powiem Ci, że mnie ten "rok starań" odpala chyba bardziej niż "odpuszczenie". Jest to moja perspektywa, bo gdyby nie to forum, to bym nawet nie wiedziała, że endometrium 3.1mm w 25dc (dawno po owulacji) nie daje szans na zajscie w ciążę i dopiero teraz w 7cs (po pięciu miesiącach od tamtego usg!) bym się udała do lekarza ponownie, żeby się tego dowiedzieć.
To wszystko jest tak skomplikowane i indywidualne, że chyba po prostu nie da się w żaden sposób uogólnić. Dlatego tak bardzo się cieszę, że wszystkie jesteśmy tu mile widziane