reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

ale nikt nie pisał tu, że walcząc o kolejne dziecko nie można go pragnąć czy coś.
Chodzi o to, że ktoś jak się stara o kolejną ciążę to już mamą jest. I nią będzie czy jednego dziecka czy trojga.
A dziewczyny walczące o pierwszą ciążę mają świadomość, że mogą nigdy nie być mamami. I to chodzi tylko i wyłącznie o to w moim odczuciu 🤷🏻‍♀️
Wiem. Chodzi mi o to ze w pełni popieram zdanie walczących o pierwsze dziecko. Wiem że ta świadomość że może się nigdy nie udać jest dobijająca.
Ale ja wiem ze wszystkie z nas osiągną ten cel. I tego się trzymajmy :)
 
reklama
No i mam wyniki, wiadomo, że lipa.
Czyli owu nie było. Pytanie, czy skoro zastrzyk nie zadziałał to w ogóle pomoże mi stymulacja? Ciekawe, czy na usg w ogóle będzie widoczne teraz, czy ten pęcherzyk pękł..
i jeszcze to FT4 obniżone, o czym to może świadczyć?
no kurcze lipny ten prog. Dobrze, że jutro idziesz to zobaczy czy będzie ciałko żółte. I dobrze, że idziesz do specjalisty od niepłodności, mam nadzieję, że powie Ci coś ciekawego :)
 
jakis gorszy czas mam, nie wytłumaczę tego co czuje. Ale wiem, ze dla nas wszystkich to drażliwy temat
Moze lepiej założyć grupę (albo jest nie orientowałam się) o staraniach o drugie dziecko.
Też staram się z mężem o drugie. Ten cykl spisuje niestety na strarty. Pojawiły się zabarwiony śluz zwiastujący okres 😒
 
no kurcze lipny ten prog. Dobrze, że jutro idziesz to zobaczy czy będzie ciałko żółte. I dobrze, że idziesz do specjalisty od niepłodności, mam nadzieję, że powie Ci coś ciekawego :)
Ciałka żółtego chyba nie ma prawa być w takiej sytuacji?
Tylko wiesz, skoro dostałam zastrzyk i nie zadziałał to już sobie myślę, że stymulacja też na choooy się zda :(.
 
Ciałka żółtego chyba nie ma prawa być w takiej sytuacji?
Tylko wiesz, skoro dostałam zastrzyk i nie zadziałał to już sobie myślę, że stymulacja też na choooy się zda :(.
A ten pęcherzyk na ostatnim monitoringu to ile miał? Bo ciekawe co się z nim stało.
 
reklama
Do góry