królowa_kresek😉🙃
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2022
- Postów
- 5 919
Popieram! My jestesmy w zupełnie innej sytuacji. Przynajmniej ja, moge za siebie, oczywiście łapie doła, bo czemu sie nie udaje - skoro wiemy, ze mieć mozemy, bo mamy, a tu co cykl zonk - alee właśnie nie mam takich uczuć nieprzyjemnych zwiazanycj z tym, ze ktoś obok mnie, sasiad czy rodzina właśnie ogłasza że sie spodziewa i mam dół- raczej mysl na zasadzie - kurła teraz ta w ciąży a ja nadal nie - trwa to 10s jakaś taka mala zazdrosc i koniec. Moja kolezanka bardziej ode mnie przeżywała, ze bylysmy razem w ciąży ona urodzila, a ja cp i doopa. Myslała ze jej mała będzie wzbudzac we mnie przykre odczucia, absolutnie nic takiego. Nakupilam jej torbe ciuszków i 2 tyg po narodzinach juz lulałam ją na rekachNo ja nie chce być hejtowana czy coś, ale też uważam, że jak ktoś ma dzieci to ma trochę "lepiej" (nie jest to dobre słowo ale nie umiem znaleźć lepszego). My które staramy się o pierwsze dziecko możemy naprawde nigdy nie znaznać bliskości dziecka, przytulenia, nigdy mogą się w naszą stronę dziecięce ręce nie wyciagnąć.