Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 18 508
No chyba nawet coś więcej niż popisaćMy chociaż o seksie możemy se popisać
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No chyba nawet coś więcej niż popisaćMy chociaż o seksie możemy se popisać
Dokładnie. My musimy zajść razem, w podobnym czasie i zrobić własny wątek.znów to samo xD w sensie mi się wydaje, że ja na mamowy wątek raczej nie pójdę, bo tam jest masa dziewczyn z ciażami z 1cs, a to jest zupełnie inne podejście i przezywanie ciąży, niż ja będę miała. Ja się pewnie będę trząść od USG do USG, a one będą wybierać wózek po pozytywnej becie... nie targnę tego
Pewnie i to jeszcze rano, ze stary był w szoku, jaka rześka wstałam i na trzona wskoczyłamA pewnie było przedwczoraj?
Tak.Założymy sobie: mamusie po staraczkach
Ooooch jakie to kochane ale faktycznie od paru dni bardzo mało Cię tu i tak symbolicznie. Przykro mi, ze takie ciężkie dni teraz masz ale tez doskonale rozumiem. Dobrze, ze macie siebie i się wspieracie! Jakbyś nie miała celu w szydełkowaniu to chętnie zamówię cos Np. Pokrowiec na lapka. Da się wyszydełkować pokrowiec?Od kilku dni chodzę smutna, płaczę, do tego bardzo długo pracuje i coraz więcej płaczę. I mąż mi powiedział, że kupił mi prezent na poprawę humoru, pół godziny temu dostał smsa, że przyszedł do paczkomatu i pojechal, bo stwierdził, że musi teraz już, nie jutro, już.
Kupił mi nowy zestaw szydelek i cały zestaw wzorów do szydelkowania, bo jak szydełkuje to nie płacze
Nie obraź się, ale mając takiego faceta, nawet jeżeli marzenie o dziecku się nie spełni, Ty już wygrałaś życie.Od kilku dni chodzę smutna, płaczę, do tego bardzo długo pracuje i coraz więcej płaczę. I mąż mi powiedział, że kupił mi prezent na poprawę humoru, pół godziny temu dostał smsa, że przyszedł do paczkomatu i pojechal, bo stwierdził, że musi teraz już, nie jutro, już.
Kupił mi nowy zestaw szydelek i cały zestaw wzorów do szydelkowania, bo jak szydełkuje to nie płacze
No cóż, jako paraolimpijczyk zachowam milczenie.Pewnie i to jeszcze rano, ze stary był w szoku, jaka rześka wstałam i na trzona wskoczyłam
Wszystko zawsze zależy od osób, które pisząNo jakoś te mamusiowe wątki mnie nie przekonują.
Tylko nie mów że chętnie byś tam nie poszłaNo jakoś te mamusiowe wątki mnie nie przekonują.
To samo miałam napisać .Nie obraź się, ale mając takiego faceta, nawet jeżeli marzenie o dziecku się nie spełni, Ty już wygrałaś życie.
Ja mogę tylko pozazdrościć