reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dolegliwości naszych Maluszków....

Mju, co do Lakcidu, wlewasz do ampułki przegotowaną, przestudzoną wodę (ja to robię najmniejsza strzykawką;-) ) zostawiasz na 20 minut, zeby szczepy bakterii się uaktywniły i potem ja wylewam całą zawartość na łyżeczkę i z powrotem wyciągam strzykawką i do buźki.:tak: :-)
 
reklama
ale na szczęscie dzis mamy termin szczepienia (które się nie odbedzie bo neurolog kazała przesunąć ze względu na tą asymetrię) więc Mateo ma podjechać ustalać nowy to ma tez zapytac jak mamy te leki podawać. Sama mam mieszane uczucia bo czasem robi ładne kupki a czasem sama "woda"... Matko mam ochotę iść na medycynę normalnie bo głupieje już...
 
A ja właśnie wróciłam z małą od lekarza, bo jednak złapała ode mnie katar:-( :wściekła/y: . Dostała kropelki Nasivin, mam nadzieję, że pomogą, bo za 2 tyg. będzie szczepienie i nie chciałabym żeby była chora.:no:
 
Filip złapał katar ale zatokwy i nie można go wyleczyć kropelkami. Dostał antybiotyk w maści do nosa. Drogie to strasznie, byłam w szoku jak zobaczyłam cenę za malutkie 3 g opakowanie zapłaciłam 53 zł. No ale co miałam zrobić zdrowie mojego dziecka jest najważniejsze.
 
Chyab wszystkie te choroby naszych maluchów są przez te pogody - ciepło io mokro. Mógłby mrozek wreszcie wziąć. Mój Romek wciąż kaszle, ale już znacznie mniej...
 
Dziewczyny wiem , że swego czasu duzo było mówione o kropelkach Nasivin. Moja mała je dostała i lekarz kazał jej pędzlować w nosku wacikiem nasączonym tymi kropelkami, ale mam wątpliwości czy jej to coś pomoże, czy coś z tych kropelek tam w ogóle zostanie żeby mogło zadziałać?:confused: :eek: :baffled:
Czy któraś z Was zapuszczała te kropelki bezpośrednio no noska?:confused:
 
Renee ja miałam ten sam dylemat kiedy miałam podawać nasivin Milence:dry:
dlatego tak samo jak Adasia kropiłam je bezpośrednio do noska po jednej kropelce
 
Renee,ja rowniez zakraplalam Zuzance Nasivin bezposrednio do noska po 1 kropelce. Dokladnie,to mialam Nasivin Soft i on nie splywa do gardziolka. ;-)
 
reklama
O.K., to ja tez jej zapuszczę te kropelki, bo to pędzlowanie naprawdę nic nie daje:no: . Tylko ja mam normalny Nasivin nie soft, Mycha Ty ten zwykły Nasivin zapuszczałaś na leżąco czy tak żeby Milence nie spłynęło do gardełka?:confused:
 
Do góry