Dlaczego tak jest...

[iwonka2006]

Anaconda ja co i rusz czekoladowy blok wcinam własnej roboty,a to takie słodkie ze szok ale dobre i wciąga.Jutro znow zrobie bo juz sie kończy

Ciagle pada a tu trzeba iśc po dziecko.Zapakuje Klaudie do wózka pod folie ,wezme Vanessce plaszczyk przeciw deszczowy,kalosze i parasolke i jakoś wrócimy,gorzej z mamą

Był program dziś na tvn style i tam radzili aby jednak zaszczepić dzieci przeciw ospie.. a szczególnie jak w domu sa przedszkolaki które mają malutkie rodzeństwo.

 

[Madi*]

U mnie też leje. Wyszłam do sklepu bo akurat przestało padać ale oczywiście po drodze mnie zlało, dobrze ze sklepy pod nosem. Ja właśnie grochówkę gotuję i kupiłam sobie czekoladę - miałam 2 kosteczki zjeść a już pół tabliczki nie ma
Co do nk to mam tam konto i 2 zdjęcia te same od samego początku, też uważam że to taka zbieranina przechwałek gdzie kto nie był i jak to mu się nie wiedzie - żal takich ludzi

a mnie deszcz posluchal i nie padalo,jak szlam po dzieciazcki,szybko do sklepu po pierogi,objadlam sie,ze teraz najchetniej to bym poszla spac...taki spiacy dzien dzisiaj..masz racje co do tych zdjec na NK..ludzie wklejaja fotki i tylko sie chwala,czego to nie maja,albo gdzie nie byli..ale juz taka ludzka mentalnosc..

a co do szczepien..moja cora miala juz ospe,syn byl szczepiony szczepionka 3w 1..ale uwazam ,ze te choroby miec lepiej jak jest sie dzieckiem,bo pozniej sie gorzej przechodzi,a nie wiem czy taka szczepionka calkiem uchroni od choroby,czy bedzie miala lagodniejszy przebieg.

 

[Joanna MK]

U mnie tez dziś pierogi kupne ale pyszne że szok.
W przedszkolu dzieciaki dostały od sponsorów rowerki sliczne i hulajnogi,a wczoraj była policja z psami,Pokazywali dzieciom psie mozliwosci ,dzieci mogły je głaskac. strażacy przyjezdzają i dzieciaki ogladaja dokładnie wóz strażacki atrakcji maja.Ale najwiecej jest przedstawień teatralnych.Wogóle to przedszkole jest o profilu teatralnym

A gdzie Vanessa chodzi do przedszkola w Ząbkach

super macie z atrakcjami:-) a i fajnie ze sponsorzy obdarowują przedszkole w takie prezenty...super,super:-) ale to pewnie jakis rodzic gdzies pracuje i "nakrecil" akcje

Bardzo zmoklas myjestesmy teraz na ursynowie i chwilowo tu nie pada


Anaconda super ze wiadomosci po badaniu dobre..

Muminka ale smaka narobilas mi na taki torcik;-):-)smacznego:-)

Naju fajnie ze macie w przedszkolu organizowane takie wycieczki...nam obiecuja ze w przyszlym roku w starszakach beda fajne zdjecia ...dobrze ze sa ludzie ktorzy chca i ratuja takie zabytki

Iwonka u nas tez czesto zajadamy sie blokiem czekoladowym

Madlen to mialas szczescie ze nie zmokliscie w drodze powrotneju nas tez dzis sennie na maxa:-(a zaraz zbieramy sie z Jula do domku...oby nie padalo

 

[Muminka]

Ja jeszcze dolaczam sie do gratulacji!
Ewelinko wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Mateuszka!!!

 

[Madi*]

witam sie w sobotni poranek..ale tu pewnei bedzie cisza przez caly weekend?
na razie mam piekne sloneczko,ale deszcz pewnie jeszcze przyjdzie.w tyg,nie moge moje dzieci wygonic rano z lozka,ja zreszta tez mam klopoty zeby wstac,a dzisiaj sobota,moznaby pospac..a my na nogach od jakis 40 min.tatus jak zwykle wsobote na rybkch..mam nadziej,ze cos zlowi,tak mam ochote na swieza rybke,te kupione to nie to samo,ale nawet jak nic nie zlapie,to i tak wroci zadowolony..oj mowie wam dziewczyny,ciezko miec w domu wedkarza..jak juz zacznie sie sezon,to go w domu nie mam,a na temat rybek,wedek i jakis innych "smieci "..(dobrze,ze on tego nie slyszy,bo by sie obrazil,bo to przeciez nie sa zadne smieci!!) mam do sluchania caly dzien..

pozdrawiam i zycze slonecznego i udanego weekendu!!!

 

[naja]

ja też się przywitam. miałam nadzieję że popracuję sobie nieco, bo pogoda nie zachęca do wyjścia, ale młody non stop po coś przychodzi więc raczej ambitne plany odpadają. mam nadzieję, ze po południu się rozpogodzi, bo u nas dziś festyn dla dzieci i chciałabym, żeby się udał.

madlen, ale to fajnie że facet ma pasję, do tego nieszkodliwą dla ludzi /dla rybek jakby bardziej/ - on się zrelaksuje, ty masz nieco spokoju, wszyscy zadowoleni

 

[Mozi]

czesc i my na nogach,odziwo nie pamietam jak dawno wstalam po 9 rano
teraz robie malej grzybki-nalesniki,a sobie moze pizze odgrzeje,bo wczoraj robilismy
tylko tak w mniejsze wersji,bo ciasto gotowe,a ja dodatki na gore tylko,mala sie zajadala,choc mowila,ze pizzy nie lubi
a ja musze zwiasc za jakies porzadki,pranie wstawic,bo popoludniu chcemy do rodzicow isc,do sis przyjechala taka "przyszywana" kuzynka

u nas chyba slonce,nie bylam jeszcze na balkonie,ale na jutro zapowiadaja bardzo duzo deszczu

kurcze wczoraj byla u nas Noc Muzeum nie bylam,bonie mialam z kim zostawic malej,rodzice w pracy na popoludniu,a do tego jak Dorota przyjechala odpada jedno spanie,moze za rok sie uda

