KaśkaK
mama Madzi i Oli
Cześć dziewczyny.
Ja dziś tylko z szybką wizytą. Przeleciałam kilka wątków ale ciężko mi wszystko nadrobić.
Jutro idę z córką do szpitala na tą nieszczęsną cystografię mikcyjną i powiem Wam że mam strasznego pietra.Brzuch mnie od rana z nerwów boli i pewnie noc będę miała z głowy, do tego doszły skurcze i wymioty.Mam dosyć a najgorsze dopiero przedemną.
Nie wiem nawet na jak długo nas zostawią, czy w ogóle zostawią bo nikt mi nic nie chciał powiedzieć, dowiem się na oddziale jutro.
Musiałam jeszcze wszystko podomykać, bo prowadzę mężowi dokumentacje firmy, spakować się na wszelki wypadek na kilka dni.
Trzymajcie za nas kciuki. Zajrzę po powrocie.
Buźka
Ja dziś tylko z szybką wizytą. Przeleciałam kilka wątków ale ciężko mi wszystko nadrobić.
Jutro idę z córką do szpitala na tą nieszczęsną cystografię mikcyjną i powiem Wam że mam strasznego pietra.Brzuch mnie od rana z nerwów boli i pewnie noc będę miała z głowy, do tego doszły skurcze i wymioty.Mam dosyć a najgorsze dopiero przedemną.
Nie wiem nawet na jak długo nas zostawią, czy w ogóle zostawią bo nikt mi nic nie chciał powiedzieć, dowiem się na oddziale jutro.
Musiałam jeszcze wszystko podomykać, bo prowadzę mężowi dokumentacje firmy, spakować się na wszelki wypadek na kilka dni.
Trzymajcie za nas kciuki. Zajrzę po powrocie.
Buźka