reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Cześć,
Ja mam 28, a mąż 29 lat i staramy się o pierwsze dziecko. Z początkiem października odstawiłam antykoncepcję (brałam tabletki tylko przez 3 miesiące, bo okres wypadł mi w dzień ślubu). Staramy się i próbujemy 😄
Od tego cyklu bawię się w paski owulacyjne. Jeszcze potrzebuję troszkę „wprawy” żeby wychwycić ten peak. Ja z tych niecierpliwych co testuje zdecydowanie za wcześnie i za często, ale pewnie niejedna mnie zrozumie, że to jakaś moc wyższa nami wtedy kieruje.💁🏻‍♀️
Myślę, że dołączę do testowania z Wami w marcu, może to mnie zmotywuje do czekania😄

Podczytuje od dłuższego czasu różne staraczkowe i testujące wątki i dzisiaj padła decyzja założenia konta. 😊

Wszystkim życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki żeby każda wysikała te upragnione kreseczki ❤️
no cześć 😉 Znamy to doskonale, że się sika za szybko na testy ciążowe 😂 Już całkiem niedługo zakładam wątek na marzec 😁
 
Hm… ciężko temat faktycznie, ale pewnie do rozwiązania jak każdy.
Na obecnym etapie ciąży żaden lekarz nie wystawi Ci karty ciąży a tym samym zwolnienia z kodem B.
Po ustaniu stosunku pracy możesz dostać zwolnienie, ale technicznie to trzeba by się poradzić jakiejś kadrowej.
Policz kiedy minie 84dni ciąży to pierwsze (to jest 12 tygodni ciąży), lekarz wystawia zaświadczenie o tygodniu ciąży.
Co można zrobić i co ja bym zrobiła? Zobaczyła, czy mi przedłuża umowę, ale chciała mieć to info na dzień przed końcem. Jeśli bym dostała, ze tak, to luz, to bym pewnie dalej pracowała, jeśli się okaże ze nie, to ostatniego dnia poszła do lekarza najlepiej zapisała się i do internisty i do ginekologa, powiedziała jak wyglada sprawa, ze koniec umowy to i tamto, wzięła zwolnienie na 80% i ustaliła z ginekologiem, kiedy wystawi kartę ciąży i wzięła z kodem B. Tak można w ciąży łącznie ciągnąć 270dni, nawet jeśli pierwsze zwolnienie czy kilka pierwszych nie było ciążowych
Bardzo dziękuje, co dwie główny to nie jedna, ja nie pomyślałam o tym w ten sposób.
Niby każdy mi mówi, ze nie postąpią po chamsku i przedłuża ale najbardziej się boje, ze tylko na miesiąc a to oznacza jeszcze miesiąc pracy tam. Boje się czy to nie zagrażałoby ciąży, tak jak mówię pracuje w drukarni w farbach, rozpuszczalnikach, i przy ciężkich rzeczach, dźwiganie kartonów z towarem to norma, boje się ze na początku mogłaby się coś wydarzyć. Wiem, ze się nie potrzebnie nakręcam nawet jeszcze bety nie mam a już gdybam, ale wiadomo jak głowa pracuje na wysokich obrotach wtedy.
 
❤️
Mamy podchodzić do inseminacji, jeśli biopsja bedzie czysta i wyniki nasienia męża w miare zadowalajce. Androlog 14.03 i pewnie zleci badania,potem z wynikami 24.04 mamy wizytę w poradni leczenia niepłodności i jak bedzie okej, to zaczniemy przygotowania do inseminacji.
Do tego dzis 8dc,endo 7mm, pecherzyk na prawym 15mm a na lewym 11mm.
a powiedzieli konkretnie co to dla nich oznacza „w miarę zadowalające wyniki nasienia”?🤔 my za chwilkę powtarzamy badanie i w sumie wniosek taki, że czy będzie spektakularna poprawa(🙏🏼🙏🏼🙏🏼),czy jej nie będzie, trwa to już tak długo, że zaczynam i ja rozważać IUI. Tylko oczywiście już zaczynam się zastanawiać jakie są wymagania do podejścia do procedury😬
 
Czy mogłybyście mnie dopisać do testowania na 28.02 😄 (jeśli już za późno to grzecznie zaczekam do marca😎).
Dzisiaj już sobie siknęłam, tak jestem dopiero 7 dzień po, ale to było silniejsze…🤦🏻‍♀️

PS. Zaczęłam sobie czytać testowanie z października i pochłonęłam wszystkie strony!!! 🙈 z listopada, grudnia i stycznia przeanalizował pierwsze strony!!! Super, że tylu dziewczynom się udało, zwłaszcza tym które tak długo walczyły 💪
JESTEŚCIE NIESAMOWITE👑 piszę bo widzę, że niektóre dalej tu zaglądają!
 
Bardzo dziękuje, co dwie główny to nie jedna, ja nie pomyślałam o tym w ten sposób.
Niby każdy mi mówi, ze nie postąpią po chamsku i przedłuża ale najbardziej się boje, ze tylko na miesiąc a to oznacza jeszcze miesiąc pracy tam. Boje się czy to nie zagrażałoby ciąży, tak jak mówię pracuje w drukarni w farbach, rozpuszczalnikach, i przy ciężkich rzeczach, dźwiganie kartonów z towarem to norma, boje się ze na początku mogłaby się coś wydarzyć. Wiem, ze się nie potrzebnie nakręcam nawet jeszcze bety nie mam a już gdybam, ale wiadomo jak głowa pracuje na wysokich obrotach wtedy.
Przy kryzysie w firmie i liczeniu każdego grosza nawet kierownik może nie mieć nic do powiedzenia. Pracodawca płaci za zwolnienie 33dni, wiec mogą chcieć mieć to z głowy (życie jest brutalne czasami). Zawsze lepiej mieć dobrze przygotowany plan B, gdyby się okazało, ze jednak nie są tacy mili.
Jeśli pracujesz przy farbach tym więcej argumentów dla internisty tez i dla ginekologa, żeby wystawiał kartę ciąży od razu po uwidocznieniu zarodka z sercem w macicy. Wazne jest jeśli nie przedłuża umowy, żeby była ciągłość w zwolnieniach, nie może być ani jednego dnia przerwy, bo nie dostaniesz pieniędzy wówczas.
 
reklama
Do góry