omg, jeden z moich braci jest najmądrzejszy na całym świecie i liczy się tylko jego opinia
ogólnie jest kochany i mamy świetny kontakt natomiast jak się odpali (głównie po drinku) to nie idzie z nim wytrzymać
i jak on inwestuje w bitcoiny i uważa, że są najlepszą opcją na inwestycję to zasnę argumenty do niego nie dotrą, że ktoś może jednak myśli inaczej, jak się nie ekscytujesz muzą, którą on puszcza to po prostu nie znasz się na muzyce itp. W kwestii wychowywania dzieci też w swoim mniemaniu jest alfą i omegą, a jak tak patrzę z boku to niekoniecznie potwierdzam
kiedyś mi pocisnął, że nie mam dzieci bo za dużo daję w szyję i mój Stary zreszta też…. Zapomniał wół jak cielęciem był ale od tego miał mnie żebym mu w dosadnych słowach przypomniała
od tamtej pory słowem na temat naszych starań się nie wypowiedział