Nasturtium
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2022
- Postów
- 10 443
Jak to moja mama mawiała jak byłam dzieckiem- śmierdzą myszami, jak Ty możesz to jeść?Wrzucała ostatnio i je kupiłam. Fuj!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak to moja mama mawiała jak byłam dzieckiem- śmierdzą myszami, jak Ty możesz to jeść?Wrzucała ostatnio i je kupiłam. Fuj!
To trochę jak wydmuchać kartofla nosemteraz to ja się muszę zastanowić
teraz żarłam o 21.30 tosty. Ale generalnie nie patrze na godzinę, bo głodna po prostu nie zasnę. Ewentualnie staram się nie nawpierdzelac do oporu na noc i jak wiem, że jem i steruję do łóżka, to staram się tak lekko dopchnąć po prostu.No ja tak samo, bo akurat 10 minut to się ogarniam po kolacji do łóżka ;-p A o której godzinie?
Biedna. Ale już wiesz na co ten czas przeznaczyć także no....nie wiem, zobaczymy co zrobi mąż. Jak pójdzie pod szybki prysznic, to nie mam wyboru
Właśnie pękły mi obie dziurki. DxiękujęTo trochę jak wydmuchać kartofla nosem
A jaki to kartofel? Ja na przykład wczoraj jadłam takie mniej więcej 2 na 2 cm.To trochę jak wydmuchać kartofla nosem
Nie kombinuj jak pięść. Zaciśnij i porównajA jaki to kartofel? Ja na przykład wczoraj jadłam takie mniej więcej 2 na 2 cm.
Ja też wolę zasnąć nieco za bardzo najedzona niż głodna, czy niedojedzona. W opór też staram się nie jeść, ale różnie to wychodzi. Dzisiaj znowu będzie żarcie po 23 pewnie.teraz żarłam o 21.30 tosty. Ale generalnie nie patrze na godzinę, bo głodna po prostu nie zasnę. Ewentualnie staram się nie nawpierdzelac do oporu na noc i jak wiem, że jem i steruję do łóżka, to staram się tak lekko dopchnąć po prostu.
Z dzieckiem jak z kartoflem. Jeden jak pomarańcza drugi jak skitelsA jaki to kartofel? Ja na przykład wczoraj jadłam takie mniej więcej 2 na 2 cm.