Dlaczego tak jest...

[naja]

witam w deszczowy dzionek. póki co nie pada ale zachmurzone okropnie, mam nadzieję że tak zostanie, bo młody ma dziś jechać na wycieczkę do jakiejś agroturystyki, a jak się rozpada przełożą wyjazd. kawka wypita, czas na zaległości w poczcie i na bb;-)

anaconda, fajnie że u lekarza w porządku! oj, chyba ostatnio wszystkie mamy za dużo nerwów.. co do cerkwi to neistety w wielu miejscach tak jest, świątynie na wschodzie niezależnie od obrządku były niszczone, przekształcane w różny sposób - znam takie co były akademikami, domami wariatów, magazynami, sklepami.. długo by wyliczać. ale dobrze, ze dziś są ludzie którzy chcą, mogą i potrafią to odbudowywać. bo to często perełki architektury, no i zabytki.

evelinka, trzymam kciuki żeby udało ci się już szybciutko urodzić!!

a w ogóle to przegapiłam wątek stanikowo - cyckowy. może mnie któraś oświecić skąd to ogólne mierzenie? sama nie bardzo mam co mierzyć, ale może się czegoś dowiem o własnych piersiach?

 

[atfk]

a już myślałam ze znów cisza z rana mnie zastanie
witaj naju:-):-):-)!!!ach ciekawe to Twoje zycie!!moje pod tym katem to ubogie jest...mało widziałam w swoim życiu póki co...ale zawsze można to nadrobić!!
no pogode na dzisiaj taką kiepska zapowiadają!!u nas też pochmurna i też póki co nie pada..ja pranie robię i zamierzam na dworze wywiesić...więc mam nadzieję ze sie ich prognozy nie spełnią!!moze i Maćkowi uda sie wypad w plener!

a wątek "cycorowy" stąd ze Agatulka wybrała sie do sklepu gdzie dobierają staniki do biustu!

Joanna zwracam honor z tym imieniem !!no a co do tego co napisałaś to mogę skomentować podobnie-ile mam tyle zdań!!jest wolność słowa:-)!!absolutnie nie chciałam na Ciebie naskoczyć tylko zapytałam!lubie jasne sytuacje


mam nadzieje że evelinka dzielnie się trzyma!!to czekanie najgorsze!!trzymamy kciuki najmocniej jak sie da!!!

muminka
dobrze,że już sie nie meczysz!!achh teraz należy Ci sie błogi spokój i zero boleści!i pozdrowionka dla Jaśminki:-)
agatulka
te ceny to faktycznie nieraz z nóg ścinają!!kurcze skąd tu nabrac!!a ceny w necie duzo korzystniejsze???
anaconda
:-):-):-)to miła odmiana z ta lekarką...jak to rożnie można trafić!!jedna wku...na maxa druga pocieszy!!super ze dobrze to badanie wyszło!
zuskus i już masz po stresie!!uroczystość na pewno piękna!!czekamy na opowieści!!i fotki


a co u mnie..........
wczoraj miałam kolejne wypociny w szkole,miałam egzamin próbny z Panią z komisji z Poznania!!stresior był...ale poszło!
w sobotę kolejny egzamin,potem za tydzień praktyczny i w czerwcu końcowe!!
ach zaczęło się

co do śmierci Macieja Kozłowskiego to mnie tez zrobiło się przykro... świetny facio był:-( i szkoda niezmiernie!

 

[naja]

a to stąd te staniki.. dzięki atfk kurcze, na te moją imitację biustu może też by coś poradzili.. fajnie, też bym poszła do takiego sklepu.

