reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwosci ciazowe, objawy, zachcianki

Ja nie mam takiego problemu, ale obawiam się, że będę miała. Bo niestety u mnie to rodzinne, ojciec co pół roku się męczy z hemoroidami, a babcia po porodach też ma i ja mam problemy z załatwianiem się od zawsze w sumie. Taka przemiana materii genetyczna. Ostatnio moją ciocię też chwyciło i mówiła, że po urodzeniu dziecka to się zaczęło...:-(
Masakra...mam nadzieję, że ominie mnie to, w co wątpię. Czasami czuję pobolewania w pupie i się obawiam, że wyjdzie żylak.

 
reklama
Yustys to ja Cię chyba pocieszę. Ja miałam problemy z wypróżnieniem od urodzenia (wg mamy) do urodzenia własnego dziecka (wydawało mi się, że rodzinne - mama, babcia, ciotki). Ale w drugiej dobie po porodzie postanowiłam - teraz albo nigdy i się udało. A w domu dieta - najpierw mamy karmiącej potem na dobre zmieniałam pieczywo i inne rzeczy. I od 3 lat spokój. chyba nie podtrzymam rodzinnej tradycji. Tylko od słodyczy coś nie mogę się odzwyczaić...
 
Ja zmieniłam swoją dietę i niestety nie pomogło, a trochę już to trwa jak pieczywo zmieniłam, więcej owoców, activia. Może po porodzie też mi się odmieni:-)

 
ja miałam po porodzie bo dopiero po 2 tyg. poszłam do kibelka :szok: bo byłam rozcienta i bałam się że mi to wszystko się rozejdzie poszłam do lekarza i dał mi takie ampułki ale już nie pamiętam co z nimi robiłam czy piłam czy zastrzyki ale od tamtej pory spokój
 
Ja to w sumie codziennie się załatwiam i nie mam zatwardzeń a tu taki bąbel mi wyskoczył, więc się zdziwiłam. Teraz przecież ciągle jogurty, mleko i owoce jem. W aptece pani dała mi maść na razie. We wtorek gina zapytam może coś da na receptę. Jak o tym myślę, to, mam wrażenie, że mnie boli lub coś tam mi narośnie jeszcze:(bleee
 
Dziewczyny - uważajcie z tymi czopkami i maściami na hemoroidy, bo z tego co się orientuję to mało co można w ciąży brać. Ja miałam po porodzie z tym problem i jak karmiłam piersią to praktycznie wszystkie te leki były niewskazane, więc podejrzewam że w ciązy tak samo. Pamiętam, że brałam takie czopki Avenoc, które można podczas karmienia, ale efektów po tym za bardzo nie było. Ostatecznie przeszło jakoś po czasie. Dobre są nasiadówki w naparze z kory dębu - można kupić za grosze w aptece. Kora dębu jest też super po porodzie na ranę po nacięciu krocza.
 
reklama
Dziewczyny chciałam się pożalić, że jednak strasznie puchną mi nogi:(. Jeszcze niedawno pisałam, że nie jest źle, ale ostatnio A. powiedział,że nie widać mi już kostek.A skarpetki, które nie mają ciasnego ściągacza, wieczorem już mi odciskają ściągacz... A poza tym niunia mi dziś na nerw chyba naciska, bo mam średnie czucie w lewym biodrze i udzie-dziwne.Jak jeszcze niedawno nic nie dolegało, tak teraz zawsze coś.
 
Do góry