reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

anaconda to faktycznie dobry interes zrobiłaś,nasz domek tez nie zniszczony bo Kaja mało się nim bawiła!wczoraj wysłałam!

co do tego trzeciego migdała to juz sama nie wiem,czekam tego wtorku!
Filip w sumie od małego choruje jedynie na gardło-a od jakichś 4-5 lat to ma te nawracające anginy,dziadostwo i juz sama nie wiem co myśleć!
 
reklama
Jarzębinka jak tam dzień otwarty?

REWELACJA....ja byłam w lutym tez na drzwiach otwartych, ale wtedy byłam sama,bo jeszcze nie wiedziałam jaka będzie decyzja, teraz już wiem, że starszy idzie do pierwszej klasy i był razem ze mną i był zachwycony - został na świetlicy ja poszłam na zebranie z p. dyrektor, potem był balik karnawałowy z przebraniem i tor przeszkód na sali gimnastycznej, wiec mu się podobało ...... :-) dowiedziałam się, że w tym roku planują o jedną klasę więcej, a co będzie w przyszłym roku to zadecydują po rekrutacji czy też 4 pierwsze klasy czy więcej ......więc chyba szykuje się tłok w przyszłym roku ( 2012)

Dzień doberek:-)!!

iwonka wow:-):-):-) któres z waszych dzieci ,bądź znajomych miało takie nawracające choroby gardła??no nie wiem anginy,zapalenia gardła,problemy z węzłami?i jak sie miał do tego ten sławetny trzeci migdał??ehhh

ja walczę z nawracającym katarem :wściekła/y: już byłam raz u laryngologa i jeden kazał ciąć nawet miałam skierowanie do szpitala, ale poszłam na konsultacje do innego lekarza, powiedzmy sprawdzonego i tutaj mi powiedziała, że ona by swojego dziecka z takim migdałkiem nie puściła na zabieg, więc ja tez nie poszłam.....ale problem nadal istnieje, teraz idę do kolejnego laryngologa i alergologa też i zobaczymy :tak: Kacper ma tylko ten chol.... katar, a nasłuchałam się, że po wycięciu 3 migdała może wszystko zejść niżej i zaczną się choroby oskrzeli, płuca ...... :wściekła/y: a co do chorób gardła, przeziębień słyszałam też, że dobry wpływ na to ma zaszczepienie na pneumokoki, ale jaki to ma związek, to już się nie wgłębiałam, mój Kacper akurat jest zaszczepiony, bo miasto fundowało to szczepienie jak chodzil do żłoba :tak:i może faktycznie po tym szczepieniu mniej chorował na przeziębienia....... albo poprostu jest dość mocno uodporniony :-)

SMACZNEGO ...
 
witam kobitki.

iwonka, szaleństwo pełne, zaraz pójdę do sklepu pod wpływem tych fotek:-D

atfk, ja tak miałam jak byłam mała, poszłam do szkoły i się skończyło. rodzice nie zgodzili się na wycięcie migdała i bardzo się z tego cieszę. zawsze mam wrażenie, że to na dwoje babka wróżyła, bo znam osoby, jakie zaczęły potem poważniej chorować. nie wiem jaki ma to związek ze sobą, ale może jakiś ma. co do nawracających angin powiem ci tylko to, co mi jedna znajoma - miała tak długie lata, aż wreszcie ktoś jej zrobił wymaz z gardła. okazało się, ze leczono ją antybiolami na coś, na co nie działały. po wymazie dostała konkretny lek i odtąd skończyły się choroby. może też zróbcie?

jarzębinka, my też walczymy z katarami, non stop. młody na testach z krwi wyszedł na czysto, w szpitalu na zatoki już leżeliśmy, i dalej to samo. nie wiem co za cholera, czekam na testy skórne, ale wciąż nie mozemy zrobić. na razie też zrobiliśmy wymaz, wczoraj był na pobraniu. może to coś wyjaśni?

