Mju ja przelewałam do pojemniczka, ale juz na miejscu w laboratorium.:-) A zaopatrzyłaś się w większą ilość, bo ja jeden woreczek zmarnowałam,ale podobno i tak mi nieźle poszło bo słyszałam od laborantki, że jedna babka 7 zmarnowała , trzeba nprawdę dobrze przykleić. :-)
reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Romku,duzo zdrowka! :-)
Duuzo zdrowka dla ROmeczka :-)
Biedne te malenstwa. Przyszla chrzesnica mojego meza (bo jeszcze nei bylo chrztu ale juz wiemy ze bedzie chrzestnym) ma dopiero 1,5 miesiaca a miala juz zapalenie krtani i brala antybiotyk, a teraz znowu ma zapalenie oskrzeli iznow antybiotyk. Biedne te maluszki. Na szczescie moja Córcia od urodzenia jeszcze nie chorowala, i wogole jest zdrowa jak rybka :-)
Biedne te malenstwa. Przyszla chrzesnica mojego meza (bo jeszcze nei bylo chrztu ale juz wiemy ze bedzie chrzestnym) ma dopiero 1,5 miesiaca a miala juz zapalenie krtani i brala antybiotyk, a teraz znowu ma zapalenie oskrzeli iznow antybiotyk. Biedne te maluszki. Na szczescie moja Córcia od urodzenia jeszcze nie chorowala, i wogole jest zdrowa jak rybka :-)
Dzięki, dziewczyny. Romkowi od razu lepiej jak ma takie wsparcie :-)
Mam też metodę na te leki, jeszcze się czasem wyleje, ale już mniej - po prostu podaję mu strzykawką i łapię łyżeczką to, co wypadnie i znowu łyżeczką do buzi i tak trzymam aż połknie. Trochę to jednak trwa. Problem w tym, że te leki są niedobre w smaku i Romek aż się spienia...
Mam też metodę na te leki, jeszcze się czasem wyleje, ale już mniej - po prostu podaję mu strzykawką i łapię łyżeczką to, co wypadnie i znowu łyżeczką do buzi i tak trzymam aż połknie. Trochę to jednak trwa. Problem w tym, że te leki są niedobre w smaku i Romek aż się spienia...
reklama
Kurcze, moja Anielka ma chyba biegunkę, co prawda nie robi kupek jakos więcej ale są wodniste. Wcześniej robiła takie jajeczniczki a teraz wszystko wsiąka w pieluchę. Byliśmy u lekarza, przepisał nam smectę i lakcid ale ja byłam tak zaaferowana tym ciemiączkiem, że zapomniałam jak mam ten lakcid podawać. Cholera taka jestem na siebie wściekła, że hej
a głupio mi do lekarza dzwonić....
a głupio mi do lekarza dzwonić....
Podziel się: