M
mamamarcela
Gość
Moje maleństwo też najlepiej czuje się na rączkach, próba położenia go kończy się płaczem. Na brzuszku też nie bardzo...Ostatnio zdarzają mu się takie dni, kiedy ciągle marudzi ale to chyba ząbki po mału zaczynają dawać o sobie znać, ma już takie białe dziąsełka.