póki pamiętam Anna pisała, ze póki co jest odcięta od netu w nowym mieszkanku, ale przesyła wszystkim gorąco pozdrowienia

atfk, jest takie chińskie przekleństwo - 'obyś żył w ciekawych czasach'. może nie do końca odnosi się do tego co u mnie, ale ja dla odmiany czasem zazdroszczę tym, co mają poukładane, spokojne życie. bo takim osobom łatwiej jest poszaleć i gdzieś wyjechać, niż mi uporządkować wszystko.. a wyjazdy wbrew pozorom mogą być fascynujące i tanie - zależy tylko czego chcemy. ja tam nigdy nie marudzę na warunki, nie szukam hoteli *****, śpię czasem u ludzi na byle czym, jeżdżę tanimi pociągami, i baardzo to sobie chwalę a jak mam jechać z walizką a nie plecakiem to mnie przeraża;-)

z Kozłowskim mnie to bardzo ruszyło.. pracowałam przy filmie, w którym on brał udział, mieliśmy wspólnych znajomych, no i zawsze mówiłam, że to najprzystojniejszy facet w Polsce. i mój syn ma w sumie dzięki niemu imię.. eh.. żal mi ogromnie.

atfk, trzymam kciuki za egzaminy! fakt, czas taki sesyjny.. w sumie przynajmniej pogoda nie rozprasza, wiec niech już sobie pada dla tych uczących się

 

[agatulka25]

witam w deszczowy dzionek. póki co nie pada ale zachmurzone okropnie, mam nadzieję że tak zostanie, bo młody ma dziś jechać na wycieczkę do jakiejś agroturystyki, a jak się rozpada przełożą wyjazd. kawka wypita, czas na zaległości w poczcie i na bb;-)

anaconda, fajnie że u lekarza w porządku! oj, chyba ostatnio wszystkie mamy za dużo nerwów.. co do cerkwi to neistety w wielu miejscach tak jest, świątynie na wschodzie niezależnie od obrządku były niszczone, przekształcane w różny sposób - znam takie co były akademikami, domami wariatów, magazynami, sklepami.. długo by wyliczać. ale dobrze, ze dziś są ludzie którzy chcą, mogą i potrafią to odbudowywać. bo to często perełki architektury, no i zabytki.

evelinka, trzymam kciuki żeby udało ci się już szybciutko urodzić!!

a w ogóle to przegapiłam wątek stanikowo - cyckowy. może mnie któraś oświecić skąd to ogólne mierzenie? sama nie bardzo mam co mierzyć, ale może się czegoś dowiem o własnych piersiach?

widzę nei zdązyłam wyjaśnic ze sie zaczeło z eja nie dwieżałąm ze dobry rozmiar nosze i widać miałam racje ))

a już myślałam ze znów cisza z rana mnie zastanie
witaj naju:-):-):-)!!!ach ciekawe to Twoje zycie!!moje pod tym katem to ubogie jest...mało widziałam w swoim życiu póki co...ale zawsze można to nadrobić!!
no pogode na dzisiaj taką kiepska zapowiadają!!u nas też pochmurna i też póki co nie pada..ja pranie robię i zamierzam na dworze wywiesić...więc mam nadzieję ze sie ich prognozy nie spełnią!!moze i Maćkowi uda sie wypad w plener!

a wątek "cycorowy" stąd ze Agatulka wybrała sie do sklepu gdzie dobierają staniki do biustu!

Joanna zwracam honor z tym imieniem !!no a co do tego co napisałaś to mogę skomentować podobnie-ile mam tyle zdań!!jest wolność słowa:-)!!absolutnie nie chciałam na Ciebie naskoczyć tylko zapytałam!lubie jasne sytuacje


mam nadzieje że evelinka dzielnie się trzyma!!to czekanie najgorsze!!trzymamy kciuki najmocniej jak sie da!!!

muminka
dobrze,że już sie nie meczysz!!achh teraz należy Ci sie błogi spokój i zero boleści!i pozdrowionka dla Jaśminki:-)
agatulka
te ceny to faktycznie nieraz z nóg ścinają!!kurcze skąd tu nabrac!!a ceny w necie duzo korzystniejsze???
anaconda
:-):-):-)to miła odmiana z ta lekarką...jak to rożnie można trafić!!jedna wku...na maxa druga pocieszy!!super ze dobrze to badanie wyszło!
zuskus i już masz po stresie!!uroczystość na pewno piękna!!czekamy na opowieści!!i fotki


a co u mnie..........
wczoraj miałam kolejne wypociny w szkole,miałam egzamin próbny z Panią z komisji z Poznania!!stresior był...ale poszło!
w sobotę kolejny egzamin,potem za tydzień praktyczny i w czerwcu końcowe!!
ach zaczęło się

co do śmierci Macieja Kozłowskiego to mnie tez zrobiło się przykro... świetny facio był:-( i szkoda niezmiernie!

