reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

Mozi, ja też jak słyszę o Brajanach i Dżesikach tak właśnie pisanych mam lekki odruch wymiotny. nie dzieci wina, że rodzice mają przerost ambicji albo zdaje im się że dając takie imię zaczarują rzeczywistość i dziecię wypłynie w hollywoodzkich salonach.. ale pojąć nie mogę takie krzywdzenia malucha. co innego, gdy mieszka się za granicą lub jedno z rodziców jest obcokrajowcem. choć ja dając małemu imię spodziewałam się, że może być taka sytuacja, że pójdzie do szkoły w innym kraju niż Polska, a i na zachodzie, i na wschodzie Maciej jest trudne do wymówienia dla tubylców, a mimo to dostał stare, polskie imię:-D

co do wyjazdu na Ukrainę potrzebny jest tylko paszport z przyzwoitą datą ważności, zwykle 3 m-ce wystarczają. do Rosji i na Białoruś sprawa już nie jest tak prosta. kłopotem przy wyjeździe na Ukrainę jest tylko czas w jakim przekracza się przejście graniczne. mi brak cierpliwości i dlatego chodzę na piechotę. najszybciej.

zmykam do pracy, bo trzeba teksty oddać do druku. buziaki.
 
reklama
Mozi, ja też jak słyszę o Brajanach i Dżesikach tak właśnie pisanych mam lekki odruch wymiotny. nie dzieci wina, że rodzice mają przerost ambicji albo zdaje im się że dając takie imię zaczarują rzeczywistość i dziecię wypłynie w hollywoodzkich salonach.. ale pojąć nie mogę takie krzywdzenia malucha. co innego, gdy mieszka się za granicą lub jedno z rodziców jest obcokrajowcem. choć ja dając małemu imię spodziewałam się, że może być taka sytuacja, że pójdzie do szkoły w innym kraju niż Polska, a i na zachodzie, i na wschodzie Maciej jest trudne do wymówienia dla tubylców, a mimo to dostał stare, polskie imię:-D

co do wyjazdu na Ukrainę potrzebny jest tylko paszport z przyzwoitą datą ważności, zwykle 3 m-ce wystarczają. do Rosji i na Białoruś sprawa już nie jest tak prosta. kłopotem przy wyjeździe na Ukrainę jest tylko czas w jakim przekracza się przejście graniczne. mi brak cierpliwości i dlatego chodzę na piechotę. najszybciej.

zmykam do pracy, bo trzeba teksty oddać do druku. buziaki.

Naja mam to samo,jak słysze Dziesika, ciocia w przedszkolu ma Brajana,Aurelie,skad rodzice wytrzaskuja takie pomysly na imiona,a jak idziemy na dzielke jest Rebeka-obydwoje rodzice polacy
jejku musze sie zebrac za ten paszport dla siebie,mala ma dowod,wiec do czech lub slowacje nie ma problemu z wyjazdem

milej pracy,nie siedzi dlugo i spokojnej nocy
 
Hey Mamusie!
No to zaczynamy :tak: Kawusia zrobiona, poświąteczne ciacho do niej i trzeba jakoś zacząć się ruszać. Dziś w planach pomoc M. przy domu, ogarnąć mieszkanie i takie tam.
Co do imion. Na "Julkę" chorowalam, u nas nie spotykam wiele dziewczynek o tym imieniu. Moja Mała tez nie chodzi do przedszkola, więc nie znam się na popularności. A w Stanach u niani są raczej zagraniczne imiona, więc tym bardziej nie mam problemu. Julia ma na drugie Anna, po mojej babci. :tak: Dla Radka imię wybraliśmy po kuzynie, bo ładnie brzmi z nazwiskiem. I nie jest powszechne:blink:.
Dobra Mamusie, idu coś robić, choc ciężko się zabrać, bo reszta załogi grzeje d... w łóżkach :cool2: Buźka :******************************
 
Mozi, ja też jak słyszę o Brajanach i Dżesikach tak właśnie pisanych mam lekki odruch wymiotny. nie dzieci wina, że rodzice mają przerost ambicji albo zdaje im się że dając takie imię zaczarują rzeczywistość i dziecię wypłynie w hollywoodzkich salonach...
naja mam tak samo ja Ty;-):-D
a co do imienia to u nas Przemka wybrała moja mama,drugie imię ma po M:tak:

Święta Święta i po, powiem Wam,że wyjazd super się udał poza tym,że nie było odrobiny śniegu:wściekła/y:a teraz za oknem go pełno:dry::wściekła/y:
Przemo po raz pierwszy na koniu jeździł i był zachwycony:tak:
za to mamusia uraczała się wanną z hydromasażem:zawstydzona/y::-D:-D:-D
 
czesc,u nas swieta spokojnie,mala tez z prezentow zadowolona,choc nie tak bogate jak u was,pod choinke dostala pluszowego pieska duzego 90 cm i zestaw do makijazy;-) panienka mi rosnie,w pierwszy dzien urodziny odemnie konika pony interaktywnego,a dziadkow kase fiskalna od natalki,mala zachwyconay:-):-D,wczoraj goscie,wiec dopiero dzis zawitalam na watek
a ja juz dzis zaliczylam ciasto,teraz chce sobie galaretke zwiasc, i tak sie zastanawiam jak moja waga zwrosla:eek:,wazylam sie przed swietami,a do pracy dopiero w styczniu wiec pewnie poleniuchyje i wiecej slodyczy spalaszuje
jutro mamzamiar jechac po fotelik samochodowy dla malej ten powyzej 18 kg,a jakie wy macie i jaki polecacie

widzę podobny prezent u nas tez zastaw do makijażu łomatko
a tak po za tematem na kawę wypadałoby sie umówić jak my blisko mamy do siebie

a ja się tylko przywitam. młody dostał pierwszą w życiu grę komputerową, Adibu, o przyrodzie i marudzi, żeby mu włączyć. mnie nieco rozczarowała, myślałam, że za takie pieniądze będzie ciekawsza, ale jemu się w miarę podoba. zaryzykuję i na urodziny kupię mu jeszcze o ludzkim ciele, może będzie lepiej. poza tym od rana syn obraził się na mnie bo nie jedziemy na nabożeństwo, no ale do cerkwi 70 km, a ja chora, więc nie ma mowy. a mój ojciec obraził się, że dziecko indoktrynuję. eh, tolerancja;-) ale poza tym w porządku, życzę miłego dnia i włączam grę:-D

my mamy taką gre edukacjną Reksia komp tylko dzieci nawalił i dawnooo nie grała i mini mini oraz ostatnio odkryte cartun network króluje ale muszę byc w pobliżu by widzieć w co gra zwykle w zręcznościówki pozwalamy bo tylko na mini mini sa edukacyjne
właśnie skarbonkę, sam pomalował, chętnie ją karmi. u was też mam nadzieję że się sprawdzi ten pomysł:tak:



Naja skromne preznty to tez dobra sprawa my staramy sie kupic taką jedną rzecz o której długo marzą by spełnić marzenia z Listu do Św Mikołaja bo jeszcze wieżymy :tak::tak:;-);-) a i jakies małę dodatki reszta prezentów to od mojej rodziny baliśmy sie że listonosz zastrajkuje heheheh bo teście twierdza ze podarki 6 grudnia a pod choinkę nei ale ja inaczej wychowana wiec mam ich w nosie głęboko

Oooo, to az do Krakowa Cie wywialo :szok:

Naja swietnie to wymyslilas :tak: ciekawe czy Julka by na to poszla? Trzeba sprobowac ;-)

aaa Wywiało choć bardzooooooo chce wracać zaa jakiś czas -jak mieszkanie tam byśmy znaleźli prace i dzieci mogły iśc już do szkoły wiec kilka lat
a w jakiej dzielnicy mieszkasz -ja meiszkałam zaa Wejherowem dokładnie Czymanowo tam gdzie ma na nowo powstawać Elektrownia Atomowa

To moja Julia tez ma podobne prezenty :-D ciastoline-denstyste i pizdzame. No i piesek Bobby i domek dla lalek przez ktorego drzwi patrzy na zdjeciu wyzej. A i posciel z konikami pony, bo jak ostatnio kupilismy z wesolymi krowkami to sie poryczala, ze takiej nie chce :-D
Ja juz wiecej dzieci nie planuje :no::no::no: Jak urodzilam Julie to kilka godzin po porodzie chcialam juz byc w ciazy z nastepnym :-D mimo, ze porod byl dosc dlugi, bo mocne skurcze i takie co 10 min zaczely sie juz w poniedzialek rano, a urodzilam w srode o 23.45. Ale teraz po urodzeniu Asi nigdy juz sie nie zdecyduje :no: Porod byl 2 tygodnie po terminie, skurcze co 3 minuty cholernie bolesne, ktorych ktg nie wykazywalo, wiec lekarze nie wierzyli ze to tak boli :)eek:), mala owinieta pepowina cofala sie z powrotem, tetno jej zanikalo, kosc ogonowa przeskoczyla mi tak, ze myslalam ze zaraz umre, parte-zamiast poczuc ulge jak przy pierwszym porodzie- byly cholernie bolesne, no i wkurzajacy lekarze i polozne, ktorzy mysleli ze bede rodzic conajmniej kilkanascie godz, a tylko 1,5 godz spedzilam na porodowce, nawetnie wierzyli ze glowka wychodzi, dopiero jak uprosilam o badanie:confused2:. Mala jak wyszla nie plakala, wiec strach o nia, ale w koncu kichnela:-D. Biedna cala fioletowa na buzce, z wybroczynami w oczach, strasznie wymeczona....no i zielone wody... Nie, nie, na trzecie dziecko nikt mnie nie namowi :no:
Sorki ze sie rozpisalam ;-)

łomatko jaki poród ała az wsio mnie boli to juz wiem czemu dzieci nei chcesz zrozumiałe

Taaak, znam to uczucie nagle zapadajacej ciszy :-D To co zapamietam do konca: dwa lata temu mala poszla siusiu i cos za dlugo tam siedziala. Okazalo sie, ze Julia maluje sobie paznokcie rozowym lakierem. Nie bylo by w tym nic dziwnego gdyby nie to, ze zahaczyla o wanne i pol pralki :-DPralka do tej pory w rozowe ciapki :sorry::eek:

A tak na marginesie widze ze Julek u nas sporo :-D

o w mordeee dekoratorkę w domu maszzzzzzzzzzzzz

Musze Cie zmartwic bo Helenek jest juz sporo ;-)
Jak dawalam Juli imie to znalam jedna. Ale jak poszla do przedszkola to bylo w jednej grupie 8 Julek :szok: Chodzila tam tylko rok poniewaz musielismy sie przeprowadzic do innego miasta i teraz Julka jest w innym przedszkolu drugi juz rok i w swojej grupie jest jedyna. Takze roznie to bywa. Ale tak na wszelki wypadek nie dalam drugiej corce popularnego imienia tylko takie zwykle Joanna (a malej Asi nie znam zadnej ;-)). A w przedszkolu u Julki sa same Nikole, Roksany, Nadie, Amelki, Helenki, Anielki, Zuzie i Zosie :-)
Moja Asia miala byc Helenka, Zuzia lub Lidka. Odpadly ze wzgledu na popularnosc.


MOja Zuza i nie było jakoś wtedy Zuzek tylko Julki Zuza to tez rodzinne prabacia Zzanna była śp.Babunia sie ucieszyła mówi jejku prababcia też Zuzanna to dobry znak natomiast Brat ma na imię Paweł po dziadku i jego syn tez Paweł wiec ci neidumali nad imieniem hehehehheh
ale co do imion amerykańskich jenyy skąd pomysły to prawda
w Zuzi przedszkolu kilka Julek ale nei żeby sie bardzo imiona powtarzały tak góra po 2 sztuki tego samego imienia sa
w Żłobku Mak-Maksymilian jest samotnikiem wiec mam spokój imie było troszke długo debatowane w porównaniu do Zuzi bo mi sie dziwnie Maks z nazwa dla pieska kojarzy ale został Maks bo w brzuszku na koniec dostał te imie i nie kopał wiec sie oswoił bo nasze oba były nazwane będą w brzuszku i sie oswajały

ale było odpisywania i nei wiem czy wsio dobrze ułozyłam
i po Świętach Maks sie przebudził obalił soczu i dalej sie tuli do podusi Zuza chrapie jak drwal i jeszcze tydzień ferii mają a co mi tam cos o stanei kont było więc ja moje podbuduje właśnie ich feriami bo mniej zapłace za przedszkole
 
naja mam tak samo ja Ty;-):-D
a co do imienia to u nas Przemka wybrała moja mama,drugie imię ma po M:tak:

Święta Święta i po, powiem Wam,że wyjazd super się udał poza tym,że nie było odrobiny śniegu:wściekła/y:a teraz za oknem go pełno:dry::wściekła/y:
Przemo po raz pierwszy na koniu jeździł i był zachwycony:tak:
za to mamusia uraczała się wanną z hydromasażem:zawstydzona/y::-D:-D:-D


super ze wyjazd udany tak miało być
ja tez następne wyjazdowe -do rodziców potrzebuje jednak klimatu Świąt zaa miastem
 
czesc kobietki!!!witam i ja z ranka!!
szkraby tradycyjnie urzędują:-):-):-) od rana,mężuś w pracy a ja zjadłam trochę sałatki i spijam gorącą herbatkę!!
zaraz muszę zamówić Kajce grę na urodziny -kurcze mam nadzieję,ze kurierem do środy dotrze:sorry2: ehhhh
wczoraj odwiedziliśmy babcie mojego T poszliśmy na spacer nad Drawę-piękna ta rzeka latem ale zimą tez nie można jej nic zarzucić!!
nic mi sie nie chce:blink::blink::blink:

kawusia???
 
czesc kobietki!!!witam i ja z ranka!!
szkraby tradycyjnie urzędują:-):-):-) od rana,mężuś w pracy a ja zjadłam trochę sałatki i spijam gorącą herbatkę!!
zaraz muszę zamówić Kajce grę na urodziny -kurcze mam nadzieję,ze kurierem do środy dotrze:sorry2: ehhhh
wczoraj odwiedziliśmy babcie mojego T poszliśmy na spacer nad Drawę-piękna ta rzeka latem ale zimą tez nie można jej nic zarzucić!!
nic mi sie nie chce:blink::blink::blink:

kawusia???

moje maluchy jeszcze śpiąąąąąąąąąą:szok::szok::szok::szok::szok: nie wiem czy poszalały czy coo
ja śniadanko zjadłam sokiem popiłam i chyba się za jakieś sprzatanie obiad bym wzieła
mialam rybkę w zamrażalce za duzo mąz kupił wiec mam obied z głowy dziecią barszczyk ugotuje bo ja lubie inny smak barszczyniż to był serwowany na Wigilii uszka też mam wiec pełen luzikkkk
 
reklama
czesc,ja tylko na chwilke sie przywitac,jade zalatwic cos na miasto

jakbym mogla poprosic o modlitwe o moja babcie,wczoraj wieczorem po 22 zostala zawieziona do szpitala,bo byla bardzo oslabiona,ale serce dobrze i ja pogotowie odwiezlo juz do domu,babciu duzo zdrowka
 
Do góry