Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[hachette]

Wrócę jeszcze do tematu wczorajszej wizyty @Bolilol pamiętaj, ze zawsze, w każdym momencie możesz poprosić o zmianę lekarza po tym jak już wywalczysz swoje, to możesz nie chcieć wrócić do tej lekarki, możesz jej nie ufać lub nie czuć się komfortowo.

 

[LadyCaro]

dziękuję, już lepiej, proces trawienny trwa, za mną już faza podłamana i wkurwienia, został już po prostu niesmak

U mnie pojawił się wynik homocysteiny, męża wyników brak. On się chyba martwi, że próbka miała za małą objętość, ale wydaje mi się, że w takim przypadku są przynajmniej w stanie zmierzyć tę objętość i powinien być wtedy wynik, że innych parametrów nie dało rady zbadać, a nie zupełny brak wyniku...
U mnie homocysteine i chlamydia pojawiła się normalnie na liście wyników, tylko nie mogłam tego pobrać - czyli tak jakby miałam je na liście w swoim panelu nawet jak były niegotowe. U męża jest lista pusta całkiem i trochę zaczynam podejrzewać, że jego próbka mogła im gdzieś zaginąć w akcji... No ale dzisiaj się tego nie dowiem (chyba, że jednak się pojawi jakimś cudem), ani tym bardziej nic z tym nie zrobię

na pewno powinni dać znać, ze próbka jest niezdatna do badań. Ale na pocieszenie powiem, że mój mąż 2 razy po badaniu powiedział, że strasznie mało tego było, a potem objętność była 5ml (norma od 1,5), więc może tylko mu się tak wydaje.

 

[Pati2388]

dziękuję, już lepiej, proces trawienny trwa, za mną już faza podłamana i wkurwienia, został już po prostu niesmak

U mnie pojawił się wynik homocysteiny, męża wyników brak. On się chyba martwi, że próbka miała za małą objętość, ale wydaje mi się, że w takim przypadku są przynajmniej w stanie zmierzyć tę objętość i powinien być wtedy wynik, że innych parametrów nie dało rady zbadać, a nie zupełny brak wyniku...
U mnie homocysteine i chlamydia pojawiła się normalnie na liście wyników, tylko nie mogłam tego pobrać - czyli tak jakby miałam je na liście w swoim panelu nawet jak były niegotowe. U męża jest lista pusta całkiem i trochę zaczynam podejrzewać, że jego próbka mogła im gdzieś zaginąć w akcji... No ale dzisiaj się tego nie dowiem (chyba, że jednak się pojawi jakimś cudem), ani tym bardziej nic z tym nie zrobię

Rozumiem sama miałabym mieszane uczucia. Myślę że jutro już te wyniki powinny być i tego wam życzę abyś nie musiała się denerwować jeszcze bardziej najgorsze te czekanie

 

[Bolilol]

Wrócę jeszcze do tematu wczorajszej wizyty @Bolilol pamiętaj, ze zawsze, w każdym momencie możesz poprosić o zmianę lekarza po tym jak już wywalczysz swoje, to możesz nie chcieć wrócić do tej lekarki, możesz jej nie ufać lub nie czuć się komfortowo.

dziękuję, zobaczymy jak się sprawa potoczy

 

[Bolilol]

na pewno powinni dać znać, ze próbka jest niezdatna do badań. Ale na pocieszenie powiem, że mój mąż 2 razy po badaniu powiedział, że strasznie mało tego było, a potem objętność była 5ml (norma od 1,5), więc może tylko mu się tak wydaje.

o, dzięki Ci za te słowa dobra kobieto!

 

[Bolilol]

A jakie macie plany na niedzielę, moje drogie?

 

[Bolilol]

@Nasturtium, @Panda91 jak się dziś czujecie?
@Owulacja czy skoro dzieć tak późno padł, to chociaż długo dała pospać?

 

[Bolilol]

No i @hachette wkroczyłaś do czerwonej komnaty na dobre?

 

[KaMaLi]

A jakie macie plany na niedzielę, moje drogie?

Przeczytałam właśnie wszystko i przytulam Cię mocno. Jedyne co moge polecić, to trzeba walczyć o swoje. Zawsze!

Co do planów na niedzielę... Jestem totalnie rozwalona. Ten cykl po prostu mnie wykończy. Jajniki naparzają mnie od kilku dni, jestem mega zmeczona. Spałam dzisiaj do 11, gdzie zazwyczaj wstaję wcześniej. I dalej oczy mi się zamykają.
Marzę wreszcie, żeby dostać ten okres. Jak nigdy cholera.
Może wybierzemy się na spacer, świeże powietrze. Może to coś da

 

[Avy]

dziękuję, już lepiej, proces trawienny trwa, za mną już faza podłamana i wkurwienia, został już po prostu niesmak

U mnie pojawił się wynik homocysteiny, męża wyników brak. On się chyba martwi, że próbka miała za małą objętość, ale wydaje mi się, że w takim przypadku są przynajmniej w stanie zmierzyć tę objętość i powinien być wtedy wynik, że innych parametrów nie dało rady zbadać, a nie zupełny brak wyniku...
U mnie homocysteine i chlamydia pojawiła się normalnie na liście wyników, tylko nie mogłam tego pobrać - czyli tak jakby miałam je na liście w swoim panelu nawet jak były niegotowe. U męża jest lista pusta całkiem i trochę zaczynam podejrzewać, że jego próbka mogła im gdzieś zaginąć w akcji... No ale dzisiaj się tego nie dowiem (chyba, że jednak się pojawi jakimś cudem), ani tym bardziej nic z tym nie zrobię

Na Twoim miejscu nie martwiłabym się tym, że próbka zaginęła czy coś. Ostatnio miałam stracha, bo wszystkie wyniki widniały w systemie poza homocysteiną. I już nawet miałam do nich dzwonić, ale ostatecznie pojawiła się później w systemie. Pozostałe wyniki nawet jak nie były dostępne tylko w trakcie realizacji to były widoczne, a tego jednego nie było.

Jak w Bocianie jest z koordynatorem (czy kimś takim)? W Invimedzie przy każdej wizycie widocznej w systemie jest możliwość kontaktu. Poszperaj w ichnim systemie - może też coś takiego jest.