dzięki za wyjaśnienie )) pod moją nie obecnośc o co chodziło z cycuszkami )
ullaaa mówisz teraz sie zacznie to zaciskamy kciuku wszystkie razem by poszło ci szybko i bezboleśnie heheheheh


witam i jaaaaaaa
ziś wolne ale pracowite
zaprowadzilismy Maksa do żłobka i na bilans 6 latka
wsio oki nie dużo tych centyli dostała ale nei przejmuje sie rosnei swoim rytmem a nie wedle jakeiś miarki mama niska to z akim ma byc wysoka no za tatą ale wiadomo coś po mamie ma
potem psozłysmy do dentysty poleciła nam pani pielęgniarka środowiskowa w naszej przychodni
od razu zuze siup na fotel na kontrole i mamy 4 zęby do leczeniaaaaaaaa
szok personel młodziuśki leseczki jak się patrzy pan w poczekalni mói ze nei wie czy przychodzi tu leczyc zeby czy dla tych laseczek pan po 50 :-);-)
wiec mamy jzu wizyte na 19 na pierwsze plabowanie kolorowe pląby sa refundowane wiec luzik Zuza lekko była wystraszona ale pani podejście miała wporządku pokazała wsio wiec sie udało po wizycie opowiadałam o pląbach i leczeniu to mi opowiedziałą ze w jej grupie ten i ta maja kolorow epląby wiec licze ze bedzie oki

 

[naja]

o rany.. czas jakiś temu słyszałam o hinduskim joginie, który twierdził, że od 70 lat niczego nie jadł i nie pił. wszyscy się z tego wyśmiewali, a właśnie w radiu mówili,że wczoraj zakończono badanie tego człowieka. i wszystkie badania wykazały, że on mówi prawdę! rzeczywiście żyje powietrzem. ludzkie możliwości, a może raczej boskie, są dla nas niezrozumiałe.. chyba naprawdę mamy w sobie wielką moc.

 

[atfk]

AGATULKA moje szkraby też przekonały sie do dentysty głównie dzięki kolorowym plombom!!Kajulka wszystkie ubytki jakie miała ma kolorowo poleczane i dumna taka jak paw !!więc na pewno i Zuzia będzie miała powód do dumy!!tym bardziej ze piszesz że podejście lekarek do dzieci dobre a to uwierz mi połowa sukcesu!!!

naju powietrzem mówisz????hmmmmmm a to ciekawe!!o tym akurat nie słyszałam!!

 

[naja]

atfk, w necie na pewno są informacje, bo czytałam o tym w sieci na pewno. a o wynikach słyszałam teraz w trójce.

młody dentystę też lubi, sam się domaga kontroli. mamy świetną dentystkę, z rewelacyjnym podejściem do dzieci i pewnie dlatego. fajnie, że nasze maluchy traktują to z grubsza bezstresowo, jest szansa, że takie wizyty będą dla nich czymś normalnym;-) choć Maciek jako maluszek miał pokryte ząbki srebrem czy czymś takim, w każdym razie ma je ciemne, brązowe, takie plamki na dwóch akurat przednich. i widzę, że już nie moze doczekać sie zębowej wróżki, bo.. ma kompleksy! tłumaczę mu, że wygląd jest bez znaczenia, i niby w to wierzy, ale..

