reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

Naja no co ty po to te forum mamy by sie wspierac i dawac sobie rady! Strasznie mi pomoglas wiec mi tu takich rzeczy wiecejniewypisuj :wściekła/y::-):-D Jak widac jeszcze nieposzlam spac ale chyba zaraz pojde... he he he.Naj jestes jeszcze?
 
reklama
Chcialam sie nowa fryzurka pochwalic. Z natury mam kupelokow i zawsze nosilam dlugie wlosy zwiazane w kucyk. Jednak postanowilam je wreszcie obciac.Tu wstawiam fotki po obcieciu i wysuszeniu i juz z trwala na wyprostowanie. teraz juz dlugi czas bede ial prste wlosy.nareszcie! DSC00848.jpgDSC00873.jpg
 
ja z doskoku.. znów zamiast pracować zasiedziałam się na gg. kolega opowiadał niesamowite historie, jak na noc dla duchów przystało. ale pora chyba dziś pójść spać o ludzkiej porze;-)

Muminka, poważna zmiana, i zupełnie inna osoba na zdjęciach!!:-D loki masz przecudne, ale nowa fryzura dodaje ci sporego pazura. taka ostra baba z ciebie;-)

a co do rad to jednak uważam, że nie powinno się ich dawać w sprawach związanych z uczuciami.. ale daję. jak kiedyś uznacie, ze przeginam, to mi mówcie. czym innym są rady praktyczne, jak wbić gwoździe czy przyciąć kwiatki, a czym innym sprawy międzyludzkie. ale naprawdę cieszę się, że nie zaszkodziłam.

dziś magiczna noc, życzę wam, by była też spokojna. dla mnie cały dzień wypełniony był magią, symbolami, sporo się działo. ale tak to wiedźmy mają;-) buziaki i dobrych snów.
 
Jak widac to ja korcze nadal niespie! Ciekawe kto w nocy bedzie wstawal i rano...Ojeja!!!
Naja widze jednak ze tych czarownic to w kolo mnie coraz wiecej!!! he he he!!!
Ja mam nawet swoja wlasna wiedzme... a raczej wiedzmiarza...(jak sie mowi na faceta co jest czarownica???) Naprawde. Ogolnie to jest mistrzem Reiki ale to prawie to samo. Mozecie mi wierzyc lub nie alejuz nieraz mi pomogl! Nawet Filipowi. Jak mial operacje na ucho 2 lata temu to Rysiu przychodzil codziennie by oddac mu swoja energie i Filipowi pomagalo! Bol przechodzil a Richardo moj kochany tylko sie spocil:) Richard to maz mojej szefowej i moj najlepszy przyjaciel.Ma w sobie takie cos ze czlowiek mu ufa bezgranicznie a on mnie jeszcze nigdy niezawiodl. Nieraz zdazalo sie ze jak przychodzilam do pracy to odrazu slyszalmod niego"Oj jak u Ciebie zielono...migrena rano? Dobze ze juz Cie tak nietrzyma ale nastepnym razem niebierz tyle tabletek bo ci organizm slabieje" Niewiedzial ze mam migrene ani tego ze wzielam talb na migrene tabl na wymioty i na wszelki wypadek ibuprofen max... Polozyl mi reke na szyje droga na plecy i juz czuje ta ulge... nieczuje nog tylko straszne goraco rozlewajace mi sie na plecach! I juz po migrenie... Dziwne pradwa... Co myslicie na ten temat? Moj Artur niewierzy mimo ze raz mu Rysiu powiedzial by nieczekal tylko szedl do dentysty...Arti niewierzyl i mial w nocy jazde... rano opochniety i zapalenie dziasla...
 
Muminka, dobrze mieć takiego przyjaciela.. jasne, dobrze w ogóle mieć przyjaciela, ale dodatkowe zdolności mile widziane:tak: ja w to wierzę i nie bagatelizuję, jak twój mąż. za często miałam przykłady skuteczności działań takich ludzi. choć jak dla mnie to nie jest magia, a raczej moc uzdrawiania. z magią nie ma nic wspólnego. to przepływ energii, lecz bez użycia tajemnych sił. ale jest to ważne, skuteczne. do magii, w przypadku chorób, odwołują się chyba szeptuchy. chyba - bo przecież wiele w ich rytuałach to modlitwy, nie tylko magiczne gesty i słowa. najważniejsze jednak chyba nie to, czym pomoc jest, ale że jest. jak dla mnie świat zawsze pełen był magii, wróżb, duchów. i taki niech zostanie. bo też i taki jest.

młody dziś siedzi w domu, moje lenistwo, a może po prostu chciałam dziś go zatrzymać. jutro mnie nie ma, w środę też, to sobie razem pobędziemy. może pójdziemy kurtki zimowej szukać, bo chodzi w cienkiej jesiennej. kurtka z ub. roku wygląda na nim jak zdarta z młodszego dziecka. no nic, na razie czas na pocztę, herbatkę, i obżeranie się słodyczami.. jak to zwykle robię:-D
 
