reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

Witaj Madlen z ranka! He he u mnie z ponktualnoascia to masakra. Oki do pracy czy do przedszkola sie niezpozniam ale jesli chodzio prywatne terminy to zawsze! Zawsze mysle ah nieszkodzi jak przyjde 5 min za pozno apotem ze 10 czy 15 min...



http://bobovita.com.pl/galeria/44775 Proszę oddać swój głosikna slodkiego Maciusia... można głosować co 24h dziękuje
 
Ostatnia edycja:
reklama
madlen no ja tez nie znoszę spóźnialstwa!!i tez wyznaję zasadę ze lepiej poczekać...!!

muminka coś te Filipy mają wspólnego...mój też sie kiedyś załatwił golarką...i Tomek musiał go na zero ogolić bo inaczej sie nie dało!grzywkę sobie ogolił...przez przypadek ale to ze 2 lata temu jak nie lepiej:-D:-D:-D!!ja byłam przerażona bo wyglądał biduś jak dzieciątko z białaczką:-(a on sie cieszył ze ogolony jak tatuś!haha oto dowód! HPIM4455.jpg
tu ma już chyba milimetrowy odrost!!nie dość że on jaśniutki blondas to w dodatku łysol!hihi
 
wow atfkjakiego slodkiego lysolka masz..super!!
mnie tez to czeka,ale moj mlody jest ciezki do obcinania,ale juz trza,bo sie strasznie poci i potem ta glowa niefajnei pachnie

kombinowalam z wkejeniem zdjecia moich smykow,ale za duze mam i musze pozmniejszac.

ide dalej kombinowac.
 
poczytalam was troszke i ide zrobic sobie kawke,bo zasypiam dzisiaj,a rano nie zdazylam wypic,bo za pozno wstalam..biegiem do szkoly,ledwo zdazylismy.ogolnie nie robia w szkole problemow,jak sie dzieci spozniaj,ale ja nie lubie tak na ostatni gwizdek..moj swietej pamieci ukochany dziadek,wytresowal mnie do maksymalnej punktualnosci.zawsze mi powtarzal,ze lepiej 10 min.czekac niz 5min.sie spoznic..ja tez tego ucze moich dzieci,ale ostatnio mam takie problemy,zeby wstac z lozka,ze zawsze jestesmy rowno z dzwonkiem..po drodze szybkie zakupy i dzisiaj pomidorowa na obiad z makaronem,juz sie gotuje.dobra ide zrobic sobie kawke i zobacze jak moja zupka.


jeny ja mam to smao zawsze do pracy jestem przed czasem ale wtedy idę sobie na spozywczy na zakupy i jest wsio oki bo zkaupy zrobione i mam z głowy a po pracy ece do domu
u mnei też dziś pomidowrowa hehehehehheheh tylko ze z ryżem
a na 2 placki ziemniaczane
mus zrobic zupkę bo Maks w żłobku chyba załapał jakiś wirus żołądkowy po powrocie z kibelka bidak kożystał chyba z 5 razy do wieczora nie zjadł kolacji wypił cacao i podziubał ogórka bez skórki a w nocy płakał w łózku ide do niego a on mokry myślałam ze sie posikał a tu klops poszło mu albo góra albo dołem bo wsio było upaprane

myśmy z Zuzią zrobiły sobie sheyka owoceowego na jogurcie banan kiwi i truskawki kupiłam mały woreczke kilka sztuk juz nasze krajowe wiec sie skusiłam
 
no Fifi teraz nie jest taki łysok i jest troszkę starszy;-)-a dzisiaj tatuś wytnie mu iroka:rofl2: to fryz który zazwyczaj nosi wiosna i latem kiedy czapki nie trzeba już uzywać;-)!lja też go lubię w takiej fryzurce-w sumie to on ma tak jasne włosy ze mało ten irokez widoczny ale zawsze coś!
a to moja dama z dzisiaj;-)Miedzyzdroje 2.05.10 004.jpg!!

zmykam za obiad sie brać!!o 15 jadę do szkoły więc życzę Wam miłego popołudnia!!
jutro z rana sie melduję:rofl2:
 
o rany, ależ wasi chłopcy mają fantazję z tymi fryzurami:-D:-D:-D młody dla odmiany zapuszcza włosy i chce mieć długie, sama nie wiem co lepsze:-D

Muminka, fascynujące co ludzie potrafią, ale w to, ze to wojsko zastosuje jakoś nie wierzę. bo to chyba trzeba wielu lat medytacji, wewnętrznego spokoju, miłości do Boga i świata, a coś mi się zdaje, ze co jak co, ale tego wojsko to nie ma;-) w każdym razie dziś w trójce pewne pani bardzo mądrze mówiła, że to jak żyjemy i co jemy decyduje o naszym charakterze, samopoczuciu, zdrowiu. sama gdy nie jadłam kilka lat mięsa czułam się o wiele lepiej i byłam zdrowsza. ale ostatnio mam jazdę na to, by jeść to, czego organizm się w danej chwili domaga, i bywa, ze jest w tym mięcho. ale widzę, ze coraz rzadziej.. w każdym razie wegetarianką ideologiczną nie byłam i nie będę pewnie, ale może czas coś w diecie zmienić.

agatulka, co za paskudztwo wam się przyplątało.. bidulek, ale sie wymęczył.. mam nadzieję, ze juz wszystko dobrze?

madlen, oj, z tym spóźnianiem to ci zazdroszczę.. a raczej punktualnością. bo sama niby się staram, ale.. wychodzi jak zawsze:sorry2:
 
Naju nie dzwonia ze złobka wiec chyba wsio oki
panie mówią ze kilka dzieci miało to smao i trwało to jeden dzień moze mój delikatnie to przechodził
jeny zakupiłam zieloną herbatkę i pije jem zielone tylko tzn sałate pekińska i warzywa szaleństwo dziś na obiad tylko zupke zjem placki meżowi zrobie trza tak zwany detoks sobie zrobic i sie odtruć
 
fajne maluchy:tak: agatulka, oby to jednodniowe paskudztwo było, bo biedne te nasze maluszki gdy je coś dopada..

hm.. a ja właśnie zjadłam drugie śniadanko. jakoś zdrowo wyszło - jogurt, banan i kiwi. tyle, że nadal po nim głodna jestem:-p i szukam przepisu na jakąś fajną sałatkę, zamiast pracować.
 
reklama
fajne maluchy:tak: agatulka, oby to jednodniowe paskudztwo było, bo biedne te nasze maluszki gdy je coś dopada..

hm.. a ja właśnie zjadłam drugie śniadanko. jakoś zdrowo wyszło - jogurt, banan i kiwi. tyle, że nadal po nim głodna jestem:-p i szukam przepisu na jakąś fajną sałatkę, zamiast pracować.


woww ja jadłam prawie to samo tylko zmiksowane hehehehh ale ja łyczka reszta dla Zuzi była
 
Do góry