 

[atfk]

no właśnie takie małe ludki a już kompleksy mój Fifi tez ma jeden kompleks...pieprzyki nie wiem skąd mu się to wzięło bo ma kilka pieprzyków!ehh tłumacze mu ale co jakiś czas wraca mu ten temat do główki!a wiem że kiedyś będzie trochę inaczej na to patrzył...wiem ze dziewczyny to lubią sama miałam "pierwsza miłość w podstawówce" z pieprzykiem pod nosem

 

[Madi*]

poczytalam was troszke i ide zrobic sobie kawke,bo zasypiam dzisiaj,a rano nie zdazylam wypic,bo za pozno wstalam..biegiem do szkoly,ledwo zdazylismy.ogolnie nie robia w szkole problemow,jak sie dzieci spozniaj,ale ja nie lubie tak na ostatni gwizdek..moj swietej pamieci ukochany dziadek,wytresowal mnie do maksymalnej punktualnosci.zawsze mi powtarzal,ze lepiej 10 min.czekac niz 5min.sie spoznic..ja tez tego ucze moich dzieci,ale ostatnio mam takie problemy,zeby wstac z lozka,ze zawsze jestesmy rowno z dzwonkiem..po drodze szybkie zakupy i dzisiaj pomidorowa na obiad z makaronem,juz sie gotuje.dobra ide zrobic sobie kawke i zobacze jak moja zupka.

 

[Muminka]

Naju tez slyszalam o tym hindusie. Wczoraj caly program o nim byl.Wlasnie o tych badaniach mowili i pokazywali co i jak. Robili tez sprawdziany na innych ludziach ktorzy joge trenuja. W niemczech jest taki facet co medytuje po 10 godz dienie i jak stal na glowie przez godz to mierzyli mu puls i serce itd i wszystko bylo normalne mimo ze u normalnego czlowieka krew wlalaby sie juz do mozgu To jednak na calym swiecie prawda ze podczas mdytacji wiele mozna zdzialac! Teraz beda tego hindusa badac i wypytywac co i jak by uczyc zolniezy na wypadek ze jagby cos sie stao to wytrzymaja bez jedzenia i picia. He he juz za kilka lat pewnie w szkolach nasze dzieci sie tego uczyc beda na wypadek glodu na ziemi...
Anaconda dobrze ze u lekarza wszstko okey. Ale czasem chyba sie czlowiek cieszy ze jednak cos jest lub bylo bo sie przynajmiej wie sie skoad byly te objawy. Wiem po sobie jak mnie kiedys wciasz glowa bolala a lekasz mowil ze to poprostu bole. A ja sie wnerwialam bo wiedzialam ze cos mi jest. No i okazalo sie to migreny dostalam odpowiednie leki i teraz jest lepiej. Lepiej chyba tez dlatego bo wiem co mi jest.
Atfk a moj Filip kocha swoje pieprzyki pokazuje m codziennie ze ma jakos na reku czy nodze a ostatnio zobaczyl ze nawet na glowie(historie lysej glowy zaraz opisze) Naju ja jak bylam mala urodzilam sie z anemia poporodawa i przyjmowalam kupe lekow pierwsze zabki wychodzly mi juz bez szkliwa i byly brazowe. Pamietam ze juz w przedszkolu mialam kompleksy z tego powodu naszezcescie szybko dostalam koronki i bylo lepiej. A twoj Macuiek to taki babiarz wiec wydaje mi sie z kompleks dodatkowo wiekszy ... ))
Ach jak bylam w szpitalu to Arti dzwoni mowi ze filip sie goll jak tata. No myslalam ze mu pokazywal jak sie facet goli ale... niestety nie. A wiec... Filip postanowil ogolic sie jak tata ale na brodzie niebylo wlosow wiec wlosy nznalazl na glowie i zabral sie do roboty. Z wielkim usmiechem wchodzi do pokoju i pyta sie taty "tato sliczny jestem?" No niebyl.... hehe . jako ze niedziela byla a rano do przedszkola zadzwonil Arti po kolege by wpadl z golarka i go ogolili by jak czlowiek wygladal a nie jak jakis chory psychicznie... Potem fotki wstawie bo Arti narobil!
Narka laski!