reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta odchudzająca starającej

No ja gotuję własnie dwa różne obiady i czasem im coś upiekę :)
Pamiętajcie, że na tej diecie nie wolno być głodnym. Ogólnie nie wolno na niej malo jeść, bo dieta przyniesie gorsze efekty. Zwolni się metabolizm etc :)
Po 3 dniach, ciągle się czuję najedzonym i to było dla mnie najgorsze.. wiedziałam, że zjadłam za mało i siła coś w siebie wmuszałam..
 
reklama
ja jadłam ile szło, ale i tak mi w brzuchu burczało :eek: ale dziś już jest lepiej :-D i teraz będzie już tylko lepiej. a jak wkońcu zacznę Ii fazę, to będę szaleć z wypiekami, bo marzy mi się jakieś dobre ciacho. no i muszę coś wypróbować, bo w październiku mamy urodziny i fajnie by było coś upiec, żebym i ja mogła sobie zjeść coś dobrego :-D podoba mi sie ta dietka :-D
 
Aleeeeeee super ,ze sie watek rozwinąl:tak::tak:

BUNIA- polecam Ci jeszcze placuszki z tunczykiem-super smakuja na cieplo i na zimno-moglabys brac sobie do szkoly:tak:wychodzi z przepisu 8 szt.

ja pije 1 butelke wody do tego 2 kawy i 1 zieloną herbate:tak:
teraz mam faze II i zajadam sie pomidorkami koktailowymi:-D:-Dw lidlu po 1,49 ;-)dzis zrobilam tez te buleczki co Bunia i jadlam je z pomid.i rzodkiewką. rano dodaje pomidorki do serka grani i wkrajam troche drobiowej kielbaski-kupilam sol morska z ziolami i zawsze troche przyprawie czasem do tego 2 jajka ugotuje pokroje i posypie szczypiorkiem:tak:
 
mama no sama widzisz- dieta wcale nie jest trudna!! można jeść do woli, używać ziół i jeść smacznie!! nawet jak się nie ma książki Dukana ani żadnych konkretnych przepisów, to fantazja może zadziałać!! wkońcu jest tyyyyyyyle dozwolonych składników, że nie trzeba się martwić, że codziennie się je to samo :-D ja już nie mogę się doczekać II fazy, żeby wciągnąć sobie pomidorka albo twarożek z rzodkieweczką na bułeczce... mmmmmm.... już mi ślinka cieknie!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D

ja do zrzucenia mam (w sumie chcę) 30kg, więc moja II faza potrwa gdzieś do kwietnia- czas akurat jest mało istotny, ważne, żeby zleciało ile ma zlecieć ;-) a pozatym, nawet jakby potrwała trochę dłużej, to w kwietniu na pewno już będzie mnie mniej i na wiosnę będę kupować mniejsze ubrania- koniec z namiotami!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

jestem tak podekscytowana, że nie umiem się doczekać efektów ;-)
 
Ja jeszcze się do tej mąki kukurydzianej odniosę, faktycznie Dukan mówi o skrobi, ale ciężko ją dostać, dla kogoś kto nie mieszka w dużym mieście, dlatego nie popadajmy w paranoję, przecież jak zjemy trochę mąki kukurydzianej to nie zaczniemy od razu tyć, hehe Oczywiście w I fazie pod żadnym wzgędem nie wolno jej jeść:)

Ja dzisiaj na obiad zrobiłam sobie polędwiczki z indyka pokrojone jak na gulasz przysmażone z sosie jogurtowym, oczywiście z dużą ilością przypraw:))

Ja tez piekę sobie coś takiego jak te bułeczki owsiane (serek, jajka, otręby), nie przyprawiam tego niczym i np. rano mam do jajka zamiast chleba, pasuje do wszystkiego. Jak mi się chcialo na słodko, to zrobilam je sobie z serka homogenizowanego, wychodza jakby słodkawe
A wczoraj kupiłam sobie gorzką czekolaę z dodatkiem wanilii i zaraz zamierzam sobie zjeść troszkę do kawki:))
 
