reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwości naszych Maluszków....

Biedne maleństwo! Precz niedobre choróbsko! Głupia kuzynka! Jak można z chorym dzieckiem pchać się do takiego maluszka! Zabiłabym chyba!
 
reklama
Filip wczoraj dostał wysypkę na brzuszku pleckach i pupci. Pojechałam z nim wczoraj po południu do lekarza i najprawdopodobniej nie posłużyła mu niedzielna kąpiel w jeziorku bo jak powiedziała p. doktor takie małe dziecko nie powinno się kąpać w jeziorze. Tragedia się nie wydarzyła bo jak powiedziała lekarz mogliśmy tego nie wiedzieć ale lepiej dziecko kąpać w baseniku z wodą kranową albo pójść na dobry i sprawdzony basen. Zadzwoniłam do mojej cioci, która mieszka nad tym jeziorem od lat i zna je doskonale i okazało się, że woda właśnie kwitnie (w niedzielę ciocia była w pracy). Poza tym Filip właśnie ząbkuje i to też mogło mieć wpływ bo organizm się osłabił. Narazie dostał Zyrtec na alergie i Cebion na wzmocnienie.
 
:-( :-( :-(

Zuzi,chyba,zaczynaja bardzo doskwierac zabki. :-( Wieczorem byla tak strasznie zmeczona,ale nie mogla zasnac,bo caly czas robila "Ajajajaj" i trzymala albo paluszki albo raczke w buziuni i ugniatala sobie dziaselka. :-(
Dopiero o 21:15 :szok: udalo mi sie Ja uspic na rekach! :szok: :-( Jak nigdy... :-( :-( :-(
Puscilam spokojniutka muzyke,a Zuzia wtulila sie we mnie z calej sily,a gdy zasnela,to tak glosno sobie oddechla,jakby miala na mysli "Nareszcie spie... Ale ulga..." :-(
A ja normalnie sie poryczalam! :-( :-( :-(
Mam ogromnego dolka,ze nie umiem Jej pomoc,buuu. :-( :-( :-(
 
Agutko rozumiem CIe doskonale bo u nas klopoty z zebami sa odkad Oliwia skonczyla 6 miesiecy:-( Wiecznie idzie jakis zab, obecnie juz 9 :szok: Najwazniejsze ze Zuzia juz spi i odpoczywa, pewnie jutro rano zauwazysz przebite dziaselko ;-)
 
Zuzinkowi życzymy szybkiego skończenia męczarni zębolowych!:blink::tak:
a ty Agutko nie popłakuj:no: /i kto to mówi:-p:dry:/ bo jak Zuza się do Ciebie przytuli to sobie myśli " ach jak to dobrze sie do tej mojej Matki przytulić - od razu mi lepiej";-)
 
reklama
Wiktorek też od dwóch dni wieczorami nie chce spać strasznie marudzi, a wczoraj to była taka histeria że nie mogłam go uspokoić. Na zmianę z mężem go nosiliśmy i usnął dopiero około godziny 22 :szok:. Normalnie zasypia o 20 - 21. To chyba ząbki dokuczają i do tego upały :tak:.
Zobaczymy co bedzie dzisiaj aż się boję wieczora :baffled:.
 
Do góry