reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Oj, nic ciekawego.
Teraz było śniadanie- omlet w stylu trzepaka z jogurtem naturalnym i borówkami.
Potem obiad- krewetki w sosie miodowo-musztardowym na rukoli.

A potem różaniec za zmarłego dalszego krewnego.
Aaa, i najważniejsze- skoki dzisiaj.

A wieczorkiem planuję zrobić brzuszki, bo już ponad 5 kilo za mną, to pora wprowadzać więcej ćwiczeń- a chcę wrócić do mojego normalnego kaloryferka, który schował się 4 lata temu😉.
łoooo, to ambitnie! Mi się zawsze marzył kaloryfer, ale muszę zadowolić się bojlerem :D
 
reklama
Ja zaraz spróbuję zrobić śniadanie i je zjeść, potem obiad, którego już nie mogę się doczekać (falafle, uwielbiam), muszę wrócić do miasta, wejść na chwilę zabrać coś od Mamy, a poza tym leżenie, bo na nic innego formy nie mam. No i powinnam umyć włosy 😀.
jak się jest chorym, to ma się specjalne prawo odpuszczenia mycia włosów :D
 
Paryż od lat jest w swerze moich marzeń, teraz to marzenie odpłynęło na dłuuuuugo 🥲
Ale dlaczego odpłynęło..?
podobno jest mocno przereklamowany, @Madame JS
To prawda. Ale ja mam blisko, więc...😛 Nie jedziemy zwiedzać w sumie, tylko na jedno wydarzenie.
Jest brudno, szybko i tłoczno. Ale nie na tyle, żeby powiedzieć, że nie jest warty zobaczenia. Są piękne i ciekawe miejsca. Na pewno jednak można zapomnieć o klimatach z Emily in Paris 🤣.
Ja generalnie wolę cywilizację i zwiedzanie miast niż plażowanie na przykład, więc...
 
Ale dlaczego odpłynęło..?

To prawda. Ale ja mam blisko, więc...😛 Nie jedziemy zwiedzać w sumie, tylko na jedno wydarzenie.
Jest brudno, szybko i tłoczno. Ale nie na tyle, żeby powiedzieć, że nie jest warty zobaczenia. Są piękne i ciekawe miejsca. Na pewno jednak można zapomnieć o klimatach z Emily in Paris 🤣.
Ja generalnie wolę cywilizację i zwiedzanie miast niż plażowanie na przykład, więc...
Bo ja z małym Bobkiem się nie wybieram w takie podróże 🙃 to ponad moje siły
 
No i @hachette wkroczyłaś do czerwonej komnaty na dobre?
Taaaak, u mnie już okres rozkręcił się na dobre, w poniedziałek wizyta. Mojego lekarza nie będzie /nie pracuje w poniedziałki/, ale na poprzedniej wizycie liczyliśmy, ze okres może rozpocząć mi się w sobotę lub niedzielę, dlatego poprosił na wizytę lekarkę która będzie właśnie w poniedziałek i towarzyszyła nam w badaniu i rozmowach, żeby być na bieżąco z moją sytuacją, wiec nie powinno być problemu :)
 
Taaaak, u mnie już okres rozkręcił się na dobre, w poniedziałek wizyta. Mojego lekarza nie będzie /nie pracuje w poniedziałki/, ale na poprzedniej wizycie liczyliśmy, ze okres może rozpocząć mi się w sobotę lub niedzielę, dlatego poprosił na wizytę lekarkę która będzie właśnie w poniedziałek i towarzyszyła nam w badaniu i rozmowach, żeby być na bieżąco z moją sytuacją, wiec nie powinno być problemu :)
pięknie! Czekamy na info po wizycie co i jak 😍
 
reklama
podobno jest mocno przereklamowany, @Madame JS to prawda?
Też to słyszałam, ale ostatnio poleciał do niego mój kolega z pracy i był bardzo pozytywnie zaskoczony, a też się naczytał i nasłuchał, że przereklamowany.
Był 10 dni i stwierdził, że jeszcze by wrócił.
łoooo, to ambitnie! Mi się zawsze marzył kaloryfer, ale muszę zadowolić się bojlerem :D
Wiesz co? To nie był sześciopak, ale miałam zaznaczone ładnie mięśnie i tęsknię za tym, bo powiedzmy, że miałam już lekki flaczek w stylu zbiornika 20 litrowego.
A zapomniałam wspomnieć, że przed kolposkopią lekarz robił ze mną wywiad i było pytanie o wzrost i wagę i kulturalnie i dyplomatycznie zaznaczył, że on jako lekarz radzi mi nie przybierać na wadze, bo BMI lekko podwyższone.
 
Do góry