reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Tak się rozmemłałam na tym l4, że jeszcze mi krąży myśl żeby przedłużyć … zwłaszcza, że może trochę badań bym jeszcze zrobiła … USG tarczycy w terminach tylko dla ludzi nie pracujących w dzień, czyli wszystko przed południem… sama już nie wiem… 🤔
 
A może daj sobie jeszcze dwa dni? Siknij w sobotę …?
Może tak zrobię i siknę i jutro i w sobotę. Chociaż nadzieję mam marne bo z tego co obserwuje większość dziewczyn już 10 dpo ma jakieś cienie. Ale tak zrobię ewentualnie napisze do mojej Pani Doktor w sobotę bo mogę na szczęście.
 
Może tak zrobię i siknę i jutro i w sobotę. Chociaż nadzieję mam marne bo z tego co obserwuje większość dziewczyn już 10 dpo ma jakieś cienie. Ale tak zrobię ewentualnie napisze do mojej Pani Doktor w sobotę bo mogę na szczęście.
Ja to nie mam doświadczenia z cieniami, zawsze biel vizira 😁.
Poczekałabym z testem do soboty, ale zrobisz jak uznasz za dobre dla Ciebie.
 
W tamtym roku po 3 mcach starań dwie kreski, później poronienie zatrzymane w 9 tygodniu. Miałam łyżeczkowanie. Przyczyny poronienia nie znam bo materiał był zanieczyszczony. Z badań na trombofilię wyszło mthfr i pai 1 4g. Nie brałam acardu bo żaden lekarz mi nie powiedział, o tym w sumie dowiedziałam się z forum. Jak w tamtym miesiącu byłam na wizycie to gin stwierdził że mam brać ale dopiero po uwidocznieniu pęcherzyka na USG. Po łyżeczkowaniu miałam 3 miesiące przerwy od starań, po kolejnych 3 miesiącach znowu zaszłam ale była to ciąża biochemiczna. 🥺 W tym miesiącu miałam pierwszą miesiączkę po biochemie.
Czyli w sumie zachodzisz, ale ronisz. Cięzko mi jakoś się wypowiedzieć na ten temat, ale moze ten acard to nie jest taki głupi pomysł. Albo szukać lekarza, który coś wie na temat poronień. I jak dalej prowadzić, co badać.
 
reklama
Do góry