 

[Mozi]

i

Ja jeszcze dolaczam sie do gratulacji!
Ewelinko wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Mateuszka!!!

i ja sie dolaczam do Gratulacji
ukiekam do roboty,bede pozniej

 

[Muminka]

No zeczywiscie cisza w dni wolne
Madlen moja dobra kolezanka ma tez meza wedkarza i chyba czesciej na to nazeka niz ty ... Mowi ze dla niego dobra inwestycja na lata to wedka i dodatkowy sprzet na ktore ida tys zlotych. Rybki raczej zadko w domu ale najwarzniejsze ze jest pasja... On tez jak sie zezon zaczyna to go w domku niema. Ale czasem ma fajnie bo jak ciepla pogoda to razem ida ona sie opala a on lowi jak sie uda cos zlowic to robia rybke na miejscu w ognisku. No i wiesz jak romantico miejsce i ciechutkie to naprawde mozna swietnie czas spedzic nawet z wedkarzem.
Mozi jak odbywa sie u was ta Noc w Muzeum. U nas tez to jest ale nigdy sie niewybralam bo niejestem pewna co tam sie dzieje... Zycze milego pobytu u siostry i spotknia z kuzynka!
Naju a Wam zycze dobrej pogody by jednak festyn sie udal!

Wczesniej wspominalyscie na temat NK. To chyba Iwonka pisala nawet ze konto usunela. Chodzilo tez o zdjecia i mozliwosc blokowania galeri do ogladania. Ja napisze swoje zdanie Otoz na klasie jestem codzienie. Chocby na sekunde by sprawdzic czy mam jakies wiadomosci i czy ktos dodal jakis fotki. Sama tez czesto je dodaje. Dla mnie NK jest bardzo wazne i niewyobrazam sobie by kiedys konto skasowac. Jako ze mieszkam za granica z wieloma osobami niemam kontaktu. Rozmowy tel sa raczej drogie a za darmo moge tylko dzwonic na tel stacjonrne czego niema raczej kazdy. Dzieki Nk moge psac z moja Ania (nienawidze GG dla mnie to jakies takie ja niewiem) Wiem na bierzaco co u Krysi (jest w 8 msc w ciazy moja przyjaciolka z dawnych lat) z Ank W tez jestem na biezaco bo mamy taki sam termin porodu a jeszcze jak bylam w styczniu w Polsce to sie zalozylysmy ktorej pierwszej sie uda... Niepowiem o mojej milosci zycia Lukaszu... hi hi znamy sie od bobasa i od 8 roku zycia bylismy para... Najlepszy kumpel ale i chlopak. Ale chistoria dluga jak swiat. Teraz ma coreczke 4 msc i sliczna zone. Mslam ze juz nigdy sie niespotkamy bo wyprowadzil sie z rodzicamy z naszej wsi na drogi koniec polski az mnie tu na klasie zaprasza. Ryczalm jak bobr ogladajac jego zdjecia z wesela. Codowne uczucie zjak sie wie ze jednak mu sie udalo... gdy wiem ze w tych sprawach mial problem. Ach takich osob na klasie mam mnostwo i z kazdym utrzymuje kontakt jak przyjedzam do polski zawsze sa jakies spotkania jak nie klasowe to przyjacielskie. To mile uslyszec ze super wygladam )) Ze fajnego mam synka. Milo jest zobaczyc ze najwiekszy wariat w klasie wyszedl na prosta i ma wlasny zaklad kamieniarski i ze wychowawczyni pamieta twoje wyglopy i beznadziejne klasowki Smotno jest jednak jak ludzie uzywaja NK do tego by innym zrobic na zlosc , dodaja beznadziejne komentarze np. ty zdziro jak moglas mnie zdradzic z tym dupkiem itp. oj duzo by wypisywac. Mi na szczescie jeszcze to sie niezdazylo ale np.moja Asia ma zablokowana galerie i komentaze na glownej bo jej ex co chwila glopoty wypisywal mimo ze ona ma juz 4 letniego synka i meza od 6 lat. Niepotrzebne tez mysle sa konta fikcyjne bo jednak nic nieprzedstawiaja a jesli juz chca cos robic to niech trzymaja sie tematu i cos z nim zrobia. Na samym poczatku NK byly tam postki. Mialam 8 starych znajomych bo innych nieznalazlam ale NK zaczelo sie robic IN i raptownie zaczelo naplywac miliony ludzi z calego swiato i oczywiscie nawalnica kont fikcyjnych prowadzonaých przez ludzi dolat 14. Wlasnie te osoby maja po 800 znajomych z czego 650 to konta F... i po co... Dziwia mnie tez zaproszenia nastolatkow z mojej miejscowosci w PLktoych ja nawet niepamietam bo mnie tam od 11 lat niema a oni maja po 13 np lat. Bli baby jak ja mialam 18 wec raczej niewiedzialam o ich istnieniu jak i oni znieznajja mnie. Ale takie sprawy poszczam mimo uszu i zyje dalej cieszac sie ty ze mam NK i ze to ja decyduje po co jej ma!
Nooo... ale sie rozpisalam. A pozatym u nas zimno... bleeeeeeee!!!

 

[anaconda27]

Witam :-):-)
U nas znów powrócił problem kupkowy, ręce mi opadają, Maja płacze bo jej dokucza, normalnie żyć nie umierać :---(