reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

dolegliwości

A ja wczoraj czytalam o dolegliwosciach przed porodem - zwiastunach ... moze ta stronka cos pomoze :)

http://www.szpital-olsztyn.pl/tresc/zwiastuny.htm

ja wczoraj tak z nienacka odwiedzilam wc .. dzisiaj znowu ... chodzi o mdlosci ;) .. oprcz tego ostatnio zaczelo mnie czyscic , zrobilam sie nerwowa ... ostatnimi czasy tez bardzo czesto zasypiam nagle ... sluzu nagle mi sie wiecej zbiera ::) .. oj czyzby zaczynala sie Nasza pora :) ?

a tu pare slow na temat czopu sluzowego ;)

http://kobieta.gazeta.pl/rodzicpoludzku/1,71935,3187492.html
 
reklama
ja znowu nieprzespana nocka ::) spalam do 2, a potem obudzily mnie dzikie harce Ninki - napierala glowka straszliwie i odpychala sie nozkami od moich zeber ... potem przyszly bole podbrzusza i krzyzowe, i skurcze nieprzyjemne ale bardzo nieregularne. no strasznie niedobrze mi sie zrobilo. i zasnelam znowu chyba przed 6 dopiero!

Mala_Mi - u mnie ten czop odchodzi tak codzienie po troszku. ja bym to opisala jako galaretke :) moze miec kolor taki zoltawy, albo byc zabariony krwia.
 
nie, biały, gęsty śluz to nie jest czop, bo to "wyciekało"ze mnie już bardzo długo. A z tym czopem jest różnie, bo przed pierwszym porodem to była woda (myślałam, że to wody płodowe) z domieszką krwi. Spanikowana pojechałam do szpitala a tam sie dowiedziałam, że to czop ::)
a teraz to była galareta bez krwi. Można ją było od śluzu odróżnić bo była bardziej gęsta, ciągliwa i bezbarwna.
 
U mnie taka biało-żółtawa wydzielina to też już od baaardzo dawna, więc to na pewno nie czop :laugh: Poza tym znowu napada mnie, podobnie jak Was wilczy apetyt :p-znów muszę jeść co godzinę ::) A jeśli chodzi o skurcze, to u mnie nic podobnego nie ma miejsca!!!! Zuzi jest w brzusiu jeszcze chyba wygodnie, bo bryka jak mała owieczka :laugh: ;)
 
monisia - i bardzo dobrze, ze Zuzi sie nie spieszy. lepiej, zeby sie urodzily nasze dzieciaczki za pozno niz za wczesnie. a juz na pewno po skonczonym 36 tc!
 
Czy macie cos takiego?
Dziewczyny poratujcie... strasznie boli mnie spojenie lonowe, kosc ogonowa i biodra jak leze na boku (a na plecach nie powinno sie lezec... :( ). Bardzo mi tez strzelaja biodra i miednica przy zmianie pozycji w lezeniu. Cala miednica i krocze boli bardzo przy chodzeniu. Czy to juz organizm przygotowuje sie na porod i miednica az tak sie rozchodzi?
Z gory dziekuje za podpowiedzi, bo nie wiem czy juz powinam sie martwic (a wizyte u gina mam dopeiro w poniedzialek). Dodam, ze z powodu klopotow z utrzymanie ciazy jestem na Nospie, cordafenie, magnezie i diferganie (przedwczesne skurcze od 15 tc i male rozwarcie).
 
Żmijka z tego co widze u siebie i opisuja dziewczyny to tak, jest to normalne , organizm przystosowuje sie do porodu ... jesli jednak bardzo Cie to marwti moze zadzown do swojego ginka i moze wczesniej sie spotkacie
 
Kochane, ja też mam problem i to niemały!!!! Jak miałam 3 latka miałam dysplazję stawów biodrowych i leżałam 1,5 roku w szpitalu, ale obyło się bez operacji i dzięki Bogu mogę normalnie chodzić!!!! Rozmawiałam o tym z moim ginem, bo obawiam się o moje biodra podczas porodu!!!! Nieraz zdarza mi się tak, że z łóżka wstać nie moge i nie mogę stać na nogach, dlatego mu o tym powiedziałam, bo boję się, że podczas porodu może mi się coś stać z tymi biodrami - przecież kilka godzin leży się z rozłożonymi nogami, a mnie to strasznie boli, ale on stwierdził, że to nic nie przeszkadza i nie chce zrobić mi cesarki, co o tym myślicie????
P.S. Sorki, że się tak rozpisałam ;)
 
reklama


Kurcze, czemu u was juz sa czopy, sluzy, bole macicy a u mnie jeszcze nic? juz koniec 35 tyg, a ja ani skurczy przepowiadajacych, ani bebzunio sie nie obniza.... :(
Do tego zlapalam jakas straszna bakterie, mam katar i strasznie boli gardlo, to od mojego mezusia bo on chorowal w zeszlym tygodniu... niewiecie jakie leki mozna brac na przeziebienie? bo nos mi odpadnie...
 
Do góry