Dlaczego tak jest...

[Mozi]

hej,a my juz w domu
mamy zupe pomodorowa,mala bardzo lubi,rozgrzala mas po gorce

Agutulka co pichcisz??
zuzkus a na ktora ma Ania?
anakonda zdrowka dla Mai

 

[agatulka25]

hej,a my juz w domu
mamy zupe pomodorowa,mala bardzo lubi,rozgrzala mas po gorce

Agutulka co pichcisz??
zuzkus a na ktora ma Ania?
anakonda zdrowka dla Mai

placek po cygańsku lub nieraz słyszałam też wersję po węgiersku
dla dzieci kapuśniaczek

dzieci odebrane w 4 lumpkach kurcze brak kombinezonu jutro idę sama na łowy tylko Zuzę porządnie zmierzę bo na sanki nei możemy iść

 

[Mozi]

placek po cygańsku lub nieraz słyszałam też wersję po węgiersku
dla dzieci kapuśniaczek

dzieci odebrane w 4 lumpkach kurcze brak kombinezonu jutro idę sama na łowy tylko Zuzę porządnie zmierzę bo na sanki nei możemy iść

placek po cygansku to placki ziemniaczane??
mi udalo sie kupic przy okazji kupowaniu zwyklych spodni,jakos chyba pod koniec wrzesnia,po prostu mialam fuksa jak nigdy

a ja patrze na allegro za bankami mydlanymi,a najlepiej plynem
ale widze male buteleczki 60ml za od 1,30 do 1,80 za sztuke,a ja myslalm,ze jakbym kupila cale pudelko tam jest 36 szt to beda po ok 0,50 gr

 

[gosiakuprewicz]

hey, wpadłam na chwile , napisać, że żyję. Zmachalam sie dzisiaj, bo najpierw pomagałam M. przy regipsach, a potem odśniezyłam kilka arów działki . Idu spać, bo Młodszy śpi, a Julka zajmie sie tata Do jutra :***********

 

[agatulka25]

placek po cygansku to placki ziemniaczane??
mi udalo sie kupic przy okazji kupowaniu zwyklych spodni,jakos chyba pod koniec wrzesnia,po prostu mialam fuksa jak nigdy

a ja patrze na allegro za bankami mydlanymi,a najlepiej plynem
ale widze male buteleczki 60ml za od 1,30 do 1,80 za sztuke,a ja myslalm,ze jakbym kupila cale pudelko tam jest 36 szt to beda po ok 0,50 gr

tak to ziemniaczane ))
ja jutro sama na spokojnie idę na poszukiwanie

hey, wpadłam na chwile , napisać, że żyję. Zmachalam sie dzisiaj, bo najpierw pomagałam M. przy regipsach, a potem odśniezyłam kilka arów działki . Idu spać, bo Młodszy śpi, a Julka zajmie sie tata Do jutra :***********

łomatko tojak kilka dni na fitnesie
bedziesz spała jak suseł

 

[naja]

a ja nie dotrzymuję słowa, i nie piszę dziś nic ponad to, że mówię dobry wieczór, i dobranoc. idę odsypiać tych kilka dni zajęć, pisania tekstu nocami, wstawania o 5.00 i brnięcia w zaspach. dziś jak chciałam wejść na chodnik zapadłam się po kolana w śniegu a tu zapowiadają, że dalej będzie padać, ale za to -20 nocami. zima jest piękna, jak tak patrzyłam jadąc autobusem do domu na krajobrazy, wielkopolskie wsie w śniegu - cudo. ale męczące to cudo. może jak wszystkie cudowności zresztą.. zmykam, jutro chyba siedzę w domu, więc powinnam poczytać co u was buziaki.

 

[Mozi]

hej,a ja ide naszykowac na jutro siebie i mala i spac,bo jestem padnieta i jeszcze katar mi sie przyplatal

 

[agatulka25]

dzien dobry a co dziś nikt tu nie zagląda ???

dzieci zaprowadzone po drodze weszłam do kościoła pomodlić sie i zobaczyć kiedy kolęda ale do 17 stycznia nas nie ma na liscie wiec pewnie pod koniec miesiąca na nas trafi
musze pilnowac by wolne załatwić lub poranna zmianę w tamtym roku nas nei było bo Maks był w szpitalu mąz jechał mnei akurat zmienić wiec teściowa z Zuzą przyjeła księdza ale młody ksiądz był i on uczy jej córkę wiec luzik bo róznie bywa

poszłam na poczte by wysłać paczuszkę dla pradziadków od prawnuków hehheh drobny podarek na dzień dziadka i babci zdięcie w rameczce takeij uroczej materiałkiem obszytej licze że dobry pomysł
ale sedno sprawy 1h stałam w kolejceeeeeeeeeee taka mega wielka była a jak podeszłam do okienka to czekających było tyle samo jak ja stałam na końcu poczty wiec porażka
zakupy zrobione skrzydełka kupiłam takk wielkei jak z indyka ale z kurki co to za kurki musiały być ale będzie obiadek smaczny
wieczorem wpadłam na genialny plan i prałam dywan zwykłym płynem choć chciałam wanisha kupić ale zaoszczędziłam efekt jest niesamowity ale mam jeszcze 2 pól dywanu do doszorowania hehheheheh
wiec uciekam

 

[naja]

witam się i ja. kończę kawkę a poza tym szukam pracy, wiec nie pisałam dziś jeszcze za wiele. zwłaszcza, że na zamkniętym pomarudziłam;-)

agatulka, kury pewnie po Czarnobylu zmutowane, co w Pl nie brzmi jakoś złowieszczo, ale.. pamiętam w Kijowie na jakimś spotkaniu podano między innymi przepiękne, wielkie orzechy. wszyscy zdziwieniu, ktoś z gości spytał skąd takie wspaniałe, na co organizatorka z niewinną miną odpowiedziała 'a, z zony przywiezione' dodam, że zona to zamknięta strefa wokół elektrowni, oczywiście zamknięta w teorii;-)

też muszę coś sobie na obiad kupić. Maciek zje w przedszkolu bo jest coś, co lubi, a ja znów na kanapkach

sposób na dywan dobry, jednak to co w tv to zwykle jest przereklamowane i zwyczajne środki dają ten sam efekt.

młody dziwnie rano miał łapki zimne, mam nadzieję, że nic mu się nie przyplącze. wczoraj mieli jasełka i był zachwycony rolą aniołka. a ja oczywiście tego nie widziałam, bo w pracy. eh.. a`propos pracy wracam do poszukiwań.

 

[Zuz-Inka]

Witam na chwilke bo M w domu. Jada do pracy w poniedzialek, chyba ze cos sie blizej w miedzy czasie trafi

zuzkus a na ktora ma Ania?

Ania ma 3 dni na 11.30 i 2 dni na 8.00. Wole jak idzie rano, bo wtedy dom ogarne, z Maciem na spacer wyjde...a tak to Ania do poludnia, potem ona idzie to za obiad pora sie brac i wnet Krzys przychodzi, bo w tym roku do 13.00 w przedszkolu...i...

a`propos pracy wracam do poszukiwań.

Nie wiem czy ja cos przeoczylam...Ty szukasz pracy???Dlaczego?

Pozdrawiam!:-)