reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

No ja nie chce być hejtowana czy coś, ale też uważam, że jak ktoś ma dzieci to ma trochę "lepiej" (nie jest to dobre słowo ale nie umiem znaleźć lepszego). My które staramy się o pierwsze dziecko możemy naprawde nigdy nie znaznać bliskości dziecka, przytulenia, nigdy mogą się w naszą stronę dziecięce ręce nie wyciagnąć.
Popieram! My jestesmy w zupełnie innej sytuacji. Przynajmniej ja, moge za siebie, oczywiście łapie doła, bo czemu sie nie udaje - skoro wiemy, ze mieć mozemy, bo mamy, a tu co cykl zonk - alee właśnie nie mam takich uczuć nieprzyjemnych zwiazanycj z tym, ze ktoś obok mnie, sasiad czy rodzina właśnie ogłasza że sie spodziewa i mam dół- raczej mysl na zasadzie - kurła teraz ta w ciąży a ja nadal nie - trwa to 10s jakaś taka mala zazdrosc i koniec. Moja kolezanka bardziej ode mnie przeżywała, ze bylysmy razem w ciąży ona urodzila, a ja cp i doopa. Myslała ze jej mała będzie wzbudzac we mnie przykre odczucia, absolutnie nic takiego. Nakupilam jej torbe ciuszków i 2 tyg po narodzinach juz lulałam ją na rekach 😁
 
reklama
No ja nie chce być hejtowana czy coś, ale też uważam, że jak ktoś ma dzieci to ma trochę "lepiej" (nie jest to dobre słowo ale nie umiem znaleźć lepszego). My które staramy się o pierwsze dziecko możemy naprawde nigdy nie znaznać bliskości dziecka, przytulenia, nigdy mogą się w naszą stronę dziecięce ręce nie wyciagnąć.
Mam jedno dziecko i to dzięki Wam doceniam to, że już mam to Szczęście przytulić się do małego serduszka.
Choć mimo wszystko ciężko zapełnić tą pustkę w sercu po stracie...
 
Ja nie wybucham płaczem na wiadomość o innych ciążach ale za to moja 41 szwagierka jest w ciąży a że żyjemy blisko, dostajemy na nasza rodzinna grupę zdjęcia skanów, widzimy jak brzuszek rośnie i jakoś tak ciężko być przy tym...

Co do ćwiczeń bardzo polecam Agatę Zając. Ma darmowe treningi na YouTube, dużo siłowych ale też hiit 🥰 dzisiaj zrobiłam i siłowe i tabate i jakoś mi trochę lepiej po tych spermowych rozkminkach ...
 
Ja mega idealizuje sobie czas starań po pierwszym dziecku. Tak samo jak idealizowałam sobie pierwszy rok starań o pierwsze, ze będzie tak fajnie, na luzie, wreszcie seks bez zabezpieczeń itp. Ciagle bzykanko itp. A życie okazalo się życiem.

Chociaż moim marzeniem była trójka dzieci. Teraz oczywisice marze o jednym, a o kolejnym mam nadzieje, ze właśnie będzie luźniej w głowie… ale czy będzie?
 
Ja mega idealizuje sobie czas starań po pierwszym dziecku. Tak samo jak idealizowałam sobie pierwszy rok starań o pierwsze, ze będzie tak fajnie, na luzie, wreszcie seks bez zabezpieczeń itp. Ciagle bzykanko itp. A życie okazalo się życiem.

Chociaż moim marzeniem była trójka dzieci. Teraz oczywisice marze o jednym, a o kolejnym mam nadzieje, ze właśnie będzie luźniej w głowie… ale czy będzie?
Ja to już wiem, że nawet przy bardzo korzystnych wiatrach na drugie nie mam szansy. A jak zaczęłam chcieć to też myślałam o conajmniej dwójce.
 
reklama
Do góry