reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Dziękuje. Tak, rozmowa niewiele daje. Mojego jeszcze bardziej wkurza. A staram się jak mogę w rozmowie komunikować zgodnie z wszystkimi zasadami komunikacji bez przemocy, mówić tylko o mnie, nic o nim, ale to wszystko na nic. Po każdej rozmowę jest jeszcze gorzej.
Mam dokładnie tak samo. Dzisiaj jak wychodziłam to już „o, zła na mnie”. I się podlizuje. Wkurwia mnie to i śmieszy.
 
reklama
z chłopem 😈

Gratuluje Kochana ❤️

co to za tabsy? ;)
Eee nie wiem, zapytam męża moze pamięta.
Kupilam tylko 7 testów ovu, dzis zrobilam, ale do pik jakby ciutke brak 0,70 jest w premom. Jak myslicie jutro moze juz pik wyjsc? Seksy tylko jutro i pojutrze offkors będą- potem juz nie da rady.
 

Załączniki

  • 20230210_075828.jpg
    20230210_075828.jpg
    983,1 KB · Wyświetleń: 36
  • 20230210_075903.jpg
    20230210_075903.jpg
    757 KB · Wyświetleń: 31
Cześć.
Melduje że miałam testować 14go ale oczywiście nie wytrzymałam i za testowałam dziś 😅 23dc, 9 dpo. Ale ostatnio mialam fałszywe cienie na tych Nord testach. Tylko że tu na żywo widzę lekka kreskę, bez patrzenia pod światło... Co myślcie?
Nie chce świrować z beta, ale wiem ze jak do czegoś doszło to powinnam brać luteine...
 
Eee nie wiem, zapytam męża moze pamięta.
Kupilam tylko 7 testów ovu, dzis zrobilam, ale do pik jakby ciutke brak 0,70 jest w premom. Jak myslicie jutro moze juz pik wyjsc? Seksy tylko jutro i pojutrze offkors będą- potem juz nie da rady.
Może wyjść ale nie musi.. A masz cykle regularne? U mnie było 0,74 a pik był dopiero 3 dni później. ALe wiadomo każdy organizm jest inny.
 
reklama
Dzień dobry!
Czy Wy mówicie swoim pracodawcom o staraniach? Ja nie powiedziałam ale mam wątpliwości...
W zeszłym roku jak poroniłam i dostałam L4 to pracodawca widział kod i widzę, że to zmieniło trochę naszą relację. Był chyba zły, że nie wiedział. Teraz wiem, że planuje podwyżki. Część osób dostała w styczniu, reszta albo nie dostanie albo może w marcu. Na rozmowie w grudniu, gdy poruszyłam tą kwestię to usłyszałam, że teraz nie ale może w marcu, wszystko zależy od tego jak zamknie się rok itd. Zapytał mnie wtedy o plany macierzyńskie a ja w przypływie emocji, powiedziałam, że na pewno nie w najbliższym czasie (choć teraz się staramy). Nie wiem co mną wtedy kierowało, ale chyba bałam się zdradzić prawdziwe plany w strachu przed pominieciem w podwyżkach. My nie mamy żadnych zapisów czy regulaminów podwyżek, to wola pracodawcy. Jestem kluczowym pracownikiem i wiem, że gdyby nie historia z ciążowym L4 zw. ze szpitalem i poronieniem to na pewno dostałabym podwyżkę od stycznia. Teraz on pewnie się waha czy mi dać czy nie. Nie sarabiam dużo i różnica 300 zł to bardzo dla mnie dużo. Boję się jednak, że jeśli z nim nie pogadam a zajdę w ciążę to nasza relacja całkiem się zepsuje, a znów nie mówiąc to stracę szansę na podwyżkę... Nie wiem co robić :(
Nic nie mówię. To jest moja prywatna sprawa czy się staram i w ogóle nie powinno go to interesować.
I takie akcje jak masz w pracy są mega krzywe moim zdaniem
2 lata wysylalam go na badania nasienia - ciagle coś - teraz od pół roku miał powtórzyć - ale ciagle coś. Sumpli tez nie bierze, bo mówi ze regularność i dyscyplina go przerasta. Miał zbadac testosteron i inne pochodne, pakiet badań wykupiony w listopadzie, jest luty. Ostatnio był temat wspomagaczy bo mówił ze koledzy biorą, ale podsumował, ze on by nigdy nie wziął.
Jejku, jak mnie wkurza takie podejście faceta... Ty chodzisz, rozkładasz nogi przed ludźmi, ciagle sciągasz gacie, kłujesz się zastrzykami, poddajesz się nieraz bolesnym badaniom i zabiegom, a panicz nie może supli wziąć i konia do kubka zwalić raz na pół roku. Sorry, ale dla mnie to strasznie słabe.
Widać!!!
 
Do góry