reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dlaczego tak jest...

Atfk ogormiaste Gratulacje:-):tak::-)zycze super pracy:tak::-):tak:i satysfakcji:-):tak::-)

Naju chyba taka deszczowa pogoda w calej polsce dzisiaj:-(w sumie jak sie wyjezdza to lepiej ze pada nie zal tak wyjezdzac:sorry2:

ide zabrac sie za obiadek i na 14 do kina idziemy:-)
 
reklama
Joanna a to jakiś nowy Dzwoneczek jest w kinach?

Byłam w urzędzie załatwić kilka spraw,rodzinne tez zaraz trzeba na nowo składać.Po drodze do Mc Donalda wskoczyliśmy a wczesniej jadłam pomidoróweczke,sałatke jarzynową bo robiłam tez,na śniadanie tosty a na drugie danie jeszcze czekają kotlety z ziemniakami i sałatą ze śmietaną.Brzuch mam jak w 6 miesiacu:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
 
Ostatnia edycja:
Hejka!
Atfk gratulacje!!!!!!!!!

A u nas nie leje :-) Mam dzis leniwy dzien, bo wszystko zrobione, posprzatane, a na obiad pierogi z zamrazalki wyciaglam. Teraz maciej spi to ja myk na BB

Pozdrawiam wszystkie!
 
hej :-)
Iwonka bylysmy na "Jak wytresowac smoka" bardzo nam sie film podobal...polecam Wam pojscie do świtu na filmy bo taniutkie bilety-10zl i fajny repertuar maja wakacyjny dla dzieci...na przemian graja dwa filmy jak wytresowac smoka i shreka forever:-)
 
Dziękuje Wam kobietki!!!bardzo dziękuje:-):-):-)!!jestem dosłownie w amoku jakimś...nie dowierzam i to dla mnie takie nierealne....na szczęście prawdziwe:-D:-D:-D!!z mojej 19 osobowej ekipy która podeszła do egzaminu zdało nas 9!nie wyobrazam sobie co czuje reszta...:baffled:!!

a tak poza tym to mam w domu problem z Kajeczka bo stała sie strasznie płaczliwa i nie odstępuje mnie na krok!każde moje wyjście z domu na dłużej kończy sie totalną rozpaczą:-(-a nigdy tak nie było!zawsze świadomie zostawialiśmy dzieci u dziadków jak coś mieliśmy załatwiać albo gdzieś wychodziliśmy!nigdy nie było płaczu i histerii a teraz cos jej sie pozmieniało!próbuje z nią rozmawiać,wypytuje czy sie czegoś boi...i wczoraj trochę sie otworzyła i powiedziała do mnie ze ona boi sie ze my "zmarniemy" czyt.umrzemy i nie będziemy w tedy razem:-(!Ehhh serce mi chyba stanęło na moment jak to usłyszałam...skad w takiej małej pogodnej główce takie mysli???pogadałam,wytłumaczyłam...i przespała dzis cała noc bo wczoraj rozbudziła sie nad ranem z płaczem ehh i juz chyba wiem z jakiego powodu!
mam nadzieje ze nie będzie sobie zaprzątała głowy takimi sprawami...

a do tego mój meżus ma najprawdopodobniej atak rwy kulszowej:baffled:,cierpi niemiłosiernie od paru dni-dzis jadymy znowu do lekarza!

pozdrawiam!!
 
Witam.

Atfk moja Vanesska tez mówi często o śmierci,ona nie chce być dorosła,ona chce być ciagle dzieckiem ,bo jak będzie stara to umrze.Tak samo boi sie że ja umrę i ją zostawie:sorry2:

Joanna 10zł to bardzo mało.. rozumiem że są tam zwykłe filmy nie w 3D i mały repertuar,zaraz spojrze w necie czy jest cos o kinie tym.Dzieki za info.


