reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

Hej kobitki,
dużo naskrobałyście od mojego poprzedniego zaglądnięcia:) Ale nadrobiłam, przeczytałam; wszystko wiem:) W weekend nie ma szans żeby do kompa usiąść bo młody jak zobaczy matkę przy klawiaturze zaraz się dosiada; nadrabiam więc w pracy, szczególnie jak szefa nie ma:)

Ach świąteczne porządki to nie dla mnie teraz - ja wiecznie śpiąca; w sobotę nawet obiadu nie chciało mi się zrobić, na szczęście wszyscy pizze lubią:)
ogarnę trochę z wierzchu i tyle; my i tak w święta w rozjazdach; jak przyjdzie wiosna a ja lepiej się poczuję to wtedy nadrobię porządkowo:)

madlen79 szkoda, że od razu ten lekarz nie zareagował; tylko Hubi musiał sie jeszcze dwa dni męczyć. Ale z tymi lekarzami to tak jest - albo nie widzą problemu albo reagują na wyrost.
Dam przykład - latem Szym miał napady kaszlu w nocy. Żadnych innych objawów (apetyt normalny, brak gorączki, kataru, chrypy) tylko duszący kaszel przez kilka minut w nocy. Poszłam na rejon a pani dr osłuchała i twierdzi że to zapalenie pluc i wali antybiotyk. Dwa tyg wcześniej szym skończył antybiotyk. Nie mogłam uwierzyć więc wezwaliśmy lekarza prywatnie i tak skwitował "Może ja głuchy jestem ale żadnego zapalenia płuc tu nie słyszę. Dla mnie to kaszel alergiczny - astmatyczny" Dał Singular i po dwóch dawkach napady przeszły.
Wyrostek tez niepotrzebnie młodemu wycieli ale to jeszcze dłuższa historia:) Czasem lepiej jak lekarz ostrożny:)

Anakonda ciekawy ten przepis na syropek i ja wypróbuję:)

Dziewczyny nie pokazują mi się tu suwaczki? Na innych wątkach są widoczne a tu nie. Czemu tak? Czy któraś z Was tak miała?
 
Ostatnia edycja:
reklama
mamucica no szkoda,ze jak bylam w piatek lekarz nic nie dal..ale dobrze,ze teraz dostal i mam nadzieje,ze bedzie lepiej..
ja pije eferalgan i mam nadzieje,ze mi pomoze,bo nie wiem jak swieta w tym roku zrobie...dobrze,ze chociaz prezenty mam..ale gdzie tu porzadki,jedzenie..jak na razie na stanie w kuchni i gotowanie tez nie mam sily..jakby te chorobsko nie moglo przyjsc do mnie w czasie swiat,tylko akurat teraz..jak najwiecej roboty wdomu..

mi suwaczki wszedzie widac,jak pisze..wiec nie wiem dlazcego u ciebie nie ma.a na innych watkach widac?
 
zuza teraz doczytalam,ze wam auto szwankuje..wspoczuje..na same swieta..jak pech to pech
ktoras pisala o pudlach..moje dzieciaki tez maja zabawki wpudlach,fajna sprawa,bynajmniej nie sa porozwalane wcalym pokoju,tylko poukladane i wcisniete wszedzie gdzie sie da,a najwiecej pod lozkiem..
u nas jak na razie po zimie..i chyba przez ta pogode zarazki sie mnoza..tydzien temu byla zima,a teraz temperatura na plusie,okolo 10..
w domu to mam totalne swiecie,juz by te moje dzieciaki mogly byc zdrowe..no i ja juz tez chcialbym byc zdrowa,czuje sie fatalnie..juz dawna tak zle sie nie czulam.dobrze,ze maz dzisiaj w domu,to chociaz zakupy zrobi i troche sie dzieciakami zajmie.
 