BUNIA- faza I trwa do gora 10 dni i po tym czasie wchodzisz w II faze i tez 10 dni nabial + warzywa ,potem znowu 10 dni bialka itd...
ja stosuje system 5/5 a Tomi 7/7:tak:
kg leca na bialkach a w fazie II mi nic nie spada potem znowu bylam 5 dni na bialkach,ale nic nie zlecialo (przez hormony)ale tez nie poszlo w gore:tak:
tak wiec wybierz sobie ile dni bedziesz na bialku potem tyle samo bialko + warzywa i znowu tyle samo bialka:tak:


ide sie wywoskować;-)
 
mama program diety obliczył mi, że I faza powinna u mnie trwać 6 dni. jak wejdę w II, to zastosuję system 1/1 bo tak mi doradziła mama (pielęgniarka) i ciocia (doktorka), bo miałam kiedyś problemy z nerkami i lepiej ich nie przeciążać zbyt dużą ilością białka :-) dlatego pewnie będę chudła wolniej, ale będę ;-) wolę to niż znowu leżec w szpitalu albo mieć białkomocz :sorry:
najważniejsze, że nauczę się mega zdrowego trybu jedzenia i sie przestawię :-D pomijając, że na pewno schudnę, bo w II fazie sobie dołączę rowerek :-D
 
ja widze że wy ekspertki jesteście, jakieś fazy tutaj się rozróżnia , systemy, nie wiem o co chodzi ale czekam na maila od LILITH to się podszkolę,życzę wytrwałości
 
No ja gotuję własnie dwa różne obiady i czasem im coś upiekę :)
Pamiętajcie, że na tej diecie nie wolno być głodnym. Ogólnie nie wolno na niej malo jeść, bo dieta przyniesie gorsze efekty. Zwolni się metabolizm etc :)
Po 3 dniach, ciągle się czuję najedzonym i to było dla mnie najgorsze.. wiedziałam, że zjadłam za mało i siła coś w siebie wmuszałam..
A ja wlasnie w sumie malo jem a nie czuje sie glodna (ale ja zawsze malo jem... tak mi sie wydaje;-)). Sama sie dziwie, ze tak jest...

Aleeeeeee super ,ze sie watek rozwinąl:tak::tak:

BUNIA- polecam Ci jeszcze placuszki z tunczykiem-super smakuja na cieplo i na zimno-moglabys brac sobie do szkoly:tak:wychodzi z przepisu 8 szt.

ja pije 1 butelke wody do tego 2 kawy i 1 zieloną herbate:tak:
teraz mam faze II i zajadam sie pomidorkami koktailowymi:-D:-Dw lidlu po 1,49 ;-)dzis zrobilam tez te buleczki co Bunia i jadlam je z pomid.i rzodkiewką. rano dodaje pomidorki do serka grani i wkrajam troche drobiowej kielbaski-kupilam sol morska z ziolami i zawsze troche przyprawie czasem do tego 2 jajka ugotuje pokroje i posypie szczypiorkiem:tak:
Mmmmm... Ja tez chce pomidorka!!!
 
reklama
witam :-D

a6w sobie daruję, bo mam rwę kulszową i nie dam rady się potem podnieść ;-)

I fazę obliczy fajnie ten test (ja np. mam mieć 6 dni), II faza trwa tyle, ile się w sumie chce (do stracenia konkretnej ilości kilogramów, które się założyło), a III faza trwa 10 dni na każdy utracony w sumie kilogram. czyli jak ja mam zamiar zrczucić 30, to moja III faza będzie trwała 300dni :tak: no ale drugą mam "przewidzianą" do kwietnia, ale zobaczymy w jakim tempie będę zrzucać ;-) zadzwoniłam też do ciotki doktorki i mi doradziła, żebym jednak 1/1 robiła, bo moje nerki mogą się zbuntować jak kiedyś :-p

dziś upiekę sobie bułeczki- zaraz sie ruszę wkońcu do sklepu, więc trzymajcie kciuki, bo mam obawy, że coś mi nie wyjdzie :baffled:
ale mi smaka robie na tą dietkę,jak widze że wy tu pichcicie chlebki i inne pysznosci to mnie znowu nachodzi,ale boje się o tętno i o nerki...
a powiedzcie czy w diecie w I fazie próbujecie róznych produktów?? i owoców morza?? czy takie "tańsze" drób,ryby,jaja,nabiał...ja to jak zaczełam dietke to jak pojechałam na zakupy to wszystko co możliwe kupiłam i wydałam wtedy 1000zł no ale moja dietka trwała 3 dni więc jedzenia nam zostało na prawie miesiąc ale wykrzystalismy wszystko.

ja największy problem miałam ze słodzeniem (nie dałam rady słodzikiem bo niedobrze mi było) i mimo wszystko wsypywałam cukier (nie tyle co zwykle ale 1łyż. i to trzcinowego) co myślicie o słodzeniu można złamać tą jedną zasade??????????
no i jeszcze jeden problem u mnie to mało piłam i pewnie dlatego ciśnienie poszło w góre a tętno w dół bo jak mam chore nerki to przy tej diecie zaleca się zwiększenie ilości płynów....
 
Do góry