Hej, może któraś z Was to przechodziła i jest w stanie coś napisać.
Ostatnią miesiączkę miałam 1 września. Cykle mam równo po 30 dni. Kilka dni przed spodziewana miesiączka zaczęłam plamić na brązowo. W dniu miesiączki zrobiłam test i był dodatni. Później pojawiło się żywe krwawienie i ostry ból brzucha przez jakieś 3 dni. Plamie do dzisiaj czyli już ponad 10 dni. Robiłam betę która wyszła- 46. Po 48h- 67. Byłam na wizycie u ginekolog. Nie widziała pęcherzyka ciążowego. Kazała zrobić jeszcze jedna betę jutro. Z miesiączki wychodzi że to 5 tydzień ciazy. Strasznie się martwię. Czy możliwe że to prawidłowa ciąża ? Czy może to być ciąża pozamaciczna?
Ostatnią miesiączkę miałam 1 września. Cykle mam równo po 30 dni. Kilka dni przed spodziewana miesiączka zaczęłam plamić na brązowo. W dniu miesiączki zrobiłam test i był dodatni. Później pojawiło się żywe krwawienie i ostry ból brzucha przez jakieś 3 dni. Plamie do dzisiaj czyli już ponad 10 dni. Robiłam betę która wyszła- 46. Po 48h- 67. Byłam na wizycie u ginekolog. Nie widziała pęcherzyka ciążowego. Kazała zrobić jeszcze jedna betę jutro. Z miesiączki wychodzi że to 5 tydzień ciazy. Strasznie się martwię. Czy możliwe że to prawidłowa ciąża ? Czy może to być ciąża pozamaciczna?