a na pneumo i menigo młody był szczepiony, efekt w przypadku katarów żaden.

fajny u was ten dzień otwarty, szkoda że u nas nie ma. ale w pon. idę i tak złożyć papiery, jak będzie dalej zobaczymy.

poza tym mam doły, nic mi się nie chce i wściekam się na wszystko.
 
naja moze faktycznie skorzystam z Twojej podpowiedzi i zrobie mu wymazy.ehh co do tego migdała to ja tez nie jestem przekonana co do jego ewent.usunięcie!!tak jak powiedziałaś na dwoje babka wróżyła!!
a ze nie należę do gdybających to poczekam do tego wtorku i zobaczymy!

głowa do góry-DOŁA POGONIĆ:tak::tak::tak: SŁODKIM PĄCZKIEM!!!
 
witam

zauważyłam że pisałyście o trzecim migdale u dziecka..
Otóż mój Filip w czerwcu będzie miał własnie usuwany. Też mi często przez to choruje ciagle praktycznie ma katar i gardło zawalone.
Wszystko wyjaśniło się gdy miał zapalenie ucha.. kobieta nam powiedziała że ma i koniecznie trzeba go usunąć bo paskudnie wygląda.
Szkoda że tak długo musze czekać.
 
razie też zrobiliśmy wymaz, wczoraj był na pobraniu. może to coś wyjaśni?

a na pneumo i menigo młody był szczepiony, efekt w przypadku katarów żaden.

a te wymazy to na skierowanie czy ........ jak ....... ;-) co do pneumo, to jeżeli pomogło to na przeziebienie, na katar też niestety nie ..... ;-)

i "jutro bedzie lepiej wstanie nowy dzień" a dziś słoneczko za oknem i pączek na talerzu ...... :-)
 
jarzebinka, pobranie to kilka sekund, pediatra nam to zrobiła, próbki do laboratorium przekazała i czekamy na wyniki. więc bez skierowania u nas się obyło, ale pewnie jak pobierają w laboratorium trzeba jakieś mieć. musiałabyś zapytać.

atfk, pewnie, że nie ma co gdybać. możliwe że te migdały naprawdę trzeba usuwać, nie mówię ze nie, ale jestem i tak sceptyczna;-) pewnie przez naszego fajnego lekarza, dla którego każda operacja to ostateczność. a w końcu to też poważna ingerencja w organizm.

u mnie doły na szerszą skalę, jak się zbiorę napiszę na @. ale pewnie nie dziś, powinnam pracować.. ale to po obiadku. dopiero co wróciliśmy ze spaceru, 3 godzinki, niezły wynik. z przerwą na zupkę u prababci:-D młody pierwszy raz w życiu jadł pieczarkową i nawet nie marudził;-) pączki kupiła teraz moja mama, w najlepszej cukierni akurat się skończyły jak byliśmy, ale widzę, że ona załapała się na świeżą dostawę. dobrze że gdzie indziej nie kupiłam. nie lubię takich gniotów. najlepsze domowe poza tym, ale jak się nie ma.. w sumie humor nieco powinnam mieć lepszy, bo piękne słońce, na niebie ani jednej chmurki, ciepło, a jednak.. wiosna to ciężki czas.

oj, właśnie usłyszałam, że zmarła Irena Kwiatkowska. ale szkoda wielka.. wspaniała aktorka.
 
dzien dobry
ja sie melduje

jarzebinka co do wymazu to raz na rok dostaniesz skierowanie od pediatrya tak to prywatnie trzeba.
sama niedawno robilam oliwi i placilam 22 zl za to.
ale nam akurat wyszla bakteria wiec warto bylo zaplacic, teraz np poki co katar sie skonczyl.
na cale szczescie mala wrocila juz do przedszkola i jest ok.
mam nadzieje ze na dluzej...

ogolnie od wczoraj mamy nowe oplaty, poki co dosc wysokie, ale nowa uchwala powinna wejsc w zycie do 2 miesiecy.
 
reklama
Do góry