MADLEN DUZO DUZO ZDROWKA DLA WAS.
WIEM JAK SIE CZUJESZ, JA OSTATNIO TEZ Z MALA LEZALAM, mialam 2 dni takie ze nic nie.
robilam. jak hubi ma juz antybiotyk toteraz bedzie zdrowszy zdnia na dzien.

ja rozumeim ostroznosc elakrzy, fkatycznei czasem lepiej jak poczekaja z antybiotykami ale wedlug mnie matka najlepiej wie keidy zwyklymi syropami nie da rady wyleczyc dziecka.

ja mam pokoj posprztany, jutrosie biore za drugi.
mloda byla zachwycona nowymi pudlami na zabawki, i wiecej miejsca sie w pokoju zrobilo:)
moja np zawsze jest osluchowo czysta, kazda choroba zaczyna sie od kaszlu ktory jest wynikiem katarku cieknacego do nosa i zawsze musimy isc do laryngologa zeby jej cos przepisal bo pediatra uwaza ze jej samo przejdzie.a zamiast przechodzic zawsze jest gorzej.
 
Witam z rana :-):-)
Oj jak mi się dzisiaj wstawać nie chciało :baffled::baffled: już miałam zamiar dalej spać i nie puścić Mai do przedszkola ale z tego co wiem to przygotowują już przedstawienie na dzień babci i nie chciałabym żeby niepotrzebnie w domu zostawała :baffled::baffled:
Poza tym nie mam dzisiaj kompletnie pomysłu na obiad, może Wy coś doradzicie? :confused::confused:
Zuza znam ten ból z popsutym autem, my też ostatnio naprawialiśmy :crazy::crazy::crazy:
Madlen dobrze że Hubi dostał ten antybiotyk i teraz już będzie coraz lepiej :tak::tak::tak:
 
dzien dobry
oliwia juz wprzedszkolu a ja pije kawke a pozniej dalsze pozadki.

wczoraj dostalysmy zaproszenie po paczke z urzedu miasta,w piatek idziemy po odbior, mala juz sie cieszy:)
w zeszlym roku bylo fajniej bo bylo super przedstawienie swiateczne i paczki,a teraz chyba na przedstawienie kasy brak...

anaconda ja robie dzis tylko zupe jarzynowa bo nie bardzo chce mi sie gotowac
 
witajcie,
ja dzisiaj zamiast kawy,pije wode z cytryna..obudzili mnie dzisiaj robotnicy,robia cos u sasiadki obok i od rana zaczeli stawiac rusztowanie,a halasu przy tym..chcac nie chcac musialam wstac,bo nie dalo rade spac,dzieciaki tez sie obudzily..jak mi dzisiaj beda tak caly dzien halasowac,to zwariuje..oszalec mozna..
 
Witam i Ja
Maks dziś tez w domu ale jego kaszel mnie martwi więc po pracy męża wyśle z nim do lekarza bo syropki chyba nie za bardzo dają radę niech go osłucha bo do Świąt coraz bliżej

u mnie dzis watróbka na obiad
lekko ogarnełam mieszkanko i kończe hehhehe ukadanie 1000 puzzli hehehhe

madlen wspólczuje uciązliwych robotników
noi kuffa miejsca brak na cały dzień juz zarejestrowani pani jeszcze ze o takiej porze to ja nie mam po co dzwonic no kurde dziecko mi do 10 spało to skąd miałam wiedzieć ze kaszel gorszy wrrrr
 
Ostatnia edycja:
agatulka a do jakiegos innego lekarza,tez nie ma miejsca?
no tak,jak ci dziecko choruje,to musisz obudzic je z samego rana,bo pozniej juz nie ma szans na przyjecie-paranoja !!!ci lekarze laske robia,ze nas zbadaja !!!
moj Hubi juz troche jakby lepiej,zaczyna broic,wiec to oznacza,ze zdrowieje,jeszcze nic nie chce jesc i ten jego kaszel mnie niepokoi...kaszle jak stary gruzlik
a robotnikow to bede miala chyba caly dzien,bo cos mi sie wydaje,ze u sasiadki dach robia..bo widze jak zrzucaja z gory jakies plyty i deski...caly czas cos pukaja,stukaja..ogolnie jest wesolo...
 
reklama
padiatra tu jest tylko rano nei mam pojęcia dlaczego nie mają pediatry po południu wrrrrrr
a do zwykłych czyli dla dorosłych brak miejsc moze by lekarz zbadał jak bym z dzieckiem pojechała ale chyba wolę go wygrzac w domu
wykaszlał się jak na arzie po przebudzeniu kaszel był ostry ale teraz spokój czas pokaszle ale nie tak mocno jak po przebudzeniu
 
Do góry