reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

Witam i ja przy porannej kawusi :-):-)
Piękny dzień się zapowiada więc ja chyba zrobię sobie wypad na miasto :tak::tak::tak:
Jarzebinka no to niezłe rolki kupiliście :-D:-D:-D
 
reklama
dzien dobry

madlen przytulam...
z rodzina to juz tak jest.. ja mam jednego brata i jakos rodzinnie miedzy nami nie ma....

jarzebinka dobrze ze jakis sprzet kupiony, moja bardzo bardzo lubi hulajnoge:)
 
Witam i ja,Druga córka mi sie tez rozchorowała:sorry2: to było raczej pewne że tak sie stanie.Ech.
Madlen tulaski kochana.Ja w sumie nie mam nikogo.Tata mój zmarł,on mnie wychowywał,Mam jest od kilkudziesieciu lat w Czechach w raz z moją siostrą z innego ojca.Nie ma tej wiezi wogóle miedzy nami.....Przynajmniej ja jej nie czuje tak z ich strony.Nie jest tak jak powinno być.Ale mam swoją rodzinę i to jest najwaznijsze:tak:
 
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:skasował mi sie post,ehhhhhhhhhh

ja szperam an allegro i lukam na zaproszenia komunijne;-)
a poza tym gotuje obiadek!
 
iwonka duzo duzo duzo zdrowka dla dziewczynek, oby szybko doszly do formy.

anaconda fakt pogoda taka ze az chce sie wyjsc.

u mnie sie rpzed chwila zapowiedzial moj brat bo ma wolne, oj jaka ja szczesliwa jestem...
 
no iwonka u nas tez zazwyczaj jest stereo jak ja to mówie...jak jedno choruje to i drugie coś załapie;-)!!

kurcze dziewczyny to takie przykre co Wy musicie przeżywać w związku z e swoimi sytuacjami rodzinnymi-ja nie mogę siorbie tego wyobrazić:-(...nas jest pięcioro jak juz pisałam nie raz i choc kiedys jak byliśmy mali nie był to powód do dumy:sorry:(wstyd sie przyznać) ze sie pochodzi z wielodzietnej rodziny,że nie ma tego czy owego...teraz od parunastu kiedy wszyscy jesteśmy dorośli...odwróciło sie to w 100%!jesteśmy jednością-i w sumie funkcjonujemy dzięki sobie na wzajem,taka niewidoczna nić nas łączy!z rodzicami na czele swojej brygady;-)

ale jak iwonka słusznie napisała najważniejsze ze macie swoje rodziny:-),takie z prawdziwego zdarzenia;-)
 
atfk to u mnie ejst takze moj brat sie abrdzo zmienil, kiedys sie doagdywalismy...a tearz jest coraz gorzej...
teraz toszczegolnie mamy napieta atmosfere, i spotkanie znimi to ostatnie o czym marze...
 
reklama
hmm.... watpie, bo z czasem ejstz nim coraz gorzej... ale co zrobic
ja tam postanowilam sie nei przejmowac, tylko wkurzaja mnieczasem bo naprawde przeginaja...
 
Do góry