moja mała nadal ma krostki na buźce a konkretnie wokół ust i troszkę na policzkach, byłam ostatnio na wizycie u neonatologa i kazała odstawić nabiał na 2-3 tyg bo to najprawdopodobniej skaza białkowa :-( czasem wydaje mi się że już jej znikają, po czym znowu ma wysyp mała dostała fenistil 3x5 kropli i polecili kąpać w emolientach, na razie jestem 2 dni na tej diecie ale poprawy nie widać ciekawe ile czasu musi minąć żeby nastąpiła jakakolwiek zmiana
też nie mogę jeść na razie nabiału i tu moje pytanie co jesz?? bo ja tylko kanapki z pasztetem lub wędliną i ciepłe jabłka.. nie wiem co jeść..