reklama
juliaidaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2011
- Postów
- 654
julia a na co jeśli mogę spytać?
Vetka do zagęszczania mleka, dobrze kojarzę? tylko karmię mieszanie, więc czasami tylko z piersi.
dostawal na problemy brzuszkowe ....kolki i zaparcia ....w sumie potem juz nie mial zaparc ,ale i tak kazali podawac......skutkow ubocznych nie zauwazylam....
Stosuje sie zarówno przy karmieniu piersia jak i MM a zagęszcza pokarm dopiero w zołądkuVetka do zagęszczania mleka, dobrze kojarzę? tylko karmię mieszanie, więc czasami tylko z piersi.
Poza tym chcialam podpytac czy wasze marcjatka tez chcac piszczec taki dzwiek jak kaszel wydawaly? Bo ja juz nie wiem czy ja dzis cos meczylo, czy cwiczyla swoj dziobek
Tulipku, nie masz się czym martwić. Ja etap piszczenia przechodziłam kilka tygodni temu. Gaba masakrowała moje uszy 5 dni po czym przeszła do ćwiczenia nowych umiejętności
tulipku ja tez w zeszłym tygodniu martwiłam się, że Bartka rozkłada, bo tak dziwnie niby kaszlał.. ale przeszło
oluś, pinia mojego też nic nie zapcha buuuuuu spał nam pięknie, a teraz od dłuższego czasu jedzenie musi być ok 0.00-1.00 i zazwyczaj ok 5.30-6.00
a dzisiaj przeszedł już samego siebie, bo zjadł o 0.30 i wył już o 4.30, a potem o 7.00 ale zanim wstałam i zrobiłam butlę o 7.00 młody zasnął i dotrwał do 8.30..
widzę, że potrzebuje teraz więcej jedzonka. mimo obiadku w słoiku i pół słoiczka owoców zjada 5-6 butli na dobę, a wcześniej wcinał 4-5
oluś, pinia mojego też nic nie zapcha buuuuuu spał nam pięknie, a teraz od dłuższego czasu jedzenie musi być ok 0.00-1.00 i zazwyczaj ok 5.30-6.00
a dzisiaj przeszedł już samego siebie, bo zjadł o 0.30 i wył już o 4.30, a potem o 7.00 ale zanim wstałam i zrobiłam butlę o 7.00 młody zasnął i dotrwał do 8.30..
widzę, że potrzebuje teraz więcej jedzonka. mimo obiadku w słoiku i pół słoiczka owoców zjada 5-6 butli na dobę, a wcześniej wcinał 4-5
Ostatnia edycja:
izabela 1982
Fanka BB :)
Tulip u mnie maly tez na cycu i sam sobie zrobil dluzsze przerwy w jedzeniu. Np. w nocy daje mu ok 22-23 i spi mi do 6-7 rano, wyjatkiem jest kiedy sie obudzi o 5 rano. Tylko ze jak mi wczesniej marudzil np. o 3 w nocy na jedzenie, to ja mu z upartoscia ciagle smoka wpychalam i jakos zasypial tylko ze wtedy to spal ze mna w lozku to bylo latwiej. Bo jak spal w lozeczku to zanim ja go uslyszalam to juz sie wybudzil na maxa i trzba bylo dac jesc, a jak go mam kolo siebie to slysze kazde piskniecie.
Marta1981
Rodzyneczka
Dziwne bo w tym temacie jeszcze żadnego posta nie mam.
Tulipku, ja wszystko jem poza kiszonym i młodemu nic nie jest. Truskawki, czereśnie, nawet śledzie jadłam.
Tulipku, ja wszystko jem poza kiszonym i młodemu nic nie jest. Truskawki, czereśnie, nawet śledzie jadłam.
izabela 1982
Fanka BB :)
A ja wlasnie ostroznie z tymi owocami poprostu nie mam odwagi. Gabrys mial dosyc mocno i dlugo dupke odparzona, co j sie nameczylam i napakalam razem z nim. Dlatego uwazam, chociaz po konsultacji z pediatra teoretycznie wiem ze to co zjadam o ile jest to w rozsadnych ilosciach to malemu nie szkodzi. Lekarka mi powiedziala ze jego brzuszek zyje swoim zyciem.
A moze ktoras wie co moze oznaczac taka wysypka na buzi: czerwone krostki z zoltymi czubkami? Ma to juz dluzszy czas tzn. drugi tydzien. Smaruje roznymi masciam, nie robi sie wieksze ale tez nie znika. Ma to na jednym policzku i ostatnio zauwazylam pojedyncze, ostre wypryski na ciele. Nasz lekarz ma urlop do 22-drugiego, ale dzis m mial sprobowac u innej lekarki zrobic termin
A moze ktoras wie co moze oznaczac taka wysypka na buzi: czerwone krostki z zoltymi czubkami? Ma to juz dluzszy czas tzn. drugi tydzien. Smaruje roznymi masciam, nie robi sie wieksze ale tez nie znika. Ma to na jednym policzku i ostatnio zauwazylam pojedyncze, ostre wypryski na ciele. Nasz lekarz ma urlop do 22-drugiego, ale dzis m mial sprobowac u innej lekarki zrobic termin
reklama
Słuchajcie a czy w reakcji na gluten może się pojawić wysypka??
Bo już nie wiem co z tymi krostkami Jaśkami, bledną, ale znikają bardzo wolno.. Chyba w końcu do pediatry będę musiała iść, ale nie chciałam go do poczekalni pełnej chorych maluchów brać, a do por. dzieci zdrowych to za 2-3tyg dopiero.. Miałam już dzisiaj iść, gdyby było więcej krostek, ale tak jak wcześniej krostki blade i znikają..
Kurde a możliwe, że na jedzonko te krostki?? Na razie tylko jabłko, marchew, ziemniak, dynia, zupka warzywna, brzoskwinia, morela..
Bo już nie wiem co z tymi krostkami Jaśkami, bledną, ale znikają bardzo wolno.. Chyba w końcu do pediatry będę musiała iść, ale nie chciałam go do poczekalni pełnej chorych maluchów brać, a do por. dzieci zdrowych to za 2-3tyg dopiero.. Miałam już dzisiaj iść, gdyby było więcej krostek, ale tak jak wcześniej krostki blade i znikają..
Kurde a możliwe, że na jedzonko te krostki?? Na razie tylko jabłko, marchew, ziemniak, dynia, zupka warzywna, brzoskwinia, morela..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 104 tys
Podziel się: