D
dziunka24.
Gość
Aaaachhh jak dobrze byc na macierzynskim 





Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
gosiu, gdyby coś się źle działo na pewno mąż by zadzwonił, nie martw się wiec niepotrzebnie, będzie dobrze
dziunka, ja kawę w domu rzadko piję, bo nadrabiam hektolitrami we Lwowie, więc dotrzymam ci na forum towarzystwa z herbatą
Joanna, piękne imię i świetnie, że mała tak go pilnuje i nie pozwala zmienić w Julięale swoją drogą nie wiedziałam, że to właśnie Jula, nie Julka u was...
iwonka, dzięki za listę linków
agatulka, śnieg może dotrze.. u nas w sumie mokro, bo temperatura około 0, lub lekko dodatnia, ale bialutko i to naprawdę humor poprawia.
wróciłam od lekarza, ludzi dużo, spotkałam koleżanki, samotnie spędzają sylwestra i jeśli się nie rozłożą do końca do czwartku może zrobimy sabat czarownic. jeśli nie - nie będę rozpaczać. choć miły wieczór w dobrym gronie zawsze chętnie witam.. przy okazji dowiedziałam się, że badania to sobie mogę za tydzień zrobić, bo u nas na wsi laboratorium nieczynne do przyszłego poniedziałkuświętują, cholera jasna. a w aptece okazało się, że lek, jaki młody non stop bierze, ma tańszy odpowiednik. oczywiście kupiłam, na kasie nie śpię. ale że tez mi nikt tego wcześniej nie powiedział. a teraz do pracy.. jeden text poszedł, kolega odpisał, że mu się podoba, no to się cieszę. za to nad drugim muszę porządnie przysiąść, czasu malutko, a ja w dzień i tak za wiele nigdy nie zrobię;-)
hey, moj M. poszedl ok 9 na pogotowie, bo w nocy i teraz go ciągle boli podbrzusze, ale nie wziął telefonu i chodzę od okna do okna jak paranoiczka, nie wiedząc, co się dzieje. Nie mogę na niczym się przez to skupić
Mozi, zdrówka babci!!!!!!!!!!!!!
Mi Liwia kojarzyla sie z Oliwia wiec a samym poczatku odpadla
Wiem gdzieJa mieszkalam w Wejherowie na Smiechowie, niedaleko cmentarza. Teraz mieszkamy od lutego w Strzebielinie.
O jenyyy, ile dalabym za malutka kawusie z mleczkiem mniammmm....Ale niestety nie chce truc niuni i wole zeby spala niz byla rozbudzonaechh minus karmienia piersia
Julia niestety jest strasznym spiochem. Zasypia o 20-21 i potrafi spac do 13Ale oczywiscie nie dajemy jej tak spac i budzimy najpozniej o 10. Jak chodzi do przedszkola to musi wstac juz o 6.30 - wyobrazcie sobie jaka to dla niej masakra skoro jest takim spioszkiem
Niestety Asia wrodzila sie w siostre i spi od 22 do 10 rano z przerwa na karmienie, tyle ze ona jeszcze malutka i potrzebuje wiecej snu wiec wszystko moze jeszcze jej sie odmienic ;-)
![]()
Dziękuje za życzenia zdrowia dla babci,babcia sędziwa,bo ma 91 lat,ale aby pożyła jak najdłużej
a ja juz z powrotem,zaczyna sypac śnieg i zimno sie robi,brrrr
sprawa załatwiona dobrze,tylko muszę jeszcze sprawdzić w drugim miejscu czy na pewno tak jest
Aaaachhh jak dobrze byc na macierzynskim![]()
agatulka, a ja nie mam i nigdy nie miałam ciśnienia żeby sylwestra hucznie spędzać. najbardziej zapamiętałam te, kiedy byłam w malutki, nawet i dwuosobowym gronie. niezapomniane chwile.. choć 2000 rok witaliśmy w większym towarzystwie, wspaniale było. pojechaliśmy nad jezioro i tam przy grillu, bo ognisko nie dało się rozpalić, i muzyce z radiowej Trojki bawiliśmy się do 1.00. okazało się, że oprócz nas byli tam tacy jeszcze wariaci i o północy przyszli z życzeniami i zrobili nam cudowny pokaz sztucznych ogni. a jak nam tyłki zmarzły w samochody i pojechaliśmy na nasiadówę u znajomych w domu, szaleństwo pełne. jedyne czego żal to to, że po tamtym sylwestrze i ludziach zostały tylko zdjęcia ekipy w grubych syberyjskich kurtkach tańczącej z kiełbasami wokół ognia.. i nic ponad to. wszystkie znajomości nie wytrzymały próby czasu, związki, jakie wtedy wydawały się wieczne rozpadły się. ot, życie.
niezły śpioch jest z twojej wow
a które to Strzebielino bo jest ich kilka ???
jeny maluchom jednak nei służy siedzenie w domu z mama oni muszą do dzieci od poniedziałku sioooo do placówek
hey, jesteśmy,
M. ma kamice nerkową, czyli kamień w lewej nerce, dostał silne leki, kroplówkę i skierowanie do urologa. Ma tez dietę bezsolną praktycznie. Jak go zabierałam byl blady jak ściana. Smutno mi dziś i przepraszam że tak tylko o M. Do potem Mammusie!
hey, jesteśmy,
M. ma kamice nerkową, czyli kamień w lewej nerce, dostał silne leki, kroplówkę i skierowanie do urologa. Ma tez dietę bezsolną praktycznie. Jak go zabierałam byl blady jak ściana. Smutno mi dziś i przepraszam że tak tylko o M. Do potem Mammusie!
hey, jesteśmy,
M. ma kamice nerkową, czyli kamień w lewej nerce, dostał silne leki, kroplówkę i skierowanie do urologa. Ma tez dietę bezsolną praktycznie. Jak go zabierałam byl blady jak ściana. Smutno mi dziś i przepraszam że tak tylko o M. Do potem Mammusie!
agatulka, nie zawstydzaj mnie! posty zwyczajne, a dziś kiedy piszę to w ogóle zastanawiam się ile w tym sensu, bo nie mogę myśli pozbieraćpogoda, ciśnienie czy co.. albo starość;-) co do sylwestra mi nie będzie przeszkadzać, jeśli po prostu pójdę spać. choć w tym roku chciałabym wykorzystać ten czas do niedzieli na pogaduchy, bo potem znów nie będzie okazji cały miesiąc - mnóstwo zajęć na dwóch uczelniach, sesja, muszę do wawy jechać, do Lwowa.. zero czasu dla znajomych.
prababcia sobie poszła, młody z dziadkiem odkurzacz naprawia, a ja mam ochotę na coś pysznego.. co by tu wygrzebać...