Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
porządna firmaKto robi chlanie integracyjne w poniedziałki?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
porządna firmaKto robi chlanie integracyjne w poniedziałki?
Robię te szczane paski od tygodni dnia i przedwczoraj był cień drugiej kreski dc jestem 16 i tak, mam pcos. W tym cyklu brałam Miovelie i od czapy inozytola który jesteś dc? I czy Ty nie masz PCOS? Bo coś było z owulakami i PCOS nie tak
Moje dziecko sabotuje moje planyNo to wiadomo co robisz… ja bym się chyba wkurzyła gdybym dzisiaj miała owu, bo stary bardziej niż nie do życia
Weź, żeby Ci czasem z drugą dziurką nie wyskoczyłmój też dziś zmęczony, ale na trzonowanie na szczęście zawsze chętny. On nie wie o mojej dwójkowej obsesji, ale DRUGI dzień z rzędu wygrałam z nim na orgazmy DWA do jednego
Tylko co z tego, jak mam plamienia z krwi i się obawiam, że jutro się obudzę z @
wow i niespotykane to raczej nie, ale na pewno nie standard, szczególnie w okresie owulacjiCzy dwa to takie wow czy standard? Bo u mnie 2x to takie minimum. A zdarzało się i 7 więc z ciekawości pytam
niech wskakuje gdzie chce, ale to może nie w owuWeź, żeby Ci czasem z drugą dziurką nie wyskoczył
Mój tak ma. Co by nie żarł to chudnie. Ma 180 i 72 kg a najlepiej wyglądała jak miał koło 80 więc żre Mutant mass ale do tego trzeba ćwiczyćJa byn chciała, żeby mój trochę przytył, ale to chyba niemożliwe
Oboje ogolnie mamy geny szczuplaków. Łatwiej nam schudnąć niż przytyć. Co jest do dupy, bo codziennie powinnismy jeść określoną liczbę kalorii, żeby utrzymać wagę.
A ja mam tak, że jak się stresuje, to chudnę momentalnie.
mój wprost uwielbia, ja w zasadzie nie mam wstępu do kuchni i jedyne co czasem robię to ciasta i desery. O i jeszcze obieram ziemniaki. Stary urodzony kucharz - jego mama ma restaurację, do której często on nawet przygotowuje przepisy na dania. Menu na wesele nasze tez sam układał i wymyślał sposób podania. Niestety trochę widać to zamiłowanie do dobrej kuchni po wszystkich członkach jego rodziny ja się jeszcze dzielnie trzymam jako tako w talii Stary jest do tego stopnia kochany, ze kiedyś co rano robił mi kanapeczki do pracy, a ze teraz wciąż ma zdalną to szykuje mi jedzenie do roboty dzień wcześniej w moim przypadku przez żołądek do serca to 100% prawdy. Plus robi też genialne koktajle ze wszystkiego co mi tylko przyjdzie do głowy kuchnia musi lśnić przed rozpoczęciem gotowania i tak samo jest po zakończeniu. Jedynie co mi czasem przeszkadza to cała celebracja gotowania. On uwielbia stać przy garach i czasem jak robi jakieś wymyślne danie to autentycznie spędza w kuchni 7 godzin a mnie chooy strzela i w międzyczasie zdążę 3 razy podjeść coś niezdrowego lub byleco bo głodna jestem i nie mogę się doczekaćJa chciałam taką dyskusję rozpocząć- czyje chłopy lubią gotować?
Bo mój to lubi, mało tego wieczorami oglądamy Kuchnię+ („Obej, jak on fajnie warzi, joł tyż w sobota uwarza takie nudle po azjatycku.”- to mój mąż komentuje).
Jak były mistrzostwa, to się wkurzał i marudził, że tylko mecze oglądam („Jerunie, ileż to idzie tego bala oglądać. Nie mogymy puścić coś normalnego? Możno „M jak mięso leci?”).
Jak nie w owu to w "o fuuuuu(ck)"niech wskakuje gdzie chce, ale to może nie w owu
nie masz wyjścia, na trzona!Robię te szczane paski od tygodni dnia i przedwczoraj był cień drugiej kreski dc jestem 16 i tak, mam pcos. W tym cyklu brałam Miovelie i od czapy inozytol