reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Boże zaczyna mnie bolec prawy jajnik… jakby jednak z tego chujowego miała być owulacja.. pojebie mnie 🤬
U mnie ból jajnika prawego z którego miałam pozamaciczna nie pokrywa się z faktem że z niego jest owolacja. Mam to potwierdzone usg. On sobie boli a owulacja z lewego. Albo nic nie boli a owulacja z niego. Nigdy mnie nie bolało nic, dopiero po cp mam takie doświadczenia. Ale no USG nie potwierdza że jak boli to on.
 
reklama
Też kocham słodycze ;)
Wszystkie się tutaj żalicie dzisiaj na wagę, a ja się pochwalę :) A co tam! BMI 22,0 po schudnięciu 10kg. Teraz tylko chcę trzymać wagę :)
A to ja dzisiaj ☺️
IMG_20230226_215738.jpg

Wtedy kiedy udało mi się zajść w ciążę to ważyłam 5 kilo mniej niż teraz, czyli byłam w tym zielonym zasięgu 🙃
 
Ja to nadal mam wątpliwości co do tego clo… czy jednak nie aromek od razu… No chyba, że ze dwa na clo żeby sobie nie zjechać za bardzo endo, jak myślicie?
A jak szybko zaszłaś w pierwszą ciążę na clo? Miałaś po nim problemy z endo?
Zaszłam w drugim cyklu, w sumie nie wiem jakie endo było bo mój gin nie robił monitoringu... Ostatnio oglądałam ostatnie USG sprzed ciąży (tzn potwierdzające owulację) i nie wiem czy dobrze pamiętam że endo koło 8mm. Ale nie mam pojęcia czy czegoś nie mieszam :p
Bardzo lubię swoją pracę, nie widzę siebie w innym zawodzie 😬 Tylko tak czasem ma się dość tego wszystkiego 🤷‍♀️ Ale to chyba w każdej pracy tak jest :)
A no to jak lubisz to ok :) wiadomo, większość prac ma jakieś swoje minusy, ważne żeby plusy przeważały :D


A my dziś byliśmy na pogrzebie babci męża, coś mi w plecach znowu łupnęło i ledwo się ruszam... Jeszcze ten jajnik owulacyjny mnie napieprza jak nie wiem. Niech już będzie po owulacji to chociaż ten ból odejdzie :p
 
U mnie dziwna dla mnie sytuacja, bo ograniczyłam słodycze, pije więcej wody, od miesiąca coś tam ćwiczę, a waga stoi... Ale przynajmniej fizycznie czuje się trochę silniejsza :)
Organizm potrzebuje trochę czasu, żeby się przestawić.
Liczysz kalorie? Nie jesz przypadkiem czegoś zamiast słodyczy i bilans nie wychodzi na równo? Albo ćwiczenia nie są zbyt intensywne przez co masa mięśniowa rośnie?
 
U mnie ból jajnika prawego z którego miałam pozamaciczna nie pokrywa się z faktem że z niego jest owolacja. Mam to potwierdzone usg. On sobie boli a owulacja z lewego. Albo nic nie boli a owulacja z niego. Nigdy mnie nie bolało nic, dopiero po cp mam takie doświadczenia. Ale no USG nie potwierdza że jak boli to on.
Czyli faktycznie może będzie ta owulacja jak lekarz mówił.. uhhh
 
Organizm potrzebuje trochę czasu, żeby się przestawić.
Liczysz kalorie? Nie jesz przypadkiem czegoś zamiast słodyczy i bilans nie wychodzi na równo? Albo ćwiczenia nie są zbyt intensywne przez co masa mięśniowa rośnie?
Nie liczę, nie jestem dobra w szacowaniu gramatury. Kiedyś miałam apke do której umiałam wpisać co najwyżej rzecz, która miała napisane gramy na opakowaniu 😆
Właśnie jem jak jadłam, mam domowe obiady w sumie w kółko te same, to co zmieniłam to to, że nie podjadam cukierków w pracy.
A ćwiczenia to są raczej lekkie, takie krótkie, seria po 5 minut na same ręce, albo po 5 minut na same nogi czy 15 minut jakiegoś rozciągania :) no i trochę więcej chodzę :)
 
reklama
Do góry