reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwości ciążowe

senne kozmary to u mnie normalka :baffled:juz nauczylam sie z nimi zyc...sennosc towarzyszyla mi nawet jak nie bylam w ciazy a tak to na jej poczatku,bole glowy to z kolei 4miesiac---bylo nie do wytrzymania :baffled: ale czytalam gdzis ze leb peka na chlopca (smiech) no ale az musialam isc na miesiac zwolnienia:szok:
 
reklama
A ja do smarowania używam oliwki w żelu i jestem bardzo, bardzo zadowolona.

Od 2 dni strasznie mnie boli kręgosłup i jak muszę długo siedzieć to nie moge się ułożyć, strasznie nie wygodnie mi w każdej pozycji oraz straszna ZGAGA...
 
Mi z dolegliwości ciążowych najbardziej dokucza ociężałość, czasem w nocy, ale rzadko chwyci mnie skurcz łydki, czasem dziąsła mi krwawią, ale ogólnie jest ok, póki co ani przed ciążą ani teraz nie doświadczyłam w ogóle zgagi, więc cieszę się że nie wiem co to za uczucie :-)
 
Ja tez mam problemy z plecami, co przekłada sie na problemy ze spaniem:baffled:
Pół nocy zajmuje mi znalezienie wygodnej pozycji.....
Ale ogólnie nie mogę narzekać na samopoczucie w ciąży, zobaczymy co przyniesie ostatni trymestr:-)
 
ja tak samo jak Agado nie powinnam w ogóle narzekać bo w zasadzie czuję sie bardzo dobrze... no nie licząc 1 trymestru jak musialam na lekach podtrzywujacych lezec, ale teraz jest lux.
no i tak jak Spaczyna jedynie ta ociezalosc mnie denerwuje (nie liczac tej nieszczesnej zgagi bo w zasadzie mleko mi pomaga). Ale z ta ciezkoscia to koszmar... dwa kroki zrobie i sapię :-D
 
ja nigdy zgagi nie mialam i mam nadzieje ze jej niedoswiadcze, ociezala sie nieczuje bo mam porownanie z pierwszej ciazy co to ociezalosc:-)tyle ze kregoslup ale wiem ze bol bedzie jeszcze wiekszy i biodro wieczorem juz stac niemoge lekarz mi powiewdzial ze zastrzyki i jakas rechabilitacja dopiero po porodzie tak wiec musze sie meczyc
 
Ja nie mogę narzekać. :-)

Przed ciążą obawiałam się, że wszystkie możliwe objawy mnie dopadną.

W pierwszym trymestrze może tydzień miałam po obudzeniu nudności, ale wystarczyło coś przegryźć zanim wstałam i po ptakach. Odrzuciło mnie od soku porzeczkowego, dwa razy piłam i dwa razy lądowałam w łazience. :dry:

W drugim trymestrze czasem nawiedzają mnie koszmary, czasem też zupełnie się wybudzam i muszę poczytać, żeby znów zasnąć. :wściekła/y: Z drugiej strony to dobry trening do nocnego wstawania do dziecka. ;-) Znów też zaczęłam w nocy biegać do łazienki, na razie maksymalnie dwa razy. Czasem też dopada mnie zgaga, ale bardzo dobrze pomagają mi migdały. Zauważyłam też, że zaczynam szybciej się męczyć i pewnie w ostatnim trymestrze to jeszcze się nasili.

Podsumowując dolegliwości mam niewielkie i w pełni cieszę się ciążą. :tak:
 
reklama
Ja czasami - np. dzisiaj - czuję, że mi się bardzo ciężko oddycha, jakby mi na klatce piersiowej leżało jakieś kowadło. Do tego jeszcze mi serducho wali czasami strasznie szybko. No i zaczynam się męczyć :baffled: Na szczęście to wszystko czasami, na co dzień czuję się całkiem nieźle :-)
 
Do góry