reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Duże jest piękne :-)

reklama
a powiedz jest cos w Tobie co Ci sie w Twoim ciele podoba?

ejjj ja tez chce z Wami najazd na fanti zrobic;-);-)

Paaulisia niestety nie ma we mnie chyba nic co by mi się podobało.. i nie jest to tylko użalaniem się nad sobą czy mówieniem tego celowo by od Was uzykać same ochy i achy na temat własnej osoby.. poprostu ostatnimi czasy wszystko jest nie takie jak powinno :baffled:
A co do najazdu- nie ma sprawy :-) zapraszam wszystkich :-p

Bacówka, z Ines znam się tylko z forum. Mamy dziecko w tym samym wieku i obie "należymy" do wątku październikowe mamy 06.

Mamuska ja tez mam syna z 2006 roku tylko ze z marca:-)
Widzę, że 2006 rocznik rządzi :-) Mój synuś też z 2006 ale z grudnia :cool2:
A czy Wasze dzieciaczki chodzą do przedszkola? Mój synuś chodził z mamą całe półtorej tygodnia.. :baffled: nie daje jeszcze sobie rady z rozłąką..:-( i przeraża mnie fakt, że już niedługo będzie musiał iść do szkoły jako niespełna 5 latek.. :-( Sądziłam, że jak zaaklimatyzuje się w przedszkolu to ze szkołą pójdzie łatwiej a tak jestem pełna obaw.. :-(
 
Bacówka, z Ines znam się tylko z forum. Mamy dziecko w tym samym wieku i obie "należymy" do wątku październikowe mamy 06.
Ja jestem z Nysy, tzn. pochodzę spod W-wy, ale od 7 lat mieszkam w Nysie. Tęskno mi za rodzinnymi stronami :-(

Tak zapytałam o INES bo to moja kolezanka z podstawówki!:-)


Szkoda ze mieszkasz tak daleko-mogłybyśmy spotkac sie kiedys na pogawedke(oj byłoby o czym pogadać,napewno!)Szkoda:rolleyes2::rolleyes2:
 
Hej dziewczyny, był u mnie te kolega o którym pisałam.
Ogólnie było ok.
Tylko spieta byłam trochę.
Cały dzień szafę męczyłam aby wkońcu i tak założyć coś mało wyszukanego. No cóż nie te gabaryty co kiedyś.

U mnie właśnie tak jest.kiedyś z 82 kg,w pół roku schudłam do 50 własnie(ah,to były czasy!)i przez jakieś 2 lata miałam takie wahania wagi.W ciagu miesiaca potrafiłam przytyć 10 kg,ale potem schudłam i tak w kółko.
na koncu puściły mi hamulce i kiedy zaszłam w ciaze wazyłam juz 76 kg.przytyłam 30 kg,z czego większość to była woda w organizmie,czyli po porodzie byłam lżejsza o jakieś 15 kg.I miesiąc po porodzie sie zaczęło-waga w górę i tak dobiłam do 95.

Dlatego badźmy dobrej myśli.

A czy Macie jakieś problemy zdrowotne przez nadwage?

Ja kiedy zaszłam w ciąże startowałam z wagą 91 kg dobiłam do 108 miałam tyle w dzień porodu.

teraz ważę 94 kg te 3 dodatkowe kg to poprostu brzuch który mi został.

Ogólnie całe życie byłam bardzo chuda, byłam niejadkiem miałam anemie. Miałam zapdniete policzki i oczy, siostry wstydziły się mnie. w okresie dojżewania zaczęły sięmoje kłopoty z układem pokarmowym, bóle brzucha itp. wtedy zaczęłam tyć.

Na grypę czy przeziębiona nie pamietam kiedy byłam za to z brzuchem mam cały czas kłopoty, tak bylo od najwcześniejszego dzieciństwa.

Na mieście jem bardzo rzadko bo zaraz mam rewolucje, stoperaz mam zawsze ze sobą. Jem delikatnie bo wszystko mi szkodzi, ale waga cały czas wysoka

Z powodu wysokiej wagi nie odczuwam problemów zdrowotnych Ale czeęsto budzi się we mnie zwierze Leniwiec nie wiem czy to przez wagę czy szczupłe też tak mają hehe:-D
 
Fanti ja tez tak mowilam , ale ktoros dnia powiedziala mi kosmetczka ze mam bardzo ładne rzęsy, dlugie, niby nic a jak mi milo bylo, potem zauwazylam ze mam ładny kolor oczu , do wzystkigo sie dorasta nawet do tego zeby zobaczyc w sobie cos ładnego , nie wspomne ze i cos pięknego:-D
 
Niedługo chrzcimy naszeko brzdąca, macie jakieś pomysły na ubrania?
Co myślicie o stronie bonprix? warto zamawiac?
 
Luiza ja nie zamawiałam nigdy z tej strony.. bo i nic nie widziałam ciekawego tam dla siebie to raz a dwa, że w moim rozmiarze nie ryzykuje zakupu bez przymiarki.. dla dzieci mi nie raz rozmiarówka kupując na allegro nie pasowała ale to co innego- najwyżej bywa za duże i odczekam troszkę i będzie dobre..
A coś konkretnego tam sobie upatrzyłaś??:-)
 
reklama
ale ktoros dnia powiedziala mi kosmetczka ze mam bardzo ładne rzęsy, dlugie, niby nic a jak mi milo bylo, potem zauwazylam ze mam ładny kolor oczu , do wzystkigo sie dorasta nawet do tego zeby zobaczyc w sobie cos ładnego , nie wspomne ze i cos pięknego:-D
Ja też kiedyś nie byłabym w stanie powiedzieć o sobie nic miłego. Nie byłam zdolna spojrzeć na siebie z życzliwością, ale teraz spoko. Nie żebym uważała się za cudo :no: , ale mogę wymienić kilka ładnych rzeczy. Niestety w dalszym ciągu więcej jest tych brzydkich :baffled:
Bacówka najprawdopodobniej pod koniec stycznia będę w Warszawie, więc może się spotkamy?
 
Do góry