Luczynka no własni mi to samo powiedziała rehabilitantka, że to nie jest kręcz szyjny bo jak dziecko ma kręcz to nie odwraca główki w obie strony a Anielka odwraca tylko wyraźnie preferuje lewą... a tu dzisiaj pani doktor mówi, że to kręcz... i bądź tu mądry i pisz wiersze
reklama
cleo28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2005
- Postów
- 1 448
jak byłam z Nelą na szczepieniu to się pytalam czy wszystko w porzadku bo Nelka w zależnosci którą sotonę obruci główke to się robi maly rogalik. Pediatra spytala czy sama głokę przekreca i czy zmieniemy jej boczki do leżenia. I jeżeli sama okreca główkę, strony są zmieniane a nie preferowanianie jednaj to wszystko sie wyrówna tak wiec mju głowa do góry
Mju dokladnie tak, nie odwraca dziecko wtedy glowki albo odwraca ale sprawia mu to trudnosc i bol (tak slyszalam), ja na Twoim miejscu poprostu poszlabym do jeszcze jednego lekarza zeby zbadal Małą, najlepiej do jakiegos znanego, zaufanego lub najlepiej znajomego bo jezeli dwoch ja badalo i kazdy stwierdzil co innego to najlepiej rozstrzyganc to przez trzeciego czasami to jest dobry sposob, ale powiedz mi czy Ty zauwazylas u Małej jakies trudnosci z obracaniem glowki lub cos niepokojacego? bo moze oni wszyscy poprostuy nie maja racji ? wiadomo ze lekarz to zazwyczaj od razu choroby sie doszukuje
edi
mamusia Wojtusia
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2005
- Postów
- 2 644
Już wiem co dolegalo mojemy synowi.....aż wsytd powiedzieć.... głód....
Jak mu po południu dałam oprócz cycy butelke to spał aż miło,a na kolacje się skusiłam i zapodałam kaszkę.Dziecko zachwycone i najedzone... czyzby nie starczało mu z piersi? a może to faktycznie etap wzrostowy? już raz tak miał...
Jak mu po południu dałam oprócz cycy butelke to spał aż miło,a na kolacje się skusiłam i zapodałam kaszkę.Dziecko zachwycone i najedzone... czyzby nie starczało mu z piersi? a może to faktycznie etap wzrostowy? już raz tak miał...
Edi ja tez tak miała z Alicją, darła mi sie cały dzień a ja nie wiedziałam dlaczego, ale jak jej dałam pierwszy raz butlę to jak ręka odjął. Później jak odciągnęłam z cyców żeby tak dla orientacji sprawdzić ile mam pokarmu, to było go jak na lekrastwo:-( , więc nic dziwnego, że mała była głodna i tez mi sie wydaje, że to był jakis skok wzrostowy, bo po jakimś czasie zjadała rzadziej butlę a i mi w między czasie mleka przybyło i wszystko wróciło do normy. No i w tym czasie poprostu rosła w oczach
Dziewczyny ratujcie moja mala od 3 dni nie robi kupki co ja mam zrobic dzwonilam do pediatry ona powiedziala ze czasami tak bywa i dzieci sie nie zalatwiajo kolo tygodnia ale jakos nie chce mi sie wiezyc ze takie male dziecko moze nie wypruzniac sie az tydzien pomuzcie moze macie jakies rady dla mnie.. karmie jo mlekiem sztucznym od 3 tygodni. dziekuje z gory
pozdrawiam
pozdrawiam
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Karolciu lekarz ma racje. Dziewczyny też tak miałay z Maleństwami a i moj Ola tez robi kupke co 4-5 dni (ale jaką :-) ). Ja karmię piersią. Dziewczynki napewno Ci napisza co stosowały, bo ja jeżeli juz to daje Oli przegotowaną wodę. Dodam, że córcia nie jest marudna i ma mięciutki brzusio tak wiec chyba jest ok.
Karolciu, jeżeli mała jest spokojna i widzisz, że ten brak kupki jej nie przeszkadza;-) , to naprawdę nie masz się czym martwić. Moja córa tez robi kupki co kilka dni, a raz to nie robiła przez tydzień. A jeżeli zauważysz, że to może byc jednak zatwardzenie (będzie niespokojna i płaczliwa), to możesz jej podać czopka glicerynowego, ja tak robiłam.:-)Dziewczyny ratujcie moja mala od 3 dni nie robi kupki co ja mam zrobic dzwonilam do pediatry ona powiedziala ze czasami tak bywa i dzieci sie nie zalatwiajo kolo tygodnia ale jakos nie chce mi sie wiezyc ze takie male dziecko moze nie wypruzniac sie az tydzien pomuzcie moze macie jakies rady dla mnie.. karmie jo mlekiem sztucznym od 3 tygodni. dziekuje z gory
pozdrawiam
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Karolcia - lekarka ma racje. moja corcia jest karmiona tylko piersia i robi kupke co 6-7 dni. i to bez zadnego wysilku, tylko baaardzo duza ;-)
reklama
Podziel się: