Dlaczego tak jest...

[agatulka25]

Jadzka Witaj :-) ja mam darmowe programy z netu
Ten jest bardzo łatwy,tylko potrzebne w nim polączenie z netem i mozna ladnie wlasnie zrobić zdjecie i np pokazac na bb swój projekt;-)tak jak ja to zrobiłam.
Power NET+ 2.0.8.2 dla Windows - dobreprogramy

Jeszcze taki Sweet Home 3D 2.5 dla Windows - dobreprogramy

oraz na stronie IKEA jest program do sciagniecia

Agatulka nie wiem czemu nie widzisz zdjęć,inni widzą.


No a ja sie zdrzemnełam z Klaudia razem i czuję sie wiele leoiej,choć i tak sapć jeszcze bym poszła.Ta pogoda tak chyba wpływa bo pada i pada,ciemno.

ja tez nie wiemmm czemu tylko Ja ichnei widzę za co dostałąm kare ??????

Witam!
Nie wiem czy pisalam na tym watku ze staramy sie o czwartego maluszka...ale dzis dostalam @. I tyle w tym temacie. Nic sprobujemy za miesiac.

Strunia witaj! Napisz cos o sobie i dzieciach/cku ? ;-) Bolu plecow wspolczuje!

Agatulka jeden nie lubi cyferek a drugi gotowac

Atfk jesli Ty uwazasz ze wszystko OK to napewno dobrze poszlo. Czekamy na wyniki! A co do piwa to sie wlasnie zastanawialam gdzie je pilas w miejcu publicznym, czy jako kierowca

Iwona u nas w pomieszczeniu 4m na 4m gdzie mamy kuchnie na jednej scianie sa schody, na drugiej okno, a na pozostalych dwoch drzwi. Na 2,30m na 2,10 wygospodarowalismy cos takiego









Pozdrawiam i zagladne wieczorem

Zuza rewelacyjna ta waszakuchnia
nasza jest przechodnia ślepa z małym oknem na pokój ze tak powiem oknem bo w scianie jest murek od dołu do połowy wysokości i smeije sie ze to moje okno kuchenne
próbuje zmaglowac męza by zamienić i pokoje i wywalić ten murek i otworzyć kuchnei na pokój ale w chwili obecnej nei wiemy ile tu pomieszkamy wiec odpuszczam

Witam nowa mamusie

Jeny Naja to fakt neidawno same odbieraliśmy świadectwa ja pikole a teraz dzieci juz mamy kurcze jak ten czas leci

 

[naja]

mamo Julci, witam i na tym wątku a staruszka z ciebie taka jak i ze mnie, no wiesz co..;-) ja tam mam ogromny dystans do siebie i własnych zmarszczek. fajne są i jedyny kłopot w tym, że kremy jakby coraz to inne trzeba kupować;-) ale faktem jest że zmienia się z latami podejście do pewnych spraw i to co kiedyś mnie śmieszyło, te rozterki znajomych, dziś już rozumiem

strunia, a ciebie to tak nagle dopadło, czy to jakoś się ciągnie, te problemy z kręgosłupem? kurcze, nieciekawie brzmi..

agatulka, ja tam mimo wszystko mam zamiar wieczorem uczcić w babskim gronie początek wakacji

 

[agatulka25]

mamo Julci, witam i na tym wątku a staruszka z ciebie taka jak i ze mnie, no wiesz co..;-) ja tam mam ogromny dystans do siebie i własnych zmarszczek. fajne są i jedyny kłopot w tym, że kremy jakby coraz to inne trzeba kupować;-) ale faktem jest że zmienia się z latami podejście do pewnych spraw i to co kiedyś mnie śmieszyło, te rozterki znajomych, dziś już rozumiem

strunia, a ciebie to tak nagle dopadło, czy to jakoś się ciągnie, te problemy z kręgosłupem? kurcze, nieciekawie brzmi..

agatulka, ja tam mimo wszystko mam zamiar wieczorem uczcić w babskim gronie początek wakacji

kurcze a mi przyjdzie być w pracy wieczorem wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

 

[mamoośka]

mamo Julci, witam i na tym wątku a staruszka z ciebie taka jak i ze mnie, no wiesz co..;-) ja tam mam ogromny dystans do siebie i własnych zmarszczek. fajne są i jedyny kłopot w tym, że kremy jakby coraz to inne trzeba kupować;-) ale faktem jest że zmienia się z latami podejście do pewnych spraw i to co kiedyś mnie śmieszyło, te rozterki znajomych, dziś już rozumiem

strunia, a ciebie to tak nagle dopadło, czy to jakoś się ciągnie, te problemy z kręgosłupem? kurcze, nieciekawie brzmi..

agatulka, ja tam mimo wszystko mam zamiar wieczorem uczcić w babskim gronie początek wakacji

Kochana skąd ja to znam.Czasami nawet nie mogę na siebie patrzeć w lustro...Powiem tylko,że szkoda,że nie można cofnąć czasu.Co do kremów to też mam problem.Co raz to jakiś nowy,ale one tylko tuszują nasze zmarszczki.Najważniejsze,że na duszy człowiek młody...hehehe.

 

[naja]

duchem to ja wciąż mam 16 lat mam nadzieję, ze w tym wypadku się nie zestarzeję;-) a kremy kupuję jak juz tu kiedyś pisałyśmy z ziaji, tanie, i wierzę że skuteczne, nie szaleję po drogeriach

agatulka, ale po pracy.. trzeba rok szkolny zakończyć godnie;-)

 

[mamoośka]

Naja ja też jestem jak małolatka...Słyszałam , że na z,marszczki najlepsze jest żelazko tylko z dobrym teflonem-żeby nie przywierało...

 

[agatulka25]

z teflonem hehehe dobreee dobreeee


Naju o tak godnie uczcić coś czuje ze godnie to ja komara podusze hehehhehehehe

no ja sie biorę za nalesniki dzis obiad na słodko z czekolada a co tam szaleństwo męzowi zrobię tylko kilka z beszamelem szyka i ser bo mówi ze nalesniki zje na deser P pasibrzuch jeden

 

[naja]

no pomysł niezły, może zainwestuje w nowe żelazko

poprawiłam studentom prace, napisałam dwa oficjalne pisemka, muszę teraz iść je wysłać, i po młodego. ostatni dzień przed wakacjami w przedszkolu dobiega końca.. a ja czuję się jakaś zdechła. trochę jak przeziębiona, trochę niewyspana, a poza tym ledwo łażę po wcozraj tak obtarłam stopy że dziś wyglądam jak ofiara wypadku i mam 6 ogromnych plastrów przyklejone a macie jakiś dobry sposób na odciski może?

 

[strunia]

No co wy z tymi zmarszczkami - kilka jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Ja uważam że zmarszczki to powinnien być obowiązek (no jest w zasadzie), bo w końcu widać czy człowiek przeważnie się uśmiecha czy złości. Hasło dnia: "zmarszczki drogą poznania prawdziwego JA".

A tak na poważnie mam wrażenie że takie prawdziwe życie to gdzieś około 30 dopiero zaczęłam. Chodzi mi o to, że wiem czego chce a czego nie, w czym jestem dobra, znam siebie:-) i coraz bardziej lubie. Dużo takich spraw przychodzi z tzw. wiekiem. Poznanie własnych możliwości, już nie chwytam wszystkiego bo i po co. Doskonale to co warto. Mam wrażenie że u mnie po 30 zrobiło się pewniej, spokojniej i treściwiej. Ważne jest też to co ja myśle o sobie a nie to co inni o mnie gdy miałam 20 lat było totalnie odwrotnie i to było straszne.
No oczywiście z tą harmonią to bez przesady! Są i gorsze chwile. Ale wychodzi na plus.

A mój kręgosłup tak ma ciągle. Tylko te stany pogorszenia (nazywam to postrzyknięciem) jakoś ostatnio częściej (w tym miesiącu już drugi raz) i mocniej. Oczywiście się rehabilituje, lecze itp. Wczoraj niestety nie doszłam na rehabilitacje ale dziś muszę dać radę. No i ciągle jestem mama karmiąca więc żadne prochy nie wchodzą w gre - i to jest problem bo po prochach wielka ulga.

 

[agatulka25]

no pomysł niezły, może zainwestuje w nowe żelazko

poprawiłam studentom prace, napisałam dwa oficjalne pisemka, muszę teraz iść je wysłać, i po młodego. ostatni dzień przed wakacjami w przedszkolu dobiega końca.. a ja czuję się jakaś zdechła. trochę jak przeziębiona, trochę niewyspana, a poza tym ledwo łażę po wcozraj tak obtarłam stopy że dziś wyglądam jak ofiara wypadku i mam 6 ogromnych plastrów przyklejone a macie jakiś dobry sposób na odciski może?

a to przez te 3 dni czerwca juz nei będzie szedł do przedskzola???
ja mus sobie dzis zamienić środę bo mam na popołudnei a wole na rano i po pracy przyjśc z kwaitkami do pań ze ŻŁobka i przedszkola
odciski jenyy ja nie pomogę bo walcze z ich gorsza wersją odgnioty i w końcu musze do lekarza fachowca iśc bo jzu nei mogę w żadnych butach chodzić a w dodatku mimo że nie nosze wąskich butów to mi strasznie sie poturbował mały palec i ten przed małym w prawej stopie w w pracy mus meic luzniejsze buty by muc chodzic bo uciska daje straszny bul plus deszczów teraz bo chodze w kaloszkach które sa szerokie a co potem wrrrr