac tam gdzie jest na kg a nie na sztuki bo wtedy sie faktycznie nie opłaca..
 
O KOCANA U NAS TAKICH GRZEBAKÓW NA KILOGRAMY TO JAK NA LEKARSTWO A JAK JUŻ COŚ JEST TO TAKIE BADZIEWIE ŻE NA SZMATKI DO SPRZĄTANIA SIĘ NADAJE :mad:
WYCWANILI SIE
 
Frutisek bardzo fajne ciuszki a cena marzenie :)

u nas to samo... jak fajny ciucholand to każdy ciuch ma swoją cenę
a jak badziewie to na kilogramy
na dodatek ciężko trafić na taki gdzie są ciuszki dla dzieciaczków...
nie mam od kogo dostać ciuszków - czego żałuję bardzo - więc pozostają mi sklepy albo allegro
ale wiecie co, czasem uda się wypatrzyć coś fajnego za niewielką cenę w hipermarketach
ostatnio w Krakowie w Geancie wypatrzyłam kaftaniki i śpioszki po 5 zł, a pajacyki po 10 zł
do tego super bawełna, mięciutka - oczywiście kupiłam, a Sz przewracał oczami, ale za taką cenę to nawet na allegro nie ma
moja mama te same ciuszki kupiła mi po 20 zł za śpioszek i 14 zł za kaftanik
ja trafiłam chyba na super okazję...
bo byłam w sobotę w Realu i tam wcale niezbyt ładne ciuszki z dziadowskiej bawełny kosztowały kupę siana
więc trzeba chodzić i szukać okazji..

aha, pokażę Wam co wypatrzyłam na allegro
bardzo pomysłowe body i mam zamiar je kupić - bo łatwiej zapiąć bodziaczka na dziecku niż przekładać przez głowę :)
tutaj link do aukcji http://www.allegro.pl/item102552578_drewex_body_zakladane_nowe_letnie_kolekcje_r_62.html
a body wygląda tak


 
reklama
Do góry