Muminka wyspałaś się?
Ja się zaczytałam Powroty nad Rozlewiskiem i nawet nie wiem kiedy była już 2 w nocy :szok:
A synal zrobił pobudkę o 7:30 na szczęście dał się przekonac na jeszcze godzinny sen.
Co do Reiki mam koleżankę,która tym się fascynuje ;-)

Naju ja też muszę kupic kurtkę zimową dla Antka,myślałam,że będzie jeszcze dobra,ale rękawy już za krótkie :dry:

Dobra lecę bo jak zwykle po weekendzie burdel w chacie.
Zakupy w Ikea się udały.Chlopaki zadowolone bo kupiłam im sztalugę do mazania kredą :tak:
 
Helooo

ja dzis spędziłam pół dnia w urzędzie pracy :szok::szok::szok::szok:
3 osobne kolejki jenyyy zmordowana jestem i brak jakiś porzadnych ofert

w środę jade na rozmowe o prace w Deichmanie zobaczymy
wysyłam CV ile się da bo a nóż widelec się uda hehehhe

Anineczka super że zakupy się udały
Muminka super fryzurka ja to musze sobie loki robic a ta je prostuje heheheh
i super że rozmowa się udałaa i ulżyło CI
Naja wczoraj był wój i doradził jakie farby najlepsze do tych mebli sa więc kolejny krok do przodu
ja w tyg chyba papierem przetrę dolne szafki i szuflady dzieci na razie małe i koleżanki nie przychodza więc nie musze sie przejmowac
 
Chmmm...chyba sie wyspalam...
Ha ha ha ja tez musze kortke kupic Filipowi. Jedna mam z zeszlego roku i jest okey ale moj Filip to taki brudasek ze zawsze dwie potrzebuje! ANINECZA dzismnie siostra do Ikei chciala wyciagnac ale sie niedalam ;) Bylismy tam 2 tyg temu po meble do goscinnego. Te lazenie meczy a czlowiek by chcial i to i to ale skad tyle kasy...Ksiaszke musze se sciagnac to moze i mi sie tak spodoba.Kiedys cos o niej slyszalam wiec wydaje mi sie ze mi sie spodoba.
AGATULKA przerabane te sleczenie w urzedach ale niestety trzeba...Ja to jak do jakiegos urzedu ide to zaopatruje sie w gazetki wode kalendarz (by pokukac co trzeba zrobic to wtedy mam czas zaoszdzedzony)I wtedy czas lepiej leci...
NAJA ten link jest swietny.Juz mysle o wzieciu udzialu no i na klasie juz go wstawilam. Mam normalnych znajomych wiec i oni napewno sie dolacza.
Dziis dzien nawet ciekawy... Zmeczona troszke ale i tak mam sily jeszcze na zakupy. Fajne buty se wypatrzylam i musze je miec. Do tej pory zaluje ze niekupilam ich w piatek i tak mi po glowie chodza... Do tego ta kortka na zime dla Filipa.Jenki mam nadzieje ze sie zmieszcze w 30 eu bo te niewymiarowe dzieci to zawsze maja problem z tymi ciuchami i najczesciej trzeba wiecej kasy na nie wydac ;( Oj bedzie stres bo Filip tez jedzie a to oznacza wymyslanie w sklepie " Mamo ale ja wole rolki!!!"
 
reklama
anineczka, i jak mali artyści, wyżywają się na sztalugach?

agatulka, urzędów współczuję. i myślę, ze patent Muminki na zabranie tam ze sobą czegoś, co umili czas, jest bardzo dobry:-D trzymam kciuki, musi się udać z pracą:tak:

co zdecydowaliście z szafkami? jakie kolory? opowiadaj.

Muminka, ja też wyślę, fajny pomysł, żeby tak na jednej stronie zebrać dzieciaki, jakie z tych kartek się ucieszą.

a na zakupy moze jedź sama..?;-) ja byłam z młodym dzisiaj. 90zł poszło na kurtkę.. i 14 na czapkę. kupiłam, ładna, z cocordillo, no ale droga. za to jedyna w całym miasteczku, jaka była na Maćka dobra. inne za małe, albo za duże. a ta jest w porządku. 128 rozmiar. za to dla siebie wypatrzyłam śliczne kozaczki.. konferencja się zbliża, 2 tyg. zostały, ciuchy mam, za to kozaków pod kolor - nie. a w taką pogodę w szpilkach już głupio latać.. kozaczki idealne, szare, w kolorze mojej torebki, tylko cena.. 280zł. jutro będę w Poznaniu, w środę w Kutnie, może tam coś tańszego znajdę, jeśli będę miała czas na sklepy. mam jeszcze kupony zniżkowe ważne do końca m-ca w vision ekspres, a nowe okulary by mi się przydały, wiec z godzina zejdzie na wybieraniu jak znam siebie. prócz tego promotor, wydawnictwo, uczelnia.. miałam nadzieję, że pójdę jeszcze jutro na pogawędkę z batiuszką, ale niestety wyjeżdża, spotkamy się pewnie w drugiej połowie m-ca. dziwne, jak to działa, ale wystarczyła rozmowa telefoniczna i poczułam się tak lżej, lepiej.
 
Do góry