reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

reklama
Witam.Klaudia miała podkowke jak wychodziłam zprzedszkola,oczka tez szklane.Za długa byłą przerwa chyba i sie odzwyczaiła...Ja wekend w sumie udane ale w niedziele miałam strasznego kaca,poprosry sie zatrułam.nie wiem czy alkoholem czy edzeniem tez bo do południa oddawałam z siebie wszystko i górą i dołem.Tragedia.Jak dobrze że juz poniedziałek jest:zawstydzona/y:

Madlen widzę że poczynacie staranka,super,oby szybko poszło:tak::-)
Olka zdrowka
Atfk własnie ,są jakies szanse na wyleczenia ? Oby dalej sie choroba nie zrozwijała.
 
Witam sie poniedziałkowo!!
wpadam na chwile bo wypatruje swojej pierwszej wypłaty:-D:-D:-D ponoc do jutro ma być;-)!!

ależ piekna pogoda w dzień:tak: wiec zaraz zmykam z dziecmi na rowerki ;-)!

kochane dzieki za miłe słowa co do mojego zmartwienia!
kurcze diagnoza jeszcze nie postawiona w 100%,mamy miesiąc żeby zrobić rozeznanie czy pójdzie na leki-dziś dzień 5-obserwujemy!
co do chorób tego rodzaju-ich sie raczej nie wyleczy:sorry:,można je co najwyżej powstrzymać i kontrolować!
leczenie póki co mamy na pewno na okres roku szkolnego a co potem...rokowania sa dobre bo Fifi starannie pisze i świetnie rozwija sie intelektualnie ale to co sie zaczyna teraz z nim dziać najbardziej moze mu w tym przeszkodzić !
ma ostatnimi czasy problemy z koncenrtracją-wczesniej tego nie bylo:-(!

wiele sygnałów które sie pojawiały wczesniej-przez ostatnie jego miesiące rozwoju juz były wskaźnikeim do tego,to takie puzle które sie układają w całośc-z perspektywy czasu i rozjaśnionego umysłu mozna to poskładac do kupy!

jutro mam zebranie w szkole u szkrabów,czeka mnie rozmowa z Panią dyrektor która jest jednocześnie wychowawczynią Filipsa -musze wyjaśnić ze jego stan który sie teraz objawia w rózny sposób to nie są jakieś złośliwości z jego strony,że mimika twarzy która sie u niego chwilami zmienia jak kalejdoskop to też mimowolnie:sorry: a nie bo mu sie tak chce!!ehh
Zespół Tourette'a – Wikipedia, wolna encyklopedia
tu mozecie sobie w skócie poczytać czym jest ta choroba- Fifi dzięki bogu póki co zalicza sie do grupy "prostej"

dobra tyle u mnie bo sie rozklepalam!!

agatulka pokaż ciotkom brzuchola!!na pocieszenie oka;-);-);-)
iwonka pozdrawiam serdecznie i dziekuje za zainteresowanie!!opisałam wyżej co i jak!!
za wiele to sama nie wiem póki co...milion mysli na sekunde
anaconda tak tak pracuje hahah fajna sprawa:-D nie powiem!!hihihi
napisze Ci tu-foto przepiękne:-D:-D:-D tylko pozazdrościc:-D


reszte kobietek pozdrawiam!!odezwe sie w każdej wolnej chwilce!!
 
atfk przeczytalam i jestem w szoku :szok::szok:..nawet nie wiedzialam,ze jest taki Zespol...,mam nadzieje ze u was choroba nie bedzie sie dalej rozwijac..:no::no:,trzymam kciuki !!&&&&&&&&:tak::tak:,a Fifi juz wczesniej mial jakies tiki nerwowe,czy dopiero teraz sie ujawnily?trzymaj sie kochana i poki jeszcze nie jest postawiona diagnoza,trzeba miec nadzieje..bedzie dobrze !!;-)
Olka zdrowka zycze ;-)..a Malej wcale sie nie dziwie,ze nie chciala pojsc do przedszkola..:no:..taki tatus ma to w d...,a dziecko przezywa..achh..szkoda gadac :angry:
Iwonka dzieki ;-)..my juz tak probujemy ponad rok i ciagle nic..:-(,ale wierze,ze wkoncu sie uda :tak:
pozdrawiam wszystkie !!;-)
 
madlen na to czasem chetnie by go dobila... ale pogadalam z mala i jest ok... dzis nawet stan podgoraczkowy miala, jak dla mnie to stres... bo tak to nic jej nie ma...
powodzenia w staraniach:)

atfk wazne by leki teraz zadzialaly. i zeby miec wszystko pod kontrola.

u nas popoludniu byl D, posiedzial z mala, wyprowadzil psa... dobrze bo mi sie nie chcialo.
mala spi, ja odpoczywam....
 
dzien dobry mamuski
ja juz dzis ciut lepiej, Oli zostaje jeszcze dzis tez w domua jutro wracamy do normalnosci.

mloda juz jakisczas an nogach, zajmuje sie szkoleniem psa, srednio jej to wychodzi... :)
 
witam

Atfk musze foto pstryknac i pokaze
Madlen pozytywnych starań
Ola ciezka rozmowa cie czeka z młoda bo to nie łatwe tematy
Iwonka jak sie dzis czujesz??
Anaconda i jak przestawiłas sie na jesień??
Zuza a jak ty sie czujesz

Muminka gdzies ty co u ciebie
NAJA a ty co porabiasz
 
Witam i ja :-):-):-)
Idziemy dzisiaj w południe na urodziny czterolatka wiec Maja odpuściła sobie przedszkole a co za tym idzie mamuśka na komputer czasu nie ma :-D:-D:-D
Wczoraj byłyśmy u dentysty no i kolejna szóstka zalakowana a za tydzień umówione jesteśmy na kolejną wizytę i kolejną szóstkę do zrobienia :-D:-D:-D oczywiście Maja mega wyluzowana bo borować nie trzeba :-D:-D
No a dzisiaj po południu kolejna szkółka pływania więc też trzeba będzie wyjść z domu :tak::tak:
Pozdrawiam gorąco i miłego dnia życzę bo raczej już nie będzie mi dane tu zajrzeć :sorry2::sorry2:
Atfk bądź dobrej myśli i oby leki pomogły i wstrzymały rozwój dalszy choroby :tak::tak: o chorobie niestety słyszałam bo mojej znajomej córeczka na to choruje ale niestety ona ma najgorszą "odmianę" tego Touretta jeśli tak można powiedzieć
Agatulka ja też chcę zobaczysz brzuszek :tak::tak:
Ollka widać że twoja córcia bardzo wrażliwa i wszystko bardzo przeżywa - szkoda że takie puste głowy jak jej tatuś tego nie rozumieją - szkoda dziecka. A jak wasze wizyty u psychologa? Chodzicie jeszcze? Pomagają? :confused::confused:
Madlen a wiec do dzieła to i ty się brzuszkiem pochwalisz ;-);-):-D:-D
 
reklama
Anaconda psychologa sobie odpuscilysmy jakis czas temu bo bylo ok, teraz pewnie gdyby nie toze trzeba bylo do przedszkola te zdjecia przyniesc tez nie bylo by tematu... wczoraj rozmawialysmy i jest jak narazie ok... pewnieczeka nas jeszcze wiele takich rozmow ale coz jak trzeba to trzeba...

anaconda milego dnia bo zapowiada sie wam bardzo fajnie:)
 
Do góry