reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwosci ciazowe, objawy, zachcianki

Jak odstawiłam pigułki i wypłynęła mi taka "galaretka", to pytałam lekarza co to takiego, powiedział, że to normalne zmiany hormonalne. Więc nic groźnego. Wasz organizm reaguje na nowego człowieczka pewnie;)
Też często mi wydziela się raz białawy, raz przezroczysty ;]
 
reklama
Vileyka, ja też miałam kilka razy śluz w postaci gęstej galaretowatej bryłki i również pytałam o to moją ginkę, ale powiedziała że dziwne upławy są normalne w ciąży, o ile nie mają podejrzanego koloru (podbarwione krwią, ropą), ostrego innego niż zwykle zapachu, albo nie towarzyszy im swędzenie, pieczenie czy bóle.

Z drugiej strony zakażenia mogą przechodzić zupełnie bezobjawowo. Ja tak mam: nic mnie nie bolało, nie piekło, śluz jak zwykle, a na posiewie wyszła mi bakteria E.coli, którą teraz muszę wyleczyć antybiotykiem :(:(:(
 
dziewczyny a nasza mała skacze w brzuchu jak szalona :-) podnoszę dzisiaj piżamkę do góry patrzę a mi się brzuch rusza... niesamowite...
Ostatnio przed zaśnięciem bardzo dużo myślę o tym jak to będzie, jak sobie poradzimy w tej nowej dla nas sytuacji i czy po prostu damy rade ale myślę że pewnie nie jedna z Was też tak ma ;-)
 
Kasia_zg To prawda nie ty jedna myślisz jak to będzie :)
Też się boję stycznia i jak ja sobie poradzę z dzieciątkiem w domu. Mój ukochany w pracy bywa caly dzień a ja będę skazana na samą siebie.
Ale trzeba być dobrej myśli :)
Nie my pierwsze i nie ostatnie:)

 
Pojechałam z tym na IP bo jakos nie mogłam się uspokoić:D szyjka mięciutka chętna do skracania się:/ mam leżeć, brać nospę i wrócić w czwartek do szpitala na kontrole czy się skraca czy nie.
 
Vileyka, no to zaciskamy nóżki, pozycja horyzontalna i pełen relaksik (przynajmniej na tyle na ile się da). A Viorcią ma się kto zająć? Mam nadzieję że masz jak wyleżeć...
Ja od piątku robię sobie dla odstresowania relaksacyjne ćwiczenia oddechowe. Pomaga :)
 
reklama
dziewuszki bo mnie zaczęło kłuć nad pępkiem po prawej stronie czy Wam się też tak zdarza? wcześniej czasami mnie kuło w tym miejscu to jak byłam na usg ostatnio to pytałam się lekarza co to jest to powiedział mi że to nic nie jest.. i dzisiaj w nocy jak chciałam się przekręcić na prawy bok to mnie kuło bardzo.. później przestało.. po południu mnie znowu zaczęło kuć, raz zakuło mocno.. mały jak zaczął kopać koło tego miejsca to przestało boleć.. a teraz znowu zaczyna :/
 
Do góry