u nas dalej pada,zorganizowalam chociaz mlodej czas jak pojde na zebrabie,
podejdzie do kolezanki ze starego przedszkola,co mieszka w naszym bloku,bo taty nie ma pojechal na wies,wiec do niej nie przyjedzie,a u mamy w pracy blisko,ale moze nie chciec zostac,to musialabym ja na zebrabie zwiasc.a w ogule nie chce mi sie pchac oli przed 18 boz moknie,a tak to zrobie migiem zakupy pozniej,mam nadzieje,ze jutro jak bedziemy szli do przedszkola chociaz przedstanie,a ja pozniej po zakupy do przeszkola i troche garderoby jej kupic
zuzkus zdrowka dla Was wszystkich
naja jak chce sie kupic konktretna rzecz,to jej na zlosc nie ma,ja choc mieszkam w duzym miescie tez mam problem,a nawet ja sa to ceny lepiej nie mowic jak wysoka
a my siedzimy w domu,ogladamy bajki,ukladamy puzzle,a pranie sie pierze,schnac wole nie wiedziec ile bedzie
na obiad spagetti z miesem i sosem,bo wszystko w domu;-)