reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwosci ciazowe, objawy, zachcianki

ja to musze miec mleczna z orzechami

a ja marze o bieganiu i rowerze. Poprostu iść i zrobić coś swobodnie bez stresu:tak:
no i winko chinskie śliwkowe mniami
 
reklama
Marciaa-też bym na rower poszła.Nawet GIN mi pozwolił tak sobie po parku pojeździć,byle się nie zmęczyć.Ale mieszkam w takim miejscu że wszędzie górki.Więc jak sobie swobodnie w dół zjadę, to potem taaaaaka górka,że na 100% bym rady nie dała.Póki co A. jeździ sam, ale on ogólnie bardziej wysportowany niż ja.Oby dzidzia miała po Nim zapał do sportu:-D.
 
JustYs- jak ja uwielbiam białą czekoladę:),szczególnie z chrupkami.Pamiętam jak lata temu tata mi w Niemczech kupował.Hmmm ale się rozmarzyłam.
oj i mi przywoził tata taka czekoladę. ale ja tu se podobna kupuje. z chrupkami i orzechami. i jest przepyszna w Lidlu :) bo tu tylko w Lidlu sa niemiecki produkty i dzięki temu to mój ulubiony sklep bo jednak smakowo Niemcy bardziej zbliżone do Polski niż Francja.
i nawet chleb maja tam smaczny!!!

Natomiast marze o tym ze jak juz urodze i odkarmie zamkne sie szczelnie i zapale sobie jednego malboraska z pyszna kawusia. W błogiej ciszy i spokoju. Jednego, ktory czeka sprzed ciazy dzielnie przez caly ten czas ;)Tak sobie marzę ;)
ja jak sie bym zamknęła z papieroskiem to to by byl początek powrotu do palenia.
oj oj.... a tez mi sie papierosów chce. przed Marcelkiem paliłam i to sporo później w ciąży rzuciłam jak Marcelek miał 9 miesięcy to znów zaczęłam pociągać, az do teraz jak sie dowiedziałam o Danielku. i naprawdę nie zarzekam sie ze nie wrócę do petów bo strasznie mnie ciągnie.

byłam wczoraj u ginki i powiedział ze taki obfity i wodnisty śluz to nic niepokojącego. szyjka zamknięta wiec według ginki jest w porządku.
 
ja przed Nikosiem paliłam sporo. Po ciazy poł roku miałam odrzut i potem znowu mnie wzieło ale na cienkie. Paliłam mentolki ale z czasem mi było po nich niedobrze. Chyba sam organizm odrzucił. Teraz sobie obiecuje NEVER again :)
 
Marcia ja też byłam nałogowym palaczem z kilkukrotnymi próbami rzucenia palenia ale nic z tego. Po 3 latach starań o dzidziusia w dniu w kórym zobaczyłam 2 kreseczki na teście odstawiłam w jednej sekundzie papierosy. Byłam taka przeszczęśliwa że nawet mnie nie ciągneło a teraz jak poczuje dym to mam wręcz odruch zwrotny no i napewno nie wrócę do tego nałogu.
 
co do palenia.. to kiedyś kurzyłam jak smok! rzuciłam w zeszłym roku w październiku bo wiedziałam że trzeba choć troszkę oczyścić organizm z toksyn.. by dzidzia się nie truła.. ale.. do dziś mnie czasami ciąnie.. od czasu do czasu zapaliłabym sobie.. jednak tyle czasu a człowiekowi brakuje tego świństwa.. mam nadzieję że już nigdy nie będę nałogowcem.. oby!
 
a ja rzucałam już tuzin razy i tyle samo razy wracałam do palenia. i sie nie zarzekam. jasne ze bym nie chciała już palić, ale mając obok mężulka który fajczy jak smok to patrze na to realnie.
 
Ja też nie palę w ciąży i przeszkadza mi jak ktoś smierdzi papierosami. Mam nadzieję ze tak ufiksuje sie na Małej, że wybije mi głupoty z głowy ale taka kawa i te 15 minut śnią mi się czasem po nocach ;))


A z innych pyszności to marzę o tatara. Z tatara najtrudniej mi było zrezygnować. Kurde kupię kg jak urodzę taki z cebulką i ogórkiem kiszonym i będę jeść aż pękne. A potem dołożę jeszcze trochę ;)
 
Ja też paliłam od 6 lat, ale tylko dowiedziałam się o ciąży odechciało mi się;-) Chciałabym nie wracać do palenia, bo 7 miesięcy już bez peta, ale nie obiecuję sobie, że na pewno nie zapalę, bo nie wiem jak organizm zareaguje po porodzie;-)
Czasami jak siostra ma papierosy to powącham zapach tytoniu, ale sentymentu coś brak:-)
Raz babka u ginekologa opowiadała, że w ciąży nie paliła, ale po porodzie tylko wróciła do domu i czuła się jak na głodzie i musiała zapalić;-) Mam nadzieję, że mnie to nie czeka:tak:
 
reklama
oj i mi przywoził tata taka czekoladę. ale ja tu se podobna kupuje. z chrupkami i orzechami. i jest przepyszna w Lidlu :) bo tu tylko w Lidlu sa niemiecki produkty i dzięki temu to mój ulubiony sklep bo jednak smakowo Niemcy bardziej zbliżone do Polski niż Francja.
i nawet chleb maja tam smaczny!!!
Masz racje, ze w lidlu można kupić pycha słodycze:)Jak byłam na urlopie we Francji to tez do lidla chodziliśmy zakupy robić:). Co do palenia, to nigdy nie paliłam:). Ale jak widzę dziewczynę lub kobietę w ciąży i z papierosem to mnie normalnie trzęsie..choć moja mama paliła przy mnie albo moim bracie jak była w ciąży i jakoś chyba na to dużego wpływu nie było. Ale palenie be:-).
 
Do góry