reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwości ciążowe :(

Ja jakoś przyzwyczaiłam się do lewostronnej pozycji . Albo czasem podkładam sobie poduszeczkę pod plecy i tak niby leżę na lewym boku :-).
Martwi mnie za to cos innego. Często czuję, szczególnie po spacerze, że boli mnie cały dół. Brzuch ciągnie a próba wyprostowania się ma maksa kończy się fiaskiem.:cool:
 
reklama
Ja jak narazie nie mam problemów ze spaniem każda pozycja jest ok ale jak sobie np pochodze dłużej to tak samo jak -inka odczuwam bóle brzucha na dole i tak mnie rwie ale to nie jest jakoś szczególnie bolesne tylko uczucie takiego dyskomfortu jest i ten brzuch wtedy tak ciąży mi i sie napina twardy sie robi i wiem ze wtedy musze sie położyć i przechodzi :-)
 
inka musimy zwolnic bo robi sie nie ciekawie właśnie czytam o dziewczynie która urodziła w 27 tyg ciązy a miała termin tak jak my na wrzesień :szok: (Alex91 o tym pisze na forum w temacie wrzesień 2009)
 
Paula właśnie doczytałam to o czym pisała Alex. Faktycznie straszne. Nawet sobie nie zdajemy sprawy , że każdy dzień może być takim dniem dla nas... :-(. Ja zdecydowanie zwalniam!!!!
 
a ja ostatnio czuje się dużo lepiej...
może przez to wicie gniazda??? bo ja wiem...ale generalnie cała ciążę coś mi dolegało a teraz jest tak fajnie:-):-):-)
 
U mnie dolegliwości mało - nie muszę wiele robić, a z tym co muszę organizm sobie radzi ;-) Ale teraz zaczynają się duszności - jak trochę postoję w kolejce, albo jak leżę na plecach, albo w nieodpowiedniej pozycji, to zaczynam się dusić. Okropne uczucie. Ogólnie w tej ciąży czuję się lepiej niż w ostatniej. No ale wszystko jeszcze przed nami - tzn. dziewiąty miesiąc ;-) U mnie był wtedy maksymalny brak kondycji.
 
Kopniaczki mojej niuńci to najpiękniejsze (czasami bolące) kopniaczki jakie kiedykolwiek czułam, ciekawa tylko jestem co będzie np za miesiąc, bo w ostatnich 3 tygodniach mała się strasznie rozbrykała :-)
 
reklama
Dziewczyny wypowiedzcie się bo mój mąż dzisiaj zapodał mi taki temat.....
Powiedział, że jeśli będę jeść w ciąży dużo białka w postaci jogurtów czy innych produktów bogatych w białko to dzieciątko po urodzeniu będzie miało skazę białkową (uczulenie na białko) i może nie chcieć mleczka od mamusi:szok:
Coś w tym jest czy to jakaś kompletna bzdura?
Do lekarza idę dopiero 1 lipca więc nie mam jak się gina zapytać a dzwonić z taką drobnostką nie będę
 
Do góry