reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwosci ciazowe, objawy, zachcianki

ja co prawda do "pracy" już nie chodzę, bo wraz ze śmiercią mojej Cioci straciłam posadę, chociaż chodziłam do Niej w ramach rodzinnej przyjaźni, a nie obowiązku:) teraz nudzę się niemiłosiernie i czekam z niecierpliwością na powrót na uczelnie:p ale jeszcze MIESIĄC:p wiem, że jak będę coś robić to czas mi będzie szybko mijać:p a ja chcę, żeby już był luty:p i żebym była już właśnie po porodzie:D:D
 
reklama
dziewczyny,pamiętajcie inteligentni ludzie się nie nudzą :p to zwrot powtarzany u mnie w pracy przy każdej sprzyjającej okazji. dlatego od dziś się nie nudzimy :D
 
Ja też od kiedy obroniłam się, przesiaduję w domu :) miałam szukać pracy, ale stwierdziłam, że zaraz będę musiała na L4 iść.
W sumie to się nie nudzę, sterta gazet, krzyżówek i książki :) i forum nasze o dzieciaczkach:)
Boli mnie od dwóch dni strasznie brzuch :( nawet na zakupy już nie wychodzę, dziwne skurcze, martwię się;(
Też was boli brzuch od czasu do czasu?
 
Justys mnie bardzo rzadko ale się zdarza ból, jak za dużo się nachodzę albo przyniosę zakupy. Ale zaraz szybciutko się kładę i mi przechodzi. Weź sobie no-spę a jak nie pomoże to dzwoń do lekarza.
Pozdrawiam
 
JUSTYS-mnie czasem kluje. Jesli masz duze bole to bym skonsultowala to z lekarzem.
Ja tez wlasnie sie bronie we wrzesniu. jestem na etapie konczenia pisania pracy mgr i troche nauki bede miec do obrony :-) I nie szukam teraz pracy, bo raczej mnie nikt nie przyjmie z brzuszkiem na 4 miesiace :-) Wiec praca poczeka rok do wrzesnia przyszlego roku (a dlatego do wrzesnia bo chce uczyc matematyki w szkole ;-))
Tyle fajnie, ze przez caly czas moge dawac korepetycje (i troche uczniow mam), wiec kaska jakas jest i nie nudzi sie :-)
 
o widzę, że rozmowa o pracy
ja też chodzę do pracy, co jest nie do pojęcia dla mojego taty :szok: w ciązy i w pracy???
a pracę mam bardzo fajną i nawet jak się gorzej czuję to mogę sobie odsapnąc na sofie, atak na co dzień sama sobie sterem żegarzem okrętem :)
chciałabym pracować do końca ciązy, ale jak wyjedziemy do Belgii to muszę wziąć zwolnienie od grudnia i szkoda mi tych dwóch miesięcy i szkoda mi mojej szefowej, ale mam nadzieję, że przez skype i interent też będę użyteczna :)
 
Jak to dobrze kobitki że nie jestem osamotniona ;-)

Ja pracowałam 9 lat bez przerwy, a tu nagle taka odmiana.
Nie powiem siedzenie w domu ma oczywiście plusy, wysypiam się (jestem ogromnym śpiochem), wypoczywam, i organizuję sobie czas tak aby wszystko zrobić na spokojnie.
Oczywiście doceniam to i również pamiętam ten stres w pracy i ciągłe ciśnienie na większe zyski dla firmy... dlatego podjęłam taką decyzję, a nie inną ale mimo to jest ciężko.

Lubię te papierki i tą codzienną rutynę wstawania do pracy i tak myślę że po macierzyńskim chciałabym wrócić do pracy ale oczywiście kolejny problem bo będziemy zdatni na nianię, niestety babcie za daleko i tylko ta opcja wchodzi w grę.
Nie wiem jak to będzie jak na świecie pojawi się maluszek ale chyba nie wytrzymam po macierzyńskim w domu i będę już musiała wyjść do ludzi ;-)
 
reklama
Ja też miałam iść jeszcze dalej na studia od października, ale szkoda mi później brać dziekankę. I stres związany z dojeżdżaniem na uczelnie, egzaminy. I obawiam się, że nie wiem jakbym pogodziła studia z wychowywaniem maluszka. Więc póki co...plany dalszego studiowania zostawiam na potem:)
Kasia_zg Masz pięknego kociaka na swoim profilu, mój wygląda identycznie :):):) i chyba mieszkamy w jednym mieście :) pozdrawiam !
 
Do góry