Zaraz pop 10ej na jedynce bedzie Toy Story:tak::tak::tak::tak:

Miłego weekendu Wam życzę,mimo tej brzydkiej pogody:dry:
 
Ostatnia edycja:
no właśnie mój młody ogląda Toy Story, po dwóch tygodniach bez tv mu się należy:-D ale nawet nie chciał telewizora, pobyt na wsi, wcześniej Bochnia dobrze nam zrobiły:tak: i mimo że w deszczu żal było do domu jechać. może dlatego że ja deszcz lubię a taki na końcu świata, w miejscu gdzie kończy się droga, gdzie dookoła wzgórza był baaardzo żałosny i tęsknotę obudził.

no a teraz płaska Wielkopolska, ja od razu przy komputerze, bo zaległa robota goni, niedługo rok akademicki, trzeba syllabusy opracować, przygotować zajęcia.. no zwyczajne życie.

u nas też problem śmierci pojawia się często. Maciek pyta czy ja umrę, czy go zostawię kiedyś, czy nasz pies umrze, co się dzieje po śmierci.. to chyba naturalne tematy, choć niezwykle trudne. zwłaszcza dla nas, dorosłych. rozmawiałam z młodym o tym nie raz, zawsze spokojnie, nie kłamię, że będziemy wszyscy żyć wiecznie, ale mówię mu o tym, że to nie koniec, że potem coś jest, przedstawiam tak jak czuję. staram się uspokajać, zarazem nie oszukując. trudne to. trochę nam paradoksalnie pomagają programy historyczne na NG czy discovery, gdzie np. pokazują mumie. jest okazja do rozmowy trochę innej, z podtekstem historyczno - naukowym na poziomie 5latka i temat jest oswajany.

Joanna
, ale fajnie macie z kinem, ceny biletów dla ludzi.. ale chyba też przejrzę repertuar w okolicy, może na coś Maćka wezmę, tyle, że u nas 3d nie ma niestety.

atfk, ale przesiew:szok: tym większe gratulacje!

a poza tym wybaczcie że nie odpiszę wszystkim, ale nie nadrobię aż tak, ale chyba już będę na bieżąco;-) zresztą u nas na wątku widać wyraźnie koniec wakacji:-D znów ruch się zrobił.

aha, i witam nowe mamy:tak: u nas z sikaniem w nocy nigdy kłopotów nie było, Maciek szybko przestał nosić pieluchę, choć na noc jeszcze mu dla własnej wygody zakładałam to zawsze miał suchą. przyznaję jednak, że do dziś zdarza mi się go w nocy wynosić do łazienki na sikanie. chodzę późno spać, i tak ok. 1.00, 2.00 to czasem robię, bo to mi gwarantuje dłuższy sen rano:-D tak go potrzeba obudzi po 7.00, koło 8.00, a jak go posadzę na sedesie śpi do 9.00;-) ale robić tego nie muszę, jak mu się zachce to też potrafi w nocy wstać i się załatwić, i wraca do łóżka. albo spokojnie przesypia całą nockę. bardziej to więc moje przyzwyczajenie, z którego pewnie zrezygnuję, bo noszenie takiego faceta przekracza już moje możliwości:-p
 
atfk gratuluje!!!! a tak sie balas,niepotrzebnie
ja tez moje egzaminy z angielskiego zdalam,juz zapisalam sie na kolejny stopien..no i postanowilam sobie,ze w tym roku zaczne wiecej rozmawiac z ludzmi,zeby ich akcent lepiej zalapac,bo sama nauka nie wystarczy.
u nas pogoda barowa, pada..wczoraj bylismy caly dzien w miescie,przy okazji kupilam dzieciom buty i spodnie do szkoly,przynajmniej juz dzisiaj nie musze isc do sklepu,bo w taka pogode to niebardzo mi wychodzic.a od wtorku moje dzieciaczki rozpoczynaja szkole,syn zalamany a corka nie moze sie doczekac.a tak to nic ciekawego..pozdrawiam :)
 
reklama
hejka ,ja jestem.kawa juz wypita,dzieciaczki koncza sniadanie,a za niedlugo idziemy do parku.poki co nie pada,ale jest zimno...po malu robi sie jesien..moja ulubiona pora roku,nie wiem czemu akurat jesien,ale dla mnie jest taka magiczna.
 
Do góry