reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwości naszych Maluszków....

reklama
Dużo zdrówka wszystkim zakatarzonym. U nas już na szczęście - odpukać - końcóka kataru i być może był on włąśnie z ząbków. Ale chyba pomaga maluchom OLBAS parę kropel na kołdrę na noc. Takie dostaliśmy zalecenie od lekarza i do tego homeopatyczne granulki na garło i tabletki na katar. Ta cała mieszanka chyba zadziałała albo po prostu minął mimo wysiłków. Nie wiem już sama co z tym katarem.
 
dziewczyny kochane, mam pytanie :)

moja Dorotka ssie kciuki, ze az slychac cmokanie w pokoju, juz kupilam jej specjalny smoczek i nic :( wypluwa i paluszek wygrywa. az juz te jej kciuki sa splaszczone. co robic??????
 
Iwonko to nie jest nic strasznego:happy:. Maja jest trochę uzależniona od smoka przed spaniem, ale raz zasnęła ssając palec wskazujący i muszę powiedzieć, że byłam dumna że go odkryła.:tak: :-D
"Ssanie jest głównym zajęciem niemowląt...Czynność ta to poerwszy krok w kierunku kontrolowania swojego ciała i własnych emocji. W chwili gdy niemowle odkrywa, że ma kciuk oraz ze jego ssanie może poprawić jesgo samopoczucie, uzyskuje poczucie kontroli nad własnym ciałem i jest to jego wielkie osiągnięcie. Smoczek może też przynieść ulgę, kontroluje go jednak wielka osoba , no i można go zgubić. Własny kciuk jest zawsze na swoim miejscu, zawsze też daje się włożyć do ust i wyjąć, wedle życzenia. Zapewniam państwa, że wasze dziecko przestanie ssać kciuki, kiedy do tego dojrzeje."
"Język niemowląt" Tracy Hogg
 
Mój Dominiś też miał taki okres,że ssał kciuk. Jak miał 3 miesiące, ale samo mu przeszło. My od początku nie dawaliśmy mu smoczka potem jak chcieliśmy dać to on nie chciał i musiał sobie to jakoś rekompensować, Bardzo szybko mu to minęło więc może Dorotce też samo to minie?
 
Moja córcia stała się marudna odkąd zamieszkaliśmy u dziadka. Wczoraj jak ziewała spojrzałam w buźkę i chyba będą szły ząbki na górze i może przez to jest taka markotna. Ledwo wyjde z pokoju płacz.Oj przywiązało się to moje dziecko do mnie.:tak::no:
 
Dziękujemy za życzenia zdrówka dla Filipka.

Wczoraj nie wytrzymałam i wezwałam lekarza do Filipka. Na szczęście osłuchowo jest czysty, gardło też czyste, zęby jeszcze nie idą. Najprawdopodobniej jest to wirus jelitowy bo ma napady bólu brzuszka - najczęściej w nocy niestety - luźniejszą kupkę i śmierdzące bąki puszcza. Przepisała antybiotyk ale kazała się wstrzymać z podaniem do dzisiaj do popołudnia bo może się okazać, że była to trzydniówka. Dzisiaj temperatura mu spadła i wszystko mogłoby wskazywać na tą trzydniówkę ale nie dostał wysypki a powinien. Po południu do niej zadzwonię i będę wiedziała co robić dalej.
Iwonko, mój Filip też ssie kciuka ale tylko w nocy i też się tym martwiłam, ale on w ogóle nie uznaje smoczka więc jakoś musi sobie radzić.
Dzikidzik, uspokoiłaś mnie tym cytatem bo ja to już wypróbowałam wszystkie dostępne na rynku smoczki i żaden Filipowi nie odpowiada.
 
Przemko po raz pierszy w życiu miał dwa dni katar,to było straszne,zarówno dla niego jak i dla mnie,w domu była wręcz histeria,ciągle płakał.W d.pe se można ten sterimar wsadzić:no:
Na szczęście pomógł nasivin
Ostatnio zauważyłam,że Przemko coraz rzadziej sięga po swojego jak to mówi emi )smoczka),fajnie bo z początku to była tragedia jak mu wypadł lub wypluł
 
reklama
Oj ale się porobiło:szok: :no: -zdróweczka dla wszystkich chorowitków:tak:
To moja mała bez smoczka ani rusz, ale niestety sama ją tego nauczyłam:zawstydzona/y: :zawstydzona/y: :zawstydzona/y: :-( , będę miała problem żeby ją odzwyczaić:eek: :baffled: :-(
 
Do góry