Czy było to potrzebne? Nie wiem, czy corce to powiedziała, czy tylko bliskiej kolezance.
Ale kiedyś same będziemy matkami "doroslych" ale wciąż naszych dzieci i nie raz się powie coś z troski, co nasze dorosłe dziecko odbierze jako atak.
Sama mam mamę i często słyszę coś, w czym ma rację, ale się z nią nie zgadzam np po, co ryzykuje z 4 dzieckiem mam 3 zdrowych - roznie moze byc i jeszcze to cc kolejne. Nie jest to miłe? Tak. Nie ma racji? Trochę ma... zgadzam się? Tak i nie... Czy jest to potrzebne? Nie wiem
Czy chce mi tym zrobić przykrość